Jasio wpada do burdelu, trzymając pod pachą świnkę-skarbonkę, a w drugiej ręce trzyma zdechłą żabę na smyczy.
Podchodzi do burdelmamy i mówi:
— Chcę najbardziej chorą dziewczynę, taką z AIDS! Burdel-mama patrzy na niego zdziwiona:
— Jasiu, co ty wygadujesz?! Nie wynajmujemy takich dziewczyn dzieciom!
Jasio bez słowa rozbija skarbonkę na ladzie. Z monet i banknotów robi się pokaźny stosik. Burdel-mama zmienia ton:
— No dobrze, ale musisz mi powiedzieć, po co ci taka dziewczyna.
Jasio się uśmiecha i tłumaczy:
— Bo jak się z nią prześpię, to będę miał AIDS. Jak wrócę do domu, to moja opiekunka zawsze mnie molestuje, więc zarazi się ode mnie. Potem ona pójdzie do łóżka z moim ojcem, a ojciec zarazi moją mamę. A mama... no cóż... jak ojciec pójdzie do pracy, to zawsze daje d#$y panu śmieciarzowi!
Burdel-mama wstrzymuje oddech, a Jasio dodaje z triumfem:
— I o tego właśnie gnojka chodziło, bo mi żabę śmieciarką przejechał!
#heheszki #czarnyhumor #kawałyojasiu
2

Komentarze (2)

@Gustawff Jak to mówią: po trupach do celu"

Zaloguj się aby komentować