Był update z dużego baniaka, to teraz covidowa kostka.
Odpalona dzień przed lockdownem, kiedy uało mi się szkło odebrać od szklarza.
Od ponad roku nie zaglądałem do filtra, dolewam wody, czasem karmie.
@alq pytał o koszta w poprzednim wpise, na tą kostkę wydałem w ostanim roku całe 6,49 na żarcie dla rybek (są dwie), a żarcia to mają jeszcze na rok chyba xD
To akwarium to jest lampka na biurku ma mniej niż 40 litrów. Leci na DIY szkle, osprzęcie od misia puchatka, piasku do piaskownic, glinie i dobrych chęciach

