#demonologiajaponska

48
295
Encyklopedia mitologii japońskiej

275/1000- Nigawarai

Nigawarai to mało urodziwy, zarośnięty yokai z dwoma wyrastającymi z głowy rogami. Jest on ubrany w brudne szmaty, a jego usta są wiecznie wykrzywione w kształt imitujący wymuszony uśmiech.

Stwory te "odżywiają się" złym humorem, nieszczerym śmiechem oraz wymuszonym rozbawieniem. W miejscach, w których się pojawią, pojawiają się także złe intencje, kłótnie i inne negatywne emocje. Nigawarai są często obwiniane za wszelkie zło, które może wyjść z ludzkich ust(np. czyjś śmiech na wieść o nieszczęściu dotykającym osobę, której śmieszek nienawidzi).

Po raz pierwszy ukazane zostały na anonimowych zwojach z okresu Muromachi. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
f9615d2d-f032-4208-803c-7e4a9426050f

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

274/1000- Nekomata

Nekomata to nikczemna odmiana bakeneko, kotów, które po osiągnięciu odpowiedniego wieku przemieniły się we władające magicznymi mocami mruczki. Nekomaty są dużo potężniejsze od zwykłych bakeneko, ale też dużo rzadsze, przemiany w nie mogą dostąpić tylko najstarsze, największe i posiadające bardzo długi ogon osobniki. Po przemianie można je rozróżnić właśnie po wspomnianym ogonie, który nekomaty mają w liczbie sztuk dwóch.

Nowe umiejętności megicznych kotów to między innymi zdolność chodzenia na dwóch nogach i posługiwania się ludzkim językiem. Tak jak bakeneko często podchodzą do ludzi w sposób różny, czasem lepszy, czasem gorszy, tak w przypadku nekomat można powiedzieć, że wszystkie bez wyjątku są nienawidzącymi ludzi potworami. Według wierzeń lubują się w wywoływaniu potężnych pożarów pochłaniających dużą liczbę ludzkich istnień. Nekromancja to kolejna potworna moc, za pomocą której nekomaty kontrolują zwłoki wykorzystując je do różnych odrażających celów.

Najniebezpieczniejsze okazy żyją podobno na terenach gór, gdzie grasują często pod postacią dzikiego kota takiego jak lampart czy też lew. Mogą one jednak mocno przebić rozmiar prawdziwych dzikich kotów zmieniając się w mające wiele metrów długości giganty. Odżywiają się spotykanymi tam zwierzętami takimi jak psy, dziki, niedźwiedzie, a także oczywiście ludźmi. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
56fa31ea-1e0c-4319-87c8-4ded5f99f909

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

273/1000- Nebutori

Nebutori to nadnaturalna przypadłość dotykająca kobiety, które nadmiernie objadają się przed snem lub drzemką.

Takowe kobiety w czasie snu zaczynają poszerzać swoje rozmiary w sposób drastyczny, zaczynają odczuwać też coraz większy apetyt. W końcu cały czas powiększając swoją wagę stają się na tyle duże, by praktycznie nie móc opuścić domu. W zaawansowanym stanie ich kichnięcie może podobno wywołać małe wstrząsy w najbliższej okolicy. Dodatkowo dziewoje dotknięte przez tą przypadłość rozwijają w sobie osobowość dominującą.

Nebutori to prześmiewczy termin wymyślony dla kobiet, które po zdobyciu swojego męża pozwalały sobie na zaniedbanie swojego wyglądu jak i wagi. W ten sposób starano się piętnować takie zachowanie i wpływać na płeć piękną, by jej przedstawicielki starały się pozostać szczupłe i urodziwe. Prawdopodobnie termin ten został stworzony częściowo na podstawie dawniej popularnego japońskiego przesądu, według którego leżenie tuż po posiłku może zmienić człowieka w krowę. 

Czasami za wywołanie nebutori obwiniano tanuki lub kitsune. Wierzono, że mogą one opętać człowieka, a następnie zmuszać go do wyjątkowo irracjonalnych zachowań. W szczególności tanuki był uważany za istotę lubującą się w obdarzaniu swoich ofiar olbrzymim apetytem. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
85699b9a-f05d-4d5b-8011-801b7183d26d

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Encyklopedia mitologii japońskiej

272/1000- Nasu baba

Nasu baba to byt przypominający z wyglądu starą wiedźmę, ukazujący się na terenie góry Hiei, na której znajduje się także dość sławny w Japonii kompleks świątynny Enryaku-ji. Ciało istoty posiada dość niezwykły, fioletowy kolor, a jej głowa ma podobno przypominać dojrzałego bakłażana. Jest ona określana jednym z "siedmiu cudów góry Hiei".

Wygląd nasu baby może się wydawać dość przerażający, ale ona sama nie jest zagrożeniem dla żywych. Swój czas wiedźma spędza myszkując w pobliżu świątyni albo zwiedzając pozostałą część góry. Jej zachowanie zmienia się, kiedy święty przybytek znajduje się w niebezpieczeństwie. W takiej sytuacji nasu baba alarmuje mieszkających tam ludzi bijąc w świątynny dzwon.

Zachowanie nasu baby i przyjęcie roli strażnika ostrzegającego kapłanów o nagłym zagrożeniu ma związek z historią jej ludzkiego żywota. Według legendy dawno temu była ona jedną z wysoko postawionych kobiet żyjących na cesarskim dworze. Z powodu potwornego grzechu, który popełniła(prawdopodobnie morderstwo), po śmierci jedyną czekającą ją opcją było piekło. Zbrodnia potężnie ciążyła na sumieniu kobiety, która przez resztę życia żałowała tego jak i reszty popełnionych grzechów prosząc o wybaczenie bogów oraz kapłanów ze świątyni Enryaku-ji. Jej modły zostały wysłuchane, mimo że jej ciało zstąpiło do piekła, duszy pozwolono pozostać na górze Hiei. Od tej pory w dowód wdzięczności pilnuje ona słynnej świątyni i ostrzega jej mieszkańców w razie ewentualnych katastrof. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
2899850d-aecd-4275-8085-8c24a7a8ddbb

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

271/1000- Narigama

Narigama to rodzaj tsukumogami, ducha przedmiotu, w tym przypadku kama, żelaznego kociołka używanego w japońskiej kuchni do przyrządzania ryżu(są też wersje z czajniczkiem do gotowania wody). Po transformacji istota zyskuje podobne do ludzkiego ciało, wyróżnia je jednak zwierzęce futro, które pokrywa wszystko poza kończynami, a także głowa, a raczej jej brak, zamiast niej bowiem funkcję tą pełni kociołek. Dodatkowo z boków owego kociołka przez cały czas wydobywają się płomienie.

Narigama są często przedstawiane na ilustracjach ukazujących paradę stu demonów, specjalną uroczystość organizowaną raz w roku dla wszystkich yokai, zwykle jest on tam w towarzystwie rzeszy innych tsukumogami.

Byt ten może być podobno wykorzystywany do przepowiadania pogody, wystarczy podgrzać w tym celu jego "głowę". Istota zaczyna w tej sytuacji wydawać jeden z dwóch dźwięków, które informują o nadejściu dobrej(dźwięk dzwonka) lub złej(zwierzęce skomlenie) pogody. Dobry onmyoji(japoński czarownik) jest zdolny nawet do wywróżenia nadchodzących wydarzeń tylko na podstawie owych dźwięków.

Narigama jest opisany między innymi w "Hyakki tsurezure bukuro" Toriyamy Sekiena, według którego informacje na temat tego yokai zostały zawarte już w starożytnej księdze "Hakutaku zu" opisującej wszystkie istniejące na świecie stworzenia nadnaturalne.

W prefekturze Okayama istnieje pewna świątynia, w której odprawia się miejscowy rytuał znany jako narukama. Polega on na podgrzewaniu czajniczka i analizowaniu wydobywających się z niego dźwięków w nadziei na rzucenie odrobiny światła na przyszłość. Zgodnie z tutejszą legendą rytuał jest powiązany z demonem o imieniu Ura, który dawno temu miał terroryzować ów region. Ostatecznie został pokonany, ale nawet śmierć nie okazała się być końcem całej sprawy. Oto bowiem jego głowa wciąż płakała nad swoim losem i to pomimo tego, że ciało demona zjadły miejscowe zwierzęta pozostawiając tylko jego kości.

W końcu czaszka Ury została zakopana pod podłogą świątyni przez miejscowych kapłanów, to jednak nadal nie usatysfakcjonowało demona, bowiem spod ziemi wciąż wydobywały się kolejne jęki. Finalnie kapłanka o imieniu Aso złożyła mu ofiarę z jedzenia, co ucieszyło byt, który w podzięce postanowił użyczyć mieszkańcom świątyni swoich niezwykłych mocy. Od tej pory za pomocą miejscowego czajniczka przepowiada on przyszłość mieszkańcom przybytku. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
4f67a6e2-2479-44e0-aad6-ef6171c41497

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

269-270/1000- Namija/Nando baba

Namija to określenie na dziwne fale ukazujące się na powierzchni oceanu. Według nazwy układają się one w kształt morskiego węża, jednocześnie jednak posiadają one takie dodatki jak łapy, dzięki czemu bliżej im do wizerunku smoka.

Namija został ukazany w dziele "Bakemono zukushi emaki" zawierającym wyłącznie obrazy i nazwy jedenastu zamieszczonych tam yokai.
***********
Nando baba to mało urodziwa babuleńka w podniszczonym ubraniu nawiedzająca spiżarnie, a także stare szafy. 

Byt ten preferuje zaniedbane miejsca, dzięki czemu może cieszyć się upragnionym spokojem, jest bowiem podobno niezwykle nieśmiały. W przypadku wizyty właściciela miejsca babuszka stara się schować w taki sposób, by móc w spokoju odczekać do czasu jego odejścia. Człowiek może ujrzeć istotę tylko i wyłącznie w sytuacji, gdy kompletnie ją zaskoczy swoim pojawieniem się. W tej sytuacji nando baba zaczyna wrzeszczeć i gonić taką osobę, wystarczy jednak uderzyć ja w głowę miotłą, by zdezorientować byt i sprawić, że ten ucieknie z zasięgu wzroku.
W niektórych regionach Japonii pokutuje wiara mówiąca, że nando baba lubuje się w podbieraniu noworodków w bliżej nieznanym celu. 

Prawdopodobnie w przeszłości nando baba była uznawana za ducha opiekuńczego domostwa, konkretnie właśnie spiżarni będąc jednym z garstki bóstw odpowiedzialnych za konkretne części japońskiego domu. Ostatecznie wierzenia owe odeszły zastąpione nowymi odmianami, a nando baba stała się jednym z zapomnianych bogów. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
9b09eb03-bbbb-4bc9-820d-ccc4e418d369
0257334a-c33c-4422-939f-e70a40dc9862

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

267-268/1000- Namekujira/Nakisubaku

Namekujira to gigantyczny ślimak o czerwono-brązowym ubarwieniu. Stworzenie to odwiedza ludzkie ogrody, gdzie zachowuje się tak samo jak zwykłe ślimaki. Mimo swojej wielkości potrafi tak samo bezproblemowo wchodzić na wszelkie ogrodzenia i pionowe powierzchnie domów.

Nazwa stworzenia, namekujira, to połączenie dwóch wyrazów, ślimaka i wieloryba. Yokai ów pochodzi z dzieła "Kujirazashi shinagawa baori", które zostało wydane w okresie Edo.
******************
Nakisubaku to długie, białe robaki posiadające głowę na obu końcach ich ciała.

Te pasożytnicze yokai po zarażeniu wędrują do brzucha, gdzie tworzą sobie swój nowy dom. Podobno bardzo nie lubią ściskania brzucha, wydają wtedy z siebie bardzo głośny pisk, który może być słyszalny poza ciałem osoby zainfekowanej.

Zwykłym objawem tej infekcji jest pospolite burczenie w brzuchu. Robaczki można usunąć poprzez spożycie środka z czosnku bulwiastego oraz nasion rośliny znanej jako areka katechu. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
4101b6e4-61c2-4605-aaa0-891bddfdd721
0b134741-8d1f-44b5-9558-5b7bb96ca6c4

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

266/1000- Namahage

Namahage to żyjące w japońskich górach yokai, które ze swoją niebieską albo czerwoną skórą, ustami wypełnionymi szeregiem ostrych zębów, dzikim spojrzeniem oraz rogami są praktycznie nie do odróżnienia od mitycznych demonów. Zwykle stwory te są ubrane w klasyczne słomiane odzienie, a w rękach dzierżą broń białą.

Podobno raz w roku, w czasie koshogatsu(tak Japończycy nazywają pierwszą pełnię po Nowym Roku), namahage schodzą z gór, aby straszyć mieszkańców pobliskich wiosek. Mimo ich potwornego wyglądu uważa się je za istoty o dobrych intencjach, wysłane przez bogów, aby ostrzegać przed złym postępkiem i karcić wszystkich tych, którzy zgrzeszyli jakimś niegodziwym czynem.

Współcześnie wizerunek namahage jest wykorzystywany w noworocznych uroczystościach organizowanych w japońskiej prefekturze Akita. W ich czasie mieszkańcy przebierają się za owe byty, by następnie chodzić od domu do domu odgrywając ich rolę. Zwykle odwiedzeni przez nich gospodarze danego domostwa podarowują gościom prezenty takie jak mochi, gdy ci w tym czasie ostrzegają dzieci, by te były grzeczne.

W wielu innych prefekturach istnieją istoty niezwykle podobne do powyższego yokai, w prefekturze Yamagata jest to amahage, w prefekturze Ishikawa amamehagi, a w prefekturze Fukui wspominana już w jednym z poprzednich wpisów appossha. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
d51b6be2-62aa-4bc5-8da5-666480d6b7bf

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

265/1000- Naegatsuku

Naegatsuku to rodzaj opętania, podczas którego człowiek znajduje się pod wpływem mrocznego ducha, który rozpala w nim głód trudny do zaspokojenia. Owym duchem jest gaki- cierpiąca dusza z wymiaru gakido- jednego z możliwych miejsc reinkarnacji duszy po jej śmierci.

Naegatsuku podobno może przydarzyć się tym, którzy ujrzą na własne oczy ofiarę utonięcia. To wystarczy, aby nad taką osobą kontrolę przejęła cierpiąca dusza. Osoba opętana przejmuje od ducha choćby jego olbrzymi apetyt, a nawet w pewnym stopniu także cechy fizyczne takie jak wzdęty brzuch.

Legenda o naegatsuku pochodzi z okolic dzisiejszego miasta Okagaki w prefekturze Fukuoka. 

PS. Dzisiejszy wpis bez obrazka, ponieważ nie znalazłem żadnych, które by mnie zadowalały.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

264/1000- Myobu

Myobu to nazwa białych lisów(określanych też jako byakko), które w mitologii japońskiej są uznawane za boskich posłańców. 

Wiązane z bóstwem imieniem Inari myobu można bardzo często spotkać w formie posągów na terenie świątyń mu poświęconych. Służą tam jako jego strażnicy, a zarazem symbole szczęścia i błogosławieństw, które dzięki ich obecności mają spływać na wszystkich odwiedzających. Ci nie pozostają dłużni często pozostawiając w świątyniach sake, a także miejscowe jedzenie takie jak sekihan(potrawa z czerwonego ryżu oraz czerwonej fasoli), inarizushi(japońskie nibygołąbki, tyle że jest to zwykle ryż zawinięty w torebeczki z tofu) i smażone tofu. Według tamtejszych wierzeń wszystkie te rzeczy to ulubiony pokarm niebiańskich lisów.

Rzeźby myobu najczęściej są tworzone z przedmiotem w swoich ustach, może to być klejnot, klucz, snopek zboża czy też zwój. Wszystkie te rzeczy mają swoje ukryte znaczenie, klejnot na ten przykład reprezentuje duszę Inariego, klucz posiada kształt odnoszący się do egzemplarzy używanych przez rolników w ich gospodarstwach i ma się odnosić do duchowego "otworzenia" owej duszy, snopek zboża reprezentuje ważne dla miejscowych uprawy, zwój zaś odnosi się do zawsze cenionej wiedzy. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
12d823f8-1985-4b64-bfea-fca065d5ea78

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

262-263/1000- Mokumokuren/Mumashika

Shoji to w Japonii określenie na tradycyjne, drewniane drzwi z ramkami, w których umieszcza się papierowe wypełnienie zwane washi. Ze względu na jego delikatną strukturę papier może ulec bardzo szybko uszkodzeniu, a ewentualne dziury w nim mogą stać się okazją do pojawienia się fenomenu znanego jako mokumokuren. Zjawisko pojawia się w sytuacjach, gdy właściciel domu zbyt długo zwleka z naprawieniem zniszczonych miejsc.

Mokumokuren to widmowe oczy ukazujące się na powierzchni drzwi i obserwujące wnętrze domu. Są one dość przerażające, ale z pewnością nie są one groźne ograniczając się wyłącznie do śledzenia akcji w środku nawiedzanego miejsca. Jedynym minusem jest ich moc przyciągania innych, dużo bardziej niebezpiecznych istot.
******************
Mumashika to stworzony prawdopodobnie dla żartu yokai z dzieła Hyakki yagyo emaki. Jest to stworzenie o głowie konia i ciele podobnym do tego posiadanego przez jelenia.

Nazwa istoty, mumashika, zapisana w kanji jest w Japonii zniewagą i oznacza to samo, co sławniejsze wyrażenie baka czyli głupi. Autor dzieła ukazującego owo stworzenie zamieścił wyłącznie jego obrazek oraz nazwę, reszty trzeba się więc niestety domyślać. Według owych domysłów stworek może być duchem opętujacym ludzi i popychającym ich do robienia rzeczy kompletnie idiotycznych, równie dobrze jednak może to być karykatura ukazująca głupotę samą w sobie.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
58ebceea-2fef-4f10-8db1-cf5f6fbea3f9
8aca3489-5539-47e5-a65e-98b20ee8a275

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

261/1000- Mokugyo daruma

Mokugyo daruma to rodzaj tsukumogami, przebudzonego przedmiotu, w tym przypadku gongu w kształcie ryby używanego w buddyjskich świątyniach. Po latach wiernej służby, kiedy to pomaga mnichom podczas medytacji, także i ten przedmiot może podobno osiągnąć nowy poziom oświecenia.

Mokugyo są stosowane do utrzymywania jednostajnego tempa podczas odmawiania modlitewnych sutr. Mają także dodatkowo pomagać w ciągłym utrzymywaniu odpowiedniego skupienia. Kształt ryby ma związek z dawnymi wierzeniami mówiącymi, że stworzenia te przez wzgląd na wiecznie otwarte oczy nigdy nie śpią. Ryba jest więc w tym przypadku symbolem czuwania oraz walki z ogarniającą użytkownika gongu sennością po wielu godzinach bezustannej medytacji.

Mokugyo daruma został opisany przez Toriyamę Sekiena w jego dziele "Hyakki tsurezure bukuro". Zgodnie z tamtejszym opisem po dziewięciu latach użytkowania byt poprzez przebudzenie zyskuje duszę, a jednocześnie nabiera pewnych cech wyglądu Darumy, twórcy buddyzmu zen. Daruma jest znany z legendy, według której miał medytować nieustannie przez dziewięć kolejnych lat nie zażywając przy tym ani chwili snu. Sekien postanowił połączyć religijny przedmiot i legendarnego ascetę tworząc opisywanego yokai. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
49c5a318-6e5b-43e9-b303-99b39882b7a9

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

260/1000- Minogame

Minogame to określenie dla mitycznych żółwi, z których skorupy ma wyrastać bardzo długi "ogon" z alg. Ze względu na rzekome podobieństwo owego "ogona" do tradycyjnego słomianego płaszcza znanego jako mino została im nadana taka, a nie inna nazwa.

Minogame pod względem zachowania przypominają zwykłe żółwie. Większość czasu spędzają w wodzie, a podczas słonecznych dni lubią wygrzewać się na skałach. Ich żywot może podobno trwać nawet kilka tysięcy lat.

Stworzenia owe cieszą się w Japonii bardzo pozytywnym odbiorem. Ich długi ogon często jest przyrównywany do brody typowego mędrca. Ze względu na czas ich życia są symbolem długowieczności, a także dobrobytu. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
51aa3d3d-4745-4128-a19f-bc7f22887869

Zaloguj się aby komentować

Skończyły mi się netsuke, tak więc z braku innych opcji czas rozszerzyć moje mitologiczne uniwersum na hejto.

Encyklopedia mitologii japońskiej

258-259/1000- Minobi/Mimimushi

Minobi to bardzo tajemnicze zjawisko mające miejsce głównie na terenach wiejskich, szczególnie w okresie pory deszczowej. Pod tym terminem kryją się małe kule przypominające ogniki, które czasami są przyrównywane do świetlików. Często gromadzą się one w sporych ilościach w pobliżu zbiorników wodnych.

Nazwa minobi odnosi się do zachowania małych ogników, które upodobały sobie mino(tak są nazywane tradycyjne japońskie okrycia wierzchnie wykonane ze słomy). Z reguły przyczepiają się do okrycia, a że są temperaturą zbliżone do normalnego ognia, zaczynają parzyć skórę wędrowca. Kiedy ten próbuje je strzepnąć, dzielą się na jeszcze więcej małych minobi. Ostatecznie osoba musi ściągnąć mino i zostawić je na drodze.

Najczęstszym wyjaśnieniem pochodzenia minobi jest to mówiące, że są one sprawką złośliwych lisków lub tanuki.
*************
Mimimushi to pasożytniczy yokai o długich uszach i bardzo długim, wężowym ciele. Po zainfekowaniu człowieka krąży on między głową i sercem powodując uczucie dyskomfortu u swojego żywiciela.

U osób zakażonych przez stworka występuje niechęć do gorących potraw, a także duże problemy żołądkowe. By pozbyć się pasożyta, medycyna japońska zaleca preparat wykonany z rośliny atractylodes japonica oraz grzyba poria cocos. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
de7c62c9-856c-411d-a062-47a483a56049
27b006e3-f643-4bc4-a734-9af35e2c458c
1fb0472b-b2b3-4f50-82c3-9bf80ae66e91
sireplama

Japończycy mają jakiegoś fioła na punkcie lisów...

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

256-257/1000- Mikoshi nyudo/Meppokai

Mikoshi nyudo to yokai objawiający się tym, którzy późną nocą wciąż przebywają na ulicach czy wszelkich innych drogach oraz nie mają żadnego towarzystwa. Istota dla niepoznaki przybiera wygląd zwykłego kapłana, by wzbudzić zaufanie do swojej osoby. Po zbliżeniu się w jednej chwili stwór staje się niesamowicie wysoki, jego ciało pokrywa się sierścią, a u rąk wyrastają długie pazury. 

Istota nie ma dobrych zamiarów wobec swoich ofiar, które traktuje ostrymi zębami przegryzając ich gardło. Ci, którzy próbują odejść od stwora, zostają przebici bambusowymi włóczniami lub zmiażdżeni. 

Mikoshi nyudo to także jedna z ulubionych form przybieranych przez istoty zmiennokształtne, kiedy te mają chęć zapolować na ludzi, lubują się w tym szczególnie itachi oraz tanuki. Czasami owe przebranie wykorzystują także kitsune. Według opowieści można łatwo odróżnić, kiedy zamiast prawdziwego stwora człowiek ma do czynienia ze zmiennokształtnym. Fałszywy mikoshi nyudo w jednej ze swoich rąk nosi bowiem wiadro, latarnię albo inny przedmiot. To w nim jest ukryte prawdziwe ciało, które jest najsłabszym elementem przebrania. Jeśli bowiem przedmiot zostanie odebrany z rąk stwora, zaklęcie zostanie przerwane, a yokai będzie zdany na łaskę osoby, którą zaatakował. 

****************

Meppokai to wodny stworek podobny do skorupiaka, posiadający płetwy przypominające skrzydła, a także wąsy i mysi ogon.

Meppokai są znane ze zwoju ukazującego wygląd różnych dziwnych yokai oraz ich nazwę, brakuje w tym przypadku opisu, który mógłby rzucić na owe byty trochę więcej światła.

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
cda143f3-56ea-43e1-a205-56c2a5d1fdf5
3a759429-4ce1-4741-b5c3-07613b04ed98

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

255/1000- Mekurabe

Mekurabe to nadnaturalny twór składający się z niezliczonej ilości ludzkich czaszek, a niekiedy i świeżo odciętych głów. W swojej podstawowej wersji tworzą one wielkie skupisko kości toczących się teoretycznie bez celu. Zmienia się to po napotkaniu żywego człowieka, wtedy to formują się w kształt olbrzymiej czaszki.

Po spotkaniu istoty ludzkiej mekurabe robi tylko jedną rzecz: gapi się. Jeśli człowiek podejmie wyzwanie i także zacznie wwiercać swoje spojrzenie w czaszkową istotę, ta po nieokreślonym czasie po prostu zniknie. Legenda opisująca owego yokai nie wspomina o ewentualności, gdy zignoruje się dziwnego stwora.

Mekurabe pojawił się w słynnej "Opowieści o Heike". Tam dostał wyłącznie swój opis, nazwę dla niego wymyślono później, w okresie Edo. Został on też opisany między innymi w dziele "Konjaku Hyakki shūi" Toriyamy Sekiena. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
d412b4a6-c782-4e63-9458-48e2008476c8

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

254/1000- Meido

Kiedy dany człowiek umiera, według buddyjskiego nauczania ma szansę trafić do nieba lub też piekła. Jeśli był krystalicznie dobry lub też popełnił w ciągu żywota wyjątkowo złe czyny, może on bezpośrednio podążyć do jednego z tych wymiarów. Jednak większość ludzi zwykle znajduje się gdzieś pośrodku czyniąc zło jak i dobro, dlatego też ich dusze muszą odwiedzić Meido, gdzie zostaną poddane próbom przez tamtejszych sędziów. Meido to kraina nieprzyjazna, ciemna, wietrzna i pełna paskudnych widoków i dźwięków.

Aby wstąpić do świata podziemnego, dusza musi najpierw przekroczyć rzekę Sanzu, która jest granicą pomiędzy światem żywych i umarłych. Według Japończyków rzeka ta znajduje się na górze Osore(góra strachu) umiejscowionej w północnej Japonii. Z tego względu jest to jedno z trzech najświętszych miejsc na terenie kraju.

Jeśli chodzi o podróż duszy do krainy Meido, istnieje wiele różnych wariacji ukazujących tą drogę, często przedstawianych w świątynnych zwojach.

Według przykładowej relacji po śmierci nieszczęśnika jego duszę odwiedza trzech oni, którzy towarzyszą mu w siedmiodniowej podróży do Meido. Świat pośmiertny ukazuje się zmarłemu jako wyjątkowo ponury i ciemny, do tego szaleją w nim potężne wichry. Dusza musi też cierpieć przez grzechy żywych, które materializują się w formie mieczy przebijając jej ciało jak i innych wędrowców oraz zamieniając i tak już ponurą scenerię w krwawą ścieżkę.

Po kilku dniach wędrówki dusze zostają zaatakowane przez wyjątkowo paskudne ptaki, które rozrywają pazurami ich skórę oraz starają się wyłupić ich oczy. Ptaki ludzkim głosem drwią ze swoich ofiar krzycząc, by się pospieszyły.

W końcu zmarli dochodzą do olbrzymiej góry pokrytej ostrymi cierniami. Ścieżka wiodąca na szczyt jest stroma, a jej końca nie można dojrzeć z miejsca startu. Dusza: "Jak możecie oczekiwać, że ja wejdę na tak wielką górę?". Oni: "Cóż też ta głupia duszyczka mówi? To jest góra stworzona z twojej chciwości. Za każdym razem, gdy pożądałeś własności sąsiada lub jakiejkolwiek innej rzeczy, tworzyłeś tą oto górę. Zbudowałeś ją, teraz ją zdobądź". Każdy umarły, który ociąga się podczas wspinaczki, może liczyć na uderzenie maczugą jednego z eskortujących go oni.

W końcu po siedmiu dniach potwornej podróży dusze docierają do rzeki Sanzu, gdzie stają przed pierwszą próbą odbywającą się pod okiem sędziego znanego jako Shinko. Shinko ocenia duszę pod kątem spowodowanych przez nią śmierci. Bóstwo liczy przy tym każdego zgniecionego robaka czy też każdą złowioną rybę. Ci, których Shinko uzna za niegodziwych, trafiają prosto do wymiaru piekielnego. Inni mogą przebyć rzekę Sanzu, w tym wypadku istnieją trzy możliwe drogi jej przejścia w zależności, jak dobrze dusza przeszła pierwszą próbę. Ale to nie wszystko, każdy zmarły musi posiadać przy sobie sześć mon, sumę, która trafia do trumny razem ze zmarłym. Ci, którzy nie mieli szczęścia i nie otrzymali monet, nie mogą przekroczyć rzeki. Jedynym ratunkiem dla takich dusz jest bardzo ważny w świecie żywych zwyczaj odprawiania nabożeństwa dla zmarłego przez rodzinę siódmego dnia po jego śmierci. Taka pomoc ze strony żywych pozwala mu w takiej sytuacji przebyć rzekę Sanzu, przy okazji też pomaga w pewnym stopniu przy przejściu pierwszej próby. 

Jak wspominałem wyżej, a także w jednym z poprzednich wpisów, rzekę można przebyć na trzy sposoby: pierwszym z nich jest duży most, drugi sposób to przebycie rzeki przez jej płytką część, ostatnia droga wiedzie przez głębokie odmęty, w których na dokładkę pływają jadowite węże. Najmniej skażone złem dusze mogą przejść mostem, mieszańcy płytką częścią, zaś ci źli muszą płynąć przez głębokie wody. Przebycie rzeki trwa całe siedem dni.

Po przebyciu Sanzu następuje spotkanie z dwójką oni o imionach Datsueba i Keneo. Ta dwójka jest odpowiedzialna za ważenie ubrań tych, którzy przebyli rzekę. Odzież ląduje na gałęzi służącej do określania ciężaru grzechów każdej duszy. Jeśli umarły przybędzie bez ubrań, wtedy waży się jego skórę.

Następnie odbywa się druga próba pod nadzorem sędziego o imieniu Shoko. Tutaj jest oceniana liczba grzechów dotyczących kradzieży, ktore dusza ewentualnie popełniła za życia. Najgorsi złodzieje w tym momencie trafiają prosto do piekła, reszta może podążyć dalej. Podobnie jak wcześniej tradycja na ziemi nakazuje czternastego dnia odprawić odpowiednie ceremonie za zmarłego, co ma być pomocne w pomyślnym przejściu próby.

Nim nastąpi trzecia próba, dusze muszą przejść przez bramę, której strzegą wyjątkowo nieprzychylne grzesznikom oni. Dzierżą one olbrzymie ostrza, którymi odcinają losowe kończyny przechodzących duszyczek mówiąc: "Ta ręka pomogła ci zgrzeszyć, specjalnie dla ciebie pozbędę się jej". Następnie czeka je przeprawa przez wyjątkowo szeroki dół wypełniony wrzącą cieczą wydzielającą paskudnie pachnące opary.

Trzecią próbę nadzoruje Sotei, sędzia zajmujący się grzechami związanymi z seksualnością człowieka. By zmierzyć ciężar tych grzechów, ma on do pomocy kota i węża. Kot gryzie penisy mężczyzn, a im poważniej zrani narząd, tym większa skala rozpusty testowanej duszy. Wąż za to spełnia rolę swoistego członka wchodząc w kobietę, im głębiej się wsunie, tym większa liczba grzechów na koncie niewiasty. Tak jak wcześniej najwięksi rozpustnicy podążą do piekła, reszta zaś(przy możliwej małej pomocy z wymiaru ziemskiego) przejdzie do kolejnego etapu.

Czwarty test odkrywa liczbę kłamstw wypowiedzianych przez duszę w minionym życiu. Sędzia Gokan umieszcza zmarłego na wadze równoważnej, przeciwwagą są zaś duże kamienie. Liczba kamieni potrzebnych do zbalansowania wagi określa następnie liczbę popełnionych przez duszyczkę grzechów. Tutaj następuje powtórka z poprzednich prób.

Dalsza droga składa się z jeszcze większej ilości cierpienia, dusze muszą bowiem przejść olbrzymi teren, na który spada deszcz złożony z kropel rozgrzanego żelaza, które palą skórę nieszczęśników, a dodatkowo rozgrzewają ziemię pod ich stopami.

Jeśli chodzi o piątą próbę, jest ona nadzorowana przez samego boga Enmę, władcę świata podziemnego. To ostatnia szansa dla rodzin zmarłych, by pomóc im w drodze do lepszego odrodzenia. Enma za pomocą dużego lustra ukazuje każdej duszy jej przeszłe życie z wszystkimi popełnionymi w nim złymi uczynkami. To do rządcy podziemia należy ostateczna decyzja, gdzie dana dusza skończy: w niebie, na ziemi, w królestwie ashura, królestwie zwierząt, krainie gaki czy też w piekle.

To jednak nie koniec drogi, dusze udają się bowiem na spotkanie z Henjo, sędzią, który ustala szczegóły odrodzenia duszy na podstawie raportów otrzymanych od Enmy oraz Gokana. Potem czeka ich przeprawa przez kolejną nieprzyjazną krainę, która wypełniona jest wieloma nieznanymi zwierzętami. Przez panującą ciemność podróżujące przez ten obszar dusze nie mogą ich ujrzeć, ale za to słyszą mrożące krew w żyłach dźwięki wydawane przez te stworzenia. Dodatkowo dusze muszą zmagać się z atakującymi je ptakami, które zioną ogniem ze swoich dziobów.

Finałowym sędzią, który gości wędrujące dusze, jest Taizan. Tutaj są ustalane pozostałe warunki odrodzenia każdego zmarłego. Także w tym dniu zbierają się bliscy, którzy modlą się o jak najlepszą przyszłość dla członka rodziny.

Po zakończeniu ostatnich formalności dusza staje przed wyborem jednej z sześciu dróg, z których każda prowadzi do nieoznakowanej bramy torii będącej przejściem do jednego z królestw. Po przekroczeniu takowej bramy zmarły opuszcza Meido i przenosi się do kolejnego żywota. Godni tego zaszczytu znajdą się w Tengoku, inni zaś odrodzą się ponownie jako ludzie, ale też mogą spaść do poziomu zwierząt lub jeszcze niżej. Tych, których uznano za niegodnych odrodzenia nawet jako najniższe formy życia, wysyła się do piekła, gdzie otrzymają szansę na szybsze opuszczenie tej potwornej krainy dzięki kolejnym próbom.

Wymiar Meido ma swoje pochodzenie w mitologii buddyjskiej. Do Japonii został przyniesiony z Chin, zaś tutaj uległ delikatnemu wymieszaniu z lokalnymi wierzeniami rozwijając się w coś absolutnie unikalnego. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
02731c74-c5a4-4706-9d76-b3530e933db0

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

253/1000- Mayoibune

Mayoibune to statki-widma ukazujące się na Morzu Japońskim 15 dnia każdego miesiąca. Na ich pokładzie znajdują się dusze tych, którzy zginęli podczas katastrofy na morzu i pozostali po śmierci w świecie żywych.

Każda osoba, która tej nocy będzie nadal przemierzać morskie wody, otrzyma szansę na spotkanie mayoibune. Nadejście widmowej załogi mają poprzedzać nietypowe dźwięki, które brzmią niczym ludzki chichot wydobywający się z ust dziesiątek osób. Następnie na powierzchni morza ukazują się kule ognia, a z północnego zachodu zaczyna wiać złowrogi wiatr. W końcu na horyzoncie ukazuje się sam statek-widmo.

Żeglarze, którzy napotkają mayoibune, zaczynają być prześladowani przez przerażające halucynacje i dźwięki. Ich końcowy los zależy od tego, jak zachowali się przy spotkaniu z widmową załogą. Ci, którzy uciekną i powrócą szybko do portu, umrą niedługo potem, a wcześniej doświadczą olbrzymiego załamania nerwowego. Jeśli będą na tyle nierozważni, by zbliżyć się do statku-widma, czeka ich pewny koniec w katastrofie na morzu.

Mayoibune należą do rodzaju duchów określanych jako funayurei, które to pod różnymi nazwami pojawiają się na wybrzeżach całej Japonii. W tym przypadku legenda pochodzi z prefektury Fukuoka.

Wiatr towarzyszący przybyciu mayoibune jest określany przez Japończyków jako tamakaze. Pojawia się wyłącznie zimą i jest niebezpieczny dla miejscowych żeglarzy ze względu na jego silne podmuchy oraz towarzyszące mu potężne ulewy. Według przekazów ma on nieść ze sobą dusze zmarłych, które zabłądziły na drodze do zaświatów, a obecnie błąkają się bez celu w swojej niekończącej się morskiej podróży.

Według starego japońskiego kalendarza księżycowego pełnia miała przypadać 15 nocy każdego miesiąca. Była to najjaśniejsza noc, wprost idealna na nocne wojaże. Ale jednocześnie wierzono, że jest to okazja dla zmarłych, by odwiedzić świat żywych, dlatego też starano się przekonać potencjalnych śmiałków do pozostania w domu z rodziną. Pływających tej nocy żeglarzy miała spotkać wyjątkowo ciężka kara. Spotkanie z mayoibune miało być jedną z wielu takich potencjalnych kar. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
60cea438-df58-4326-ab5e-523b6a40dbc8

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

252/1000- Maneki neko

Maneki neko to bardzo popularna ozdoba ukazująca bakeneko, kotka o nadnaturalnych zdolnościach. Rzeźba przedstawia zwierzę z jedną lub też obiema łapkami uniesionymi w powietrze. Postawiona w domu lub sklepie ma przynosić szczęście jego właścicielowi.

Małe statuetki maneki neko szczególną popularność zyskały pod koniec okresu edo. Koty z uniesioną prawą łapką mają przynosić szczęście w domowych kwestiach, koty z lewą łapką w górze są za to podobno magnesem na większą liczbę klientów. Znaczenie mają także kolory owych ozdób. Według wierzeń czarne koty dzięki zdolności doskonałego widzenia w ciemności są talizmanem idealnym przeciwko złym duchom. Czerwone odmiany za to uznaje się za chroniące przed chorobami.

Pochodzenia maneki neko często doszukuje się w ludowych opowieściach o kotach przynoszących swoim właścicielom szczęście lub też ratujących ich przed niebezpieczeństwem.

Legenda: Na terenie Yoshiwary, w swoim czasie słynnej dzielnicy rozkoszy, w okresie Edo żyła dość popularna kurtyzana o imieniu Usugumo.

Usugumo spośród wszystkich zwierząt szczególnie umiłowała koty, miała też swojego faworyta, szylkretowego słodziaka, którego nosiła ze sobą praktycznie wszędzie. Jej uczucie do futrzaków było tak duże, że zaczęto podejrzewać ją o opętanie przez kociego ducha.

Jednego razu, gdy Usugumo postanowiła skorzystać z toalety, jej ulubiony kociak zaczął zachowywać się wyjątkowo dziwnie. Zwierzę zaczęło wbijać swoje pazurki w ubranie kobiety i głośno miauczeć. Właściciel burdelu sądząc, że kot oszalał i chce zranić właścicielkę, wyciągnął miecz i pozbawił go głowy. Łeb zwierzaka poszybował w stronę toalety, gdzie zdążył jeszcze zatopić swoje kły w cielsku ukrywającego się tam jadowitego węża.

Usugumo po śmierci ukochanego kota, który dodatkowo uratował jej życie, pogrążyła się w żalu. Właściciel, aby złagodzić jej cierpienia, zlecił wykonanie w najlepszym rodzaju drewna posążku zwierzęcia. Rzeźba została wykonana z zadziwiającym realizmem, a Usugumo dzięki temu prezentowi szybciej pogodziła się ze stratą.

Każdy, kto ujrzał statuetkę, chciał takiej samej kopii także w swoim domu. By zaspokoić popyt, figurki zaczęto sprzedawać na lokalnym rynku, miał to być początek popularności maneki neko. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
03a6b7bf-6991-472a-99a6-7791846bc1d3
36303418-9346-468b-ad6c-4905eb4ff180

Zaloguj się aby komentować

Encyklopedia mitologii japońskiej

251/1000- Makuwauri no bakemono

Dzisiaj bardzo niezwykły yokai o dziwacznym wyglądzie znany jako makuwauri no bakemono. Ten pochodzący z "Buson yokai emaki" stwór jest przedstawiany z ludzko wyglądającym ciałem oraz głową w kształcie melona.

"Buson yokai emaki" to zwój obrazkowy stworzony przez japońskiego artystę żyjącego w XVIII wieku, Yosę Busona. Autor umieścił w owym zwoju osiem groteskowo wyglądających yokai, które otrzymały także stosowne nazwy. Niestety Buson nie zamieścił informacji o pochodzeniu owych bytów, sądzi się jednak, że są one prawdopodobnie oparte na lokalnych legendach, które mężczyzna usłyszał wędrując po kraju.

Analiza ilustracji przez japońskich badaczy wykazała, że makuwauri no bakemono ma zapewne swoje korzenie w okolicach miasta Kizugawa. Obszar ten był w przeszłości powiązany z uprawą melonów, bardzo możliwe więc, że mógł on posiadać własnego melonowego yokai. 

#mitologiajaponska #demonologiajaponska #necrobook
c0127886-37a3-4f8c-99de-9b5492aa504e
sireplama

Zawsze się zastanawiałem co jak jakiś śmieszek zrobił śmieszny rysunek, mem żeby nie powiedzieć, a ktoś xxx lat później doczytuje się w tym mitologii i wierzeń lokalnych plemion?

Zaloguj się aby komentować