#anime #animedyskusja
Uncle from Another World
Seria rozpoczyna się od przedstawienia widzowi postaci Takafumiego udającego się do szpitala, w którym leży jego wujek. Wujek, który obudził się po 17 latach śpiączki i był źródłem rozłamu w rodzinie w kwestii tego czy go po prostu nie odłączyć oraz wielu nieszczęść, w tym finansowych. Sam bratanek udaje się tam w jasno określonym celu - ma przy sobie papiery, na podstawie których zamierza oddać go do zakładu opiekuńczego. Po spotkaniu jego obawy się spełniły - wujek jest pierdolnięty, bo twierdzi, że przez ostatnie 17 lat żył w innym świecie i ma na to twarde dowody. Dowody okazują się jednak na tyle mocne, ze Takafumi zabiera go do siebie do domu, a sam wujek postanawia zostać Youtuberem.
Wspaniałe anime o starym boomerze poprowadzone w tonie "Słuchaj no, synek!", gdzie nasz tytułowy bohater relacjonuje klasyczne "kiedyś to było". Dosłownie, nic nie kłamie. 80% czasu antenowego to stary ugly bastard opowiadający historie ze swojej młodości, z tym że tak jak je zapamiętał, a nie tak jak zgodnie z prawdą było. Anime pomimo całkowicie narracyjno-retrospekcyjnej natury jest po prostu przekurwaśmieszne, choć nie wynika to bezpośrednio z jakichś zabójczych gagów, a z ciężkiej szydery, twardego sarkazmu i ciętej ironii. Relacje damsko-męskie wujaszka doprowadziły mnie do łez, a jego zdolność do przegapienia sedna sprawy - do ataków kaszlu.
Miejscami widać developement hell przez jaki przechodziła ta seria, animacja czasem potrafi łapać czkawkę, mamy okazjonalne klejenie jakimś paskudnym 3d, a sinusoida skoków i spadków jakości jest widoczna gołym okiem. W absolutnie żaden sposób nie przeszkadza to w odbiorze, a rzekłbym nawet że okazjonalne pokraczne chibi wstawki wyszły na dobre bo są utrzymane w klimacie prosto z memów "skisłem xD"
Doskonałe gówno, grzech nie obejrzeć.
56fa8ea1-ae27-46bc-a040-d03effd716cb
PanW

Zawiodłem się, mocne 6/10.

Zaloguj się aby komentować