Dobra, to dawajcie najbardziej przepłacone zapachy, jakie nabyliście…

U mnie Lubin Idole de Lubin ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

I nadal go mam xD

#perfumy #bankructwo
3731b655-71d1-453c-b2e6-fec8f285a837
saradonin

Trudne się wylosowało. Z posiadanych flakonów to chyba nic. Raz, że nie nabieram się na hajp. Dwa, że jestem cebulakiem i rzadko kupuję coś z normalnej cenie.


Z takich wybitnie głupich zakupów, to kiedyś kupiłem Jimmy Choo Blue w Sephorze XD

wonsz

U mnie podobnie jak u @saradonin, cebula trzyma na dobrym torze i nie pozwala przeginać.


To co mnie najbardziej boli aktualnie to zakup drugiego flakonu Vi Et Armis na zapas kiedy mogłem wziąć Terror&Magnificence w to miejsce w cebulowej cenie. No i @prodigium ciągle wystawia mnie na próby...

Vilified

@wonsz @saradonin Ale chyba zawsze ta nuta hajpu ma trochę wpływ Nawet jeśli nie stanowi 90% decyzji

saradonin

@Vilified a wiesz, że odwrotnie, im większy hajp, tym bardziej wydaje mi się coś zwykłą masówką.

CheemsFBI

@Vilified Roja Scandal Parfum. Ładne to to, ale za pół ceny można mieć dwa razy tyle dużo lepszego Fiero. Jest też Dior, który jest bardzo fajny, a wychodzi za grosze w porównaniu do Scandala. Wersja Parfum Cologne w sumie podobnie.

Vilified

@CheemsFBI Który Dior jest odpowiednikiem?

CheemsFBI

@Vilified Eau Sauvage zwykły i Extreme. Oczywiście będą różnice, ale jak dla mnie te 5 zapachów jest tym samym profilem z różnymi wariacjami.

Cris80

@Vilified jeśli chodzi o drogie zapachy to nie utopiłem kaski jeszcze nigdy, ale jeśli chodzi o wtopę spowodowana hajpem kiedyś wdupilem z Plein No Limits, ale dość szybko się go pozbyłem, nie dość że jarmarczny wygląd flakonu to w zapachu nie widziałem żadnych ochow i achow, miał być ponoć lepsza wersja GGA niestety nie dorastał jej nawet do piet

Vilified

@Cris80 O kurde, wąchałem oba zapachy i jakoś nie skojarzyłem ich ze sobą. Aż chciałoby się jeszcze raz. Z tego typu zapchów, dla mnie najlepszym był Varvatos Dark Rebel, ale umar

pomidorowazupa

U mnie to alexandria 2 od dżerkofa. Na szczęście udało się pozbyć. Miałem w planach kupić coś od bortka, dobrze że nie kupiłem bo bym się zawiódł masakrycznie. Chyba tylko mysterius oud mi sie podoba.

Vilified

@pomidorowazupa Właśnie ostatnio widzę tego taki wysyp, że sam się zaciekawiłem, ale trochę szkoda kasy...

Navier

@Vilified w sumie nigdy jakoś strasznie nie wtopiłem, czasami dekanty okazywały się pomyłkami, ale to raczej nie o nie w tym pytaniu chodzi. W przypadku flakonów najbardziej przepłaconym był chyba Loewe 7 Natural. Miało być ciekawe kadzidło na ciepłe dni, a wyszły sztuczne cytrusy mogące się obronić co najwyżej na najniższych półkach Rossmana. Na szczęście flakon zszedł w kilka chwil od wystawienia. Teraz osiąga chore ceny.

Vilified

@Navier Czyli mogłeś prawie zarobić A zwykłego Loewe 7 wąchałeś? Masz jakieś zdanie?

Navier

@Vilified najważniejsze, że nie straciłem A przy okazji ktoś na tagu mógł się cieszyć flakonem kupionym za jeszcze ludzkie pieniądze. Podstawowe Loewe 7 wąchałem i z nim się polubiłem. Nie jest to może najbardziej naturalne kadzidło, ale przez to jest całkiem noszalne. Pewnie przez to liczyłem, że Natural będzie tym samym, tylko z bardziej uwypuklonymi cytrusami. Z podstawowym Loewe 7 jest tylko jeden problem - po zmianie designu mocno podrożało, przez co nie jest już tak atrakcyjnym wyborem. Przy okazji jeszcze 2-3 lata temu słyszało się o nim regularnie na tagu, a obecnie przewija się może w 2 wpisach na rok.

saradonin

-- nazwijmy Iso kadzidłem

-- nikt tego nie kupi

-- potrzymaj mi piwo

maciek92ns

@Vilified la nuit de l'homme le parfum od YSL. Zapach ładny ale trwałość to kompromitacja. Nawet pół godziny to na mnie nie siedziało. Na szczęście szybko sprzedałem i odzyskałem część kasy.

Fahrenheit

Red Tobacco, zapach świetny, ale kupiony za 600+ zł xDDD

Zaloguj się aby komentować