Cyprian Norwid, Moja piosnka, 1853-54


Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba


Podnoszą z ziemi przez uszanowanie


Dla darów Nieba....


Tęskno mi, Panie...


Do kraju tego, gdzie winą jest dużą


Popsować gniazdo na gruszy bocianie,


Bo wszystkim służą...


Tęskno mi, Panie...


Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłony


Są, jak odwieczne Chrystusa wyznanie,


"Bądź pochwalony!"


Tęskno mi, Panie...


Tęskno mi jeszcze i do rzeczy innej,


Której już nie wiem, gdzie leży mieszkanie,


Równie niewinnej...


Tęskno mi, Panie...


Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,


Do tych, co mają tak za tak - nie za nie,


Bez światło-cienia...


Tęskno mi, Panie...


Tęskno mi owdzie, gdzie któż o mnie stoi?


I tak być musi, choć się tak nie stanie


Przyjaźni mojéj...


Tęskno mi, Panie...


Ilustracja: Michał Wywiórski-Gorstkin, Stare dęby na łąkach w Rogalinie, 1907

06e39108-d0fb-4c02-9059-c9d9cbbff2e2

Komentarze (1)

sullaf

Kurde, jeden z niewielu poematów, który szanuję. Pisany bardzo z serca.

Zaloguj się aby komentować