Komentarze (1)

deafone

Tool „Undertow” - ciekawostki


Prog metal czy cold wave?

Muzycy Toola są takimi perfekcjonistami, jeśli chodzi o dźwięk, że najchętniej zamroziliby idealne brzmienie, aby je zachować na dłużej. Dosłownie. Adam Jones w trakcie nagrywania „Undertow” przechowywał głowę swojego wzmacniacza Marshall z 1976 w lodówce. Chodziło o ochronę bezcennego dla artysty sprzętu.


Robię w Hollywoodzie

Maynard James Keenan wspominał, że gniewne teksty na „Undertow” zainspirowały doświadczenia wokalisty z pracy w Hollywood. Filmowa Kraina Snów nie była dla Maynarda rajem – ciężko pracował na planach różnych filmów i mocno zniesmaczyły go panujące w świecie kina stosunki.

A gdybym był młotkowym, to co byś powiedziała?

Gościnnie na albumie wystąpiło dwóch muzyków Rollins Band. Wokalista Henry Rollins (eks-Black Flag) dziś woli gadać, niż śpiewać. Z perspektywy lat nie dziwi więc, że przemawia w utworze „Bottom”. Zadanie gitarzysty Chrisa Hasketta było jeszcze mniej konwencjonalne - „zagrał” na młotku.


Proszę nie strzelać do pianina, robi co może

Z kolei w utworze „Disgustipated” słyszymy… rozstrzelanie pianina. W rolę kata starego instrumentu wcielił się Maynard James Keenan, który oddał w jego kierunku cztery strzały ze strzelby.


A imię jego 69

Album liczy 10 utworów, ale oficjalnie jest ich… 69. W niektórych wydaniach „Undertow” utwór „Disgustipated” umieszczony został na 69. ścieżce. Ścieżki 10-68 wypełnia cisza – każda taka „piosenka” to sekunda bez dźwięku, z wyjątkiem ścieżki 68., którą tworzą… 2 sekundy ciszy. Taki żarcik. Sam utwór „Disgustipated” trwa 15 minut i 47 sekund, choć właściwy kawałek kończy się na 6 minucie i 45 sekundach. Przez 7 kolejnych minut słyszymy cykanie świerszczy, a potem głos… właściciela mieszkania Keenana. Dzięki takim zabiegom płyta trwa 69 minut i 13 sekund.


Świnia, krowa i wibrator

Już debiutancki album uświadomił fanom, jak ważna dla Toola jest oprawa graficzna płyty. Autorem okładki jest gitarzysta grupy, Adam Jones. Niepokojący czerwony kształt to stylizowana klatka piersiowa. Jeśli spojrzymy na okładkę pod światło, zobaczymy zarys… nagiej, otyłej kobiety. Do wnętrza książeczki trafiła ta sama pani, obejmująca chudego mężczyznę, oboje oczywiście bez ubrań, a także zdjęcie rentgenowskie pana z wibratorem w… środku. Na tylnej okładce widzimy domową świnkę Adama Jonesa, Moe, z kolei pod plastikiem, na którym spoczywa w pudełku płyta CD skrywa się urocza fotka krowy… liżącej sobie tyłek.


Okładkę przyślemy pocztą

Niektóre sklepy nie chciały sprzedawać tak radykalnie opakowanej płyty, więc Tool musiał zastąpić kontrowersyjną okładkę wielkim kodem paskowym. W innej wersji na okładce pojawiła się notka:

Doszły nas słuchy, że wiele sklepów w naszym wspaniałym i otwartym kraju nie chce sprzedawać „Undertow” z powodu drastycznej oprawy graficznej. Chociaż nienawidzimy cenzury, (skreślone: chcemy waszych pieniędzy) ciągle chcemy, byście słyszeli naszą muzykę, więc usunęliśmy ją. Jednakże jest dla was dostępna bez żadnych dodatkowych kosztów. Wypełnijcie formularz, wsadźcie go do koperty, wyślijcie nam, a my wyślemy wam oryginalną okładkę. Z wyrazami miłości, Tool.


W hołdzie komikowi

Muzycy Toola wymienili w książeczce jako inspirację Billa Hicksa. Był to komik, który zasłynął bardzo „niepoprawnymi politycznie” skeczami. Kpił z amerykańskich świętości, nawet takich, jak John F. Kennedy. Nie unikał dosadnego języka, krytykował muzykę pop i propagował używki – występował często z zapalonym papierosem, a w tekstach nieraz opowiadał o narkotykach. Zmarł 26 lutego 1994 na raka trzustki.


Niepokorny basista

„Undertow” to jedyny album studyjny Toola z Paulem D’Amour w składzie. Muzyk grał na basie, ale w pewnym momencie stwierdził, że cztery struny to za mało, jak na jego możliwości i zapragnął zostać gitarzystą w zespole. Co ciekawe, Paul pragnął również, by Tool grał ciężej. Roszczeniowa postawa sprawiła, że w 1996 roku wyleciał z kapeli – zastąpił go Justin Chancellor.


Teledyski nie dla dzieci

Już na początku kariery specjalnością Toola stały się niepokojące, mroczne i enigmatyczne teledyski, zwykle animowane. „Prison Sex” okazał się zbyt ciężki dla MTV. Wbrew pozorom – tak samo jak tekst – nie dotyczy homoseksualnych stosunków między więźniami, a molestowania seksualnego dzieci, ukazanego oczywiście w metaforycznej formie.

źródło: https://www.antyradio.pl/muzyka/Rock-News/Debiutancki-album-Toola-Undertow-ukazal-sie-25-lat-temu-CIEKAWOSTKI-21663

Zaloguj się aby komentować