#antiage

0
5
#swiadomapielegnacja
Wielu z nas sięga po krem z filtrem jedynie latem przy dużym słońcu lub podczas pobytu na plaży, ponieważ uważamy że słońce szkodzi tylko wtedy gdy go czujemy na swoim ciele. Tymczasem, promieniowanie które kojarzymy z przebywaniem na słońcu to promieniowanie UVB, które stanowi zaledwie 5% całego promieniowania docierającego do Ziemi, a najbardziej szkodliwe jest dla nas promieniowanie UVA, którego nie czujemy na skórze i które jest obecne niezależnie od pory roku czy zachmurzenia.
Dlatego ochrona przeciwsłoneczna jest jedną z podstaw pielęgnacji, tuż obok oczyszczania, nawilżania i złuszczania, oraz jest podstawowym filarem profilaktyki przeciwstarzeniowej.
80% widocznych oznak starzenia jest wynikiem ekspozycji na promieniowanie UV!
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3790843/
Oznacza to, że zmarszczki, zwiotczenie skóry, plamy pigmentacyjne, utrata elastyczności i blasku skóry, w ogromnym stopniu zależą od ekspozycji na słońce, a zatem jeżeli zależy Ci na zachowaniu młodej skóry jak najdłużej, to krem z filtrami o szerokim spektrum powinien na stałe zagościć w Twojej pielęgnacji, niezależnie od pogody i pory roku.
Promieniowanie mające wpływ na naszą skórę możemy podzielić na UVA oraz na UVB.
Promieniowanie UVA (końcówka A - jak Aging) jest odpowiedzialne za fotostarzenie oraz za raka skóry.
Promieniowanie UVB (końcówka B - jak Burning) jest odpowiedzialne za poparzenia słoneczne
Promieniowanie UVB:
  • zakres długości fal 280-320 nm
  • stanowi 5% całego promieniowania UV docierającego do Ziemi
  • jego natężenie jest silniejsze w okresie letnim oraz w godzinach 10-14
  • jest filtrowane przez chmury, szyby okienne i samochodowe
  • z racji promieni o krótszej długości, wnikają jedynie do poziomu naskórka, nie docierają do skóry właściwej
  • jest odpowiedzialne ze poparzenia słoneczne i rumień
Promieniowanie UVA:
  • zakres długości fal 320-400nm
  • stanowi 95% całego promieniowania docierającego do Ziemi
  • jego natężenie jest takie samo przez cały dzień, od wschodu do zachodu słońca, niezależnie od pogody oraz pory roku, czyli jego natężenie zimą jest równie intensywne jak latem
  • nie jest zatrzymywane przez chmury, szyby okienne i samochodowe, nawet przebywając w pomieszczeniach w pochmurny dzień promieniowanie dociera do naszej skóry, ponadto odbijając się od różnych powierzchni uderza nas dwukrotnie
  • jako promienie o dłuższym zasięgu, penetrują skórę bardzo głęboko, aż do skóry właściwej
  • w dużej mierze przyczynia się do zmian nowotworowych skóry oraz jest główną przyczyną fotostarzenia się skóry
Już wiesz, że promieniowanie UVA ma największy wpływ na stan naszej skóry. Jako fale o większym zakresie długości głęboko penetrują skórę, powodując degradację kolagenu i elastyny, czyli białek podporowych skóry. Po 25 r.ż. produkcja kolagenu w naszym organizmie znacząco spada, dlatego pewne zmiany będą już nieodwracalne. Dodatkowo, ekspozycja słoneczna przyczynia się do odwodnienia skóry, przerostu warstwy rogowej naskórka, przez co skóra traci blask i staje się poszarzała i matowa. Ponadto, ekspozycja słoneczna powoduje nadmierne wytwarzanie melaniny, czego efektem są ciemne plamy na skórze które są niezwykle ciężkie do usunięcia.
Krem przeciwsłoneczny to najlepszy krem przeciwzmarszczkowy.
W następnym wpisie podam jak mądrze wybrać krem przeciwsłoneczny, napiszę o ich rodzajach i właściwościach, dlatego polecam śledzić mój tag #swiadomapielegnacja
#kosmetyki #pielegnacja #antiage
karwojtek

A wiesz, że skóra wchłania to czym ją smarujesz lub na co jest narażona? Zjadłbyś taki krem?

BettyLou

@karwojtek Są bezpieczne kremy przeciwłoneczne z badaniami klinicznymi które dowodzą że żadne składniki się nie przedostają do organizmu i nic złego nie powodują. Wystarczy się zainteresowac tematem i mądrze wybrać. Na dzien dzisiejszy jedynym "kontrowersyjnym" filtrem jest octocrylene który jest filtrem chemicznym starej generacji, który w niewielkim stopniu przenikał do organizmu, ale i tak nie wykazano aby w jakikolwiek negatywny sposób wpływał na jego funkcjonowanie. Dzisiejsze nowoczesne filtry przeciwsłoneczne podlegają rygorystycznym przepisom UE w Europie oraz FDA w USA oraz stoją za nimi badania kliniczne dowodzące ich bezpieczeństwa, w przeciwnym wypadku nie byłyby dopuszczone na rynek.

Zaloguj się aby komentować

#swiadomapielegnacja
Złuszczanie to kolejny filar pielęgnacji, którego nie powinniśmy pomijać.
  • pozwala pozbyć się martwego, nagromadzonego naskórka
  • pełni znaczącą rolę w utrzymaniu dobrej kondycji skóry
  • udrażnia ujścia gruczołów łojowych, odświeża cerę i poprawia jej koloryt
  • ułatwia wnikanie składników aktywnych wgłąb skóry
  • niektóre formy eksfoliacji pobudzają procesy regeneracyjne w skórze
Metod eksfoliacji jest kilka, a wybór odpowiedniej dla siebie zależy od wielu czynników, m.in. rodzaju i typu cery, stosowanych kuracji z substancjami aktywnymi, reakcji skóry na dane składniki a także po prostu od naszych preferencji.
Peelingi mechaniczne
  • peelingi ziarniste (gotowe produkty z drobinkami, maseczka z glinki, mąka owsiana, peeling z czarnuszki) - masując skórę drobinkami mechanicznie pozbywamy się martwego naskórka. Niezwykle ważne jest, aby takie peelingi wykonywać na kremowej, otulającej bazie oraz na zwilżonej skórze. Należy także pamiętać że nie stosujemy takich peelingów na skórze z aktywnym trądzikiem zapalnym oraz na skórze naczyniowej czy wrażliwej.
  • złuszczanie za pomocą akcesoriów (szmatka z mikrofibry, gabka Konjac, urządzenia soniczne) - zasada działania jest podobna jak w peelingach ziarnistych: włókna szmatki lub pory gąbki mechanicznie masują skórę, pozbywając się martwego naskórka, przy czym ten proces jest łagodniejszy niż w peelingach z drobinkami. Dzięki temu taki masaż można wykonywać nawet codziennie. Należy pamiętać aby nie trzeć "nagiej" skóry, tylko najpierw pokryć skórę gęstym, oczyszczającym mleczkiem, olejkiem lub emulsją myjącą.
  • masaż olejem - tak, olej potrafi złuszczyć naskórek! Znajdzie swoje zastosowanie zwłaszcza w przypadku widocznych, suchych skórek na twarzy w przypadku skóry przesuszonej, odwodnionej a także w trakcie łuszczenia po kwasach czy retinoidach. Olej "wchodzi" pod odstające skórki i poprzez masaż pomaga je zrolować i delikatnie oderwać od powierzchni. Dodatkowo taka forma jest bardzo delikatna dla skóry dzięki tłustej, otulającej bazie olejku.
Peelingi chemiczne
  • peelingi enzymatyczne - oparte są na enzymach owocowych: bromelainie (z ananasa) i papainie (z papai), które delikatnie rozpuszczają martwe komórki naskóra. Są dobrym wyborem dla skór wrażliwych, naczyniowych oraz problematycznych.
  • kwasy - złuszczają powierzchniowe warstwy skóry poprzez ich rozpuszczanie, a siła złuszczania zależy od rodzaju kwasu i jego stężenia. Wyróżniamy kwasy AHA (alfahydrokwasy - kwas glikolowy, migdałowy, mlekowy), BHA (betahydrokwasy - kwas salicylowy) oraz kwasy PHA (polihydrokwasy - glukonolakton, kwas laktobionowy, azelainowy). Kwasy nie tylko złuszczają naskórek, ale także rozjaśniają przebarwienia, spłycają zmarszczki, regulują wydzielanie sebum oraz pobudzają procesy regenracyjne w skórze poprzez zastępowanie martwych, uszkodzonych komórek skóry nowymi.
  • retinoidy - mocne retinoidy w odpowiednich stężeniach (zwykle 0.1%) stosowane rzadko, np. raz na 7-10 dni świetnie sprawdzają się w formie peelingów chemicznych. Zasada ich działania jest nieco inna niż kwasów, ponieważ w przeciwieństwie do nich nie działają powierzchniowo, lecz na głębokie warstwy skóry, stymulując wzrost nowych komórek. Retinoidy najlepiej sprawdzające się w roli peelingów to tretinoina oraz tazaroten.
Jeśli wybrałeś/aś już formę peelingu dopasowaną do Twoich potrzeb miej na uwadze poniższe kwestie:
wybierz tylko jedną formę złuszczania - jeśli stosujesz kwasy, odpuść sobie złuszczanie mechaniczne, jeśli używasz szczoteczki sonicznej, zrezygnuj z peelingów enzymatycznych, itd. Stosując wiele form złuszczania naraz po prostu przesadzisz i podrażnisz swoją cerę, a to jest prosta droga do uwrażliwienia skóry.
przejrzyj składy swoich kosmetyków - sprawdź czy nieświadomie nie stosujesz naraz zbyt wielu substancji drażniących, np. złuszczając skórę mechanicznie i później nakładając krem z kwasami możesz podrażnić cerę.
ustal częstotliwość złuszczania - u jednych będzie się sprawdzać mocniejsze złuszczanie raz na jakiś czas, a u innych delikatne, ale częste - to już zależy indywidualnie od danej cery, jednak można przyjąć następujące, ogólne zasady od których można zacząć: peelingi ziarniste, enzymatyczne, retinoidowe oraz kwasy o dużych stężeniach stosujemy 1-2 x w tygodniu, natomiast szmatkę z mikrofibry, gąbkę Konjac, szczoteczki soniczne, masaż olejem i lekkie toniki kwasowe można stosować codziennie lub co drugi dzień.
obserwuj swoją skórę i reaguj gdy zauważysz jakiekolwiek objawy podrażnienia - skóra po zabiegu eksfoliacji powinna być odświeżona, gładka, lekko zaróżowiona, w żadnym przypadku ściągnięta, piekąca czy mocno zaczerwieniona. Gdy zauważysz takie objawy najprawdopodobniej zbyt często przeprowadzasz złuszczanie, używasz zbyt drażniących drobinek lub zbyt wysokich stężeń kwasów/retinoidów.
czytaj i zdobywaj wiedzę jeśli masz zamiar używać mocniejszych środków - jeśli masz zamiar stosować kwasy i retinoidy, zdecydowanie poczytaj o nich więcej oraz zadbaj o pozostałe filary pielęgnacji (oczyszczanie, nawilżanie, ochronę przeciwsłoneczną), ponieważ nieroztropnie postępując z tymi substancjami możesz poważnie zaszkodzić swojej skórze, wywołując trwałe jej uwrażliwienie lub powodując poważne dermatozy.
#swiadomapielegnacja - tag, na którym piszę o pielęgnacji cery oraz działaniach antiage.
#kosmetyki #pielegnacja #antiage

Zaloguj się aby komentować

Czy skóra tłusta starzeje się wolniej niż skóra sucha?
Odpowiedź: i tak i nie, ponieważ to zależy
TAK, ponieważ sebum tworzy naturalną, stałą warstewkę ochronną przed czynnikami zewnętrznymi oraz stanowi świetne zabezpieczenie przed ucieczką wody z naskórka, przez co jest cera pozostaje nawilżona. Dodatkowo, osoby ze skórą tłustą często mają doświadczenia z trądzikiem i tendencją do zanieczyszczania się cery, zatem są bardziej zaznajomione z różnego rodzaju środkami dermatologicznymi które oprócz leczenia trądziku mają działanie antiage jako "skutek uboczny" - kwasy, retinoidy. Poza tym, cera problematyczna niejako wymusza większe interesowanie się pielęgnacją cery aby wyglądać dobrze, podczas gdy cera sucha jest bezproblemowa pod tym względem i najczęściej świadoma pielęgnacja jest stosowana kiedy procesy starzenia na skórze są już dość mocno widoczne.
NIE, jeżeli cera tłusta z trądzikiem jest nieleczona, gdyż skóra pogrążona w permanentnym stanie zapalnym starzeje się szybciej. Ponadto, nadmierna ilość sebum ma toksyczne działanie na skórę, poprzez utlenianie się. Cera tłusta, jeśli jest niezadbana, będzie starzeć się o wiele szybciej niż cera bezproblemowa, sucha.
Także odpowiedź na to pytanie zależy od sytuacji i od tego jak dbamy o swoją skórę. Z pewnością świadoma pielęgnacja pozwala spowolnić procesy starzenia zarówno jeśli mamy cerę tłustą, suchą czy mieszaną, dzięki czemu będziemy wyglądać młodziej od rówieśników, którzy nie robią z cerą nic.
Zachęcam do obserwowania mojego tagu #swiadomapielegnacja na którym piszę o pielęgnacji cery oraz działaniach antiage.
#swiadomapielegnacja #kosmetyki #pielegnacja #antiage
Opornik

@BettyLou Zrobiłem wątek w którym sugerowałem jakiś sposób by autorskie tagi zbierać do kupy dla większej oglądalności. Często są ciekawe, ale że są tematyczne, to mają mało pierunów.

SpoconaPacha

@Opornik fajnie jakby @hejto założyło zakładkę "Autorskie Tagi" w Dyskusjach z podziałem na społeczności, gdzie każdy może zgłosić swój po dodaniu np. 10 wpisów i weryfikacji, że to nie tylko bezmyślny spam

BettyLou

@Opornik Fajny pomysł, ja odkrywam autorskie tagi kiedy są w gorących, ale wiele treści się nie przebija bo są właśnie niszowe.

Zaloguj się aby komentować

Dziś w serii #swiadomapielegnacja temat nawilżania.
Nawilżanie to jeden z podstawowych filarów pielęgnacji, obok oczyszczania, złuszczania i ochrony przeciwsłonecznej.
Zajrzyj do moich poprzednich wpisów o podstawach pielęgnacji:
Rodzaje i typy cer
Oczyszczanie
Odpowiednie nawilżenie skóry to warunek elastycznej, gładkiej i zdrowej cery. Im mniej wody w naskórku, tym skóra jest bardziej szorstka, matowa i pojawiają się na niej suche skórki. Niestety, wraz z wiekiem skóra osłabia swoją zdolność do trzymania wody, zatem należy bacznie ją obserwować i dostosowywać swoją pielęgnację do zmieniających się potrzeb swojej skóry.
Aby odpowiednio dobrać sposoby nawilżania dla siebie, należy najpierw ustalić swój rodzaj i typ cery, oraz wziąć pod uwagę aktualne kuracje i zabiegi, ponieważ wiele substancji aktywnych może uszkadzać barierę hydrolipidową skóry oraz prowadzić do odwodnienia.
Dobrze przeprowadzony proces nawilżania powinien zawierać trzy elementy:
- humentanty - substancje które przyciągają i wiążą wodę w naskórku. Można je podzielić na humektanty głęboko wnikające (gliceryna, trehaloza, pantenol, mocznik, aminokwasy, glikole) oraz te działające na powierzchni naskórka (aloes, kwas hialuronowy, sorbitol).
Uwaga: humektantów głęboko wnikających nigdy nie stosujemy samodzielnie! Z racji swoich właściwości mogę odciągać wodę z głębokich warstw skóry, dlatego zawsze należy łączyć je z emolientami lub humektantami o większych cząsteczkach, które tworzą na powierzchni skóry delikatny film zapobiegający ucieczce wody. Krótko mówiąc: najpierw wiążemy wodę w skórze humektantami a potem "domykamy" ją emolientami lub wielkocząsteczkowymi humektantami.
- składniki naturalnego lipidowego cementu międzykomórkowego - związki modyfikujące warstwę rogową skóry (ceramidy, cholesterol, skwalen, mocznik, kwasy AHA i PHA). Związki te wspierają naturalną zdolność skóry do wiązania wody, przywracają jej elastyczność dzięki wypełnianiu spoiwa międzykomórkowego.
- emolienty - związki okluzyjne zabezpieczające przed utratą wody, dzięki tworzeniu na powierzchni skóry filmu ograniczającego parowanie wody. Wśród nich możemy wymienić m.in. naturalne oleje, silikony, wazelinę, skwalan, estry wyższych alkoholi i kwasów tłuszczowych. Niezwykle ważne jest umiejętne wybranie emolientów w zależności od rodzaju cery i jej zdolności trzymania wody, ponieważ zbyt ciężkie emolienty mogą zapchać i obciążyć skórę, a zbyt lekkie potęgować odwodnienie i uczucie ściągnięcia na skórze.
Te trzy elementy są niezbędne do optymalnego i głębokiego nawilżenia, jednak proporcje tych składników są różne w zależności od rodzaju i typu cery, oraz zmieniają się wraz z wiekiem. Innymi słowy, inaczej nawilżamy skórę suchą a inaczej tłustą, ponadto wraz z wiekiem dawkę nawilżenia należy zwiększać, ponieważ skóra staje się cieńsza i bardziej podatna na odwodnienie, podczas gdy młoda, zdrowa cera bardzo dobrze trzyma wodę sama z siebie.
Pierwszą i najważniejszą zasadą nawilżania jest ograniczenie odwadniania skóry. Przyjrzyj się swojemu procesowi oczyszczania, gdyż być może ten etap Twojej pielęgnacji jest zbyt agresywny oraz możliwe że mocno odwadniasz swoją skórę niepotrzebnie generując potrzebę cięższego nawilżenia. W takim przypadku możesz wpaść w błędne koło - na wysuszoną skórę podczas mycia nakładasz ciężkie kremy, pod którymi skóra się poci i zanieczyszcza, więc mocno myjesz skórę... i tak w kółko. Zajrzyj do mojego wpisu o oczyszczaniu, gdzie znajdziesz informacje jak odpowiednio myć skórę tak aby była dobrze oczyszczona, ale nie wysuszona, ściągnięta i podrażniona.
Wybierając kosmetyki nawilżające zadbaj o to aby zawierały one wszystkie trzy składniki: humektanty, związki modyfikujące warstwę rogową oraz emolienty. W składach serum i kremów nawilżających szukaj takich składników jak gliceryna, trehaloza, kwas hialuronowy, ceramidy, cholesterol, mocznik, oleje, lekkie silikony, alkohole tłuszczowe. Typowy krem zazwyczaj składa się z mieszanki humektantów i emolientów, być może z dodatkiem ceramidów czy cholesterolu. Jeśli w jednym kosmetyku nie znajdziesz wszystkich składników na jakich Ci zależy, możesz zastosować ich kilka jeden po drugim, np. esencja+serum+krem. Pamiętaj jednak aby dostosować ilość i ciężkość kosmetyków do preferencji swojej skóry odnośnie tolerancji na okluzję.
Nie wydawaj dużych kwot na kosmetyki nawilżające, ponieważ surowce używane do ich produkcji są tanie. Często producenci oferują drogie sera lub kremy nawilżające, których ceny są powyżej 100 lub 150 zł, podczas gdy przyglądając się składom można zauważyć podstawowe, tanie składniki nawilżające. Uważam że bardzo dobre serum/krem nawilżający można kupić za 40-50 zł. Czytając składy kosmetyków zwróć uwagę, aby wartościowe składniki były na początku listy składu - oznacza to ich większą koncentrację w produkcie. Jeśli na początku składu zobaczysz same wypełniacze i emolienty, natomiast wartościowe nawilżacze będą przy końcu - poszukaj czegoś innego.
Oleje nie nawilżają! Śmieszy mnie gdy na opakowaniu czystego oleju producent opisuje że olej "nawilża skórę". Oleje to czysta okluzja, która ma właściwości zmiękczające, powlekające i zabezpieczające skórę przed czynnikami zewnętrznymi, natomiast nie ma właściwości nawilżających. Aby prawidłowo nawilżyć skórę, pod olej należy użyć serum nawilżające lub krem - wówczas olej "domknie" nawilżenie w skórze i zabezpieczy przed ucieczką wody, natomiast olej sam w sobie nie nawilży.
Do nawilżania niekoniecznie musisz używać kremu. Jeśli masz młodą, odporną skórę krem nawilżający to zbędny balast w Twojej pielęgnacji. Skup się na nie odwadnianiu skóry oraz na nawilżaniu w innych krokach pielęgnacyjnych, np. w pielęgnacji spłukiwanej w postaci nawilżających mleczek do mycia, lub maseczek stosowanych raz na jakiś czas.
Dopasuj ciężkość swoich kosmetyków do swojej cery. Jeśli masz młodą, odporną cerę która jest tłusta w zupełności wystarczą Ci lekkie esencje lub lotiony, możesz też rozważyć całkowitą rezygnację z tego typu kosmetyków. Jeśli natomiast masz cerę suchą, potrzebujesz większej ilości okluzji w postaci cięższych konsystencji, możesz polubić się z olejami. Z kolei cera tłusta/mieszana, ale dojrzała potrzebuje więcej uwagi, ponieważ z racji wieku ma większe skłonności do odwadniania, ale jednocześnie wciąż ma tendencje do zapychania i braku tolerancji ciężkich konsystencji. Należy więc testować różne konsystencje i wybierać odpowiednie dla swoich potrzeb. Na początku wypróbuj podstawowy krem nawilżający i oceń czy jego konsystencja jest dla Ciebie opowiednia, a może zbyt lekka albo zbyt ciężka. Jeśli jest za lekka, wypróbuj kosmetyk z cięższymi emolientami, np. olejami roślinnymi albo olejem mineralnym. Jeśli jest za ciężka, wypróbuj lekkich lotionów, emulsji lub esencji nawilżających.
Obierz swoją drogę pielęgnacyjną - minimalizm lub pielęgnację warstwową. Nie ma jednego uniwersalnego schematu pielęgnacji, gdyż każda skóra jest inna i inaczej reaguje na dane kosmetyki. Jednej osobie będzie służyć kilka lekkich produktów nakładanych jeden po drugim (np. esencja+wodne serum+lotion+krem), natomiast u innej lepiej będzie się sprawdzać stosowanie jednego-dwóch kosmetyków, np. serum+krem lub sam krem. Do tego co sprawdzi się w Twoim przypadku musisz dojść samodzielnie, testując i próbując różne kosmetyki i sposoby ich stosowania.
Obserwuj swoją skórę i w porę reaguj na fakt że pewien kosmetyk Ci nie służy - jeśli po kilku dniach/tygodniach stosowania danego kosmetyku zauważysz wysyp niedoskonałości, rozpulchnienie skóry i jej nieświeży wygląd oznacza to że dany kosmetyk jest dla Ciebie zbyt ciężki i potrzebujesz lżejszych konsystencji. Jeśli natomiast Twoja skóra nadal jest ściągnięta, szorstka i pozbawiona blasku - zbyt słabo nawilżasz skórę albo stosujesz zbyt lekkie emolienty które w niewystarczający sposób powstrzymują ucieczkę wody z naskórka. Zwróć uwagę także na podrażnienia lub zmiany alergiczne, gdyż może to oznaczać że masz nadwrażliwość na pewne składniki kosmetyków.
Okluzja, emolienty to także kremy z filtrem oraz kremowy makijaż, więc miej to na uwadze zwłaszcza mając skórę tłustą lub szybko zanieczyszczającą się. Stosując serum, następnie krem nawilżający, krem z filtrem i kremowy makijaż dla Twojej skóry może to być za dużo i może ona zareagować zapychaniem, a więc potraktuj krem z filtrem i kremowy makijaż jako taką warstwę wierzchnią, kremową, a pod spód nakładając jedynie lekkie, nawilżające serum. W drugą stronę to działa podobnie - mając cerę skłonną do odwadniania i stosując jednocześnie kremy przeciwsłoneczne mineralne (zawierające sporo tlenu cynku) lub makijaż sypki mineralny musisz odpowiednio zwiększyć dawkę nawilżenia "pod spodem". Minerały mają właściwości podsuszające, a więc jeśli masz skórę odwadniającą się, rozważ nałożenie pod spód treściwszego kremu lub serum zawierającego emolienty.
Zwróć uwagę na ilość nakładanych kosmetyków, zwłaszcza emolientów i zwłaszcza jeśli masz skórę tłustą. Przesada z ilością końcowego kremu/serum olejowego może skończyć się zapchaniem cery, podczas gdy ten sam kosmetyk użyty w mniejszej ilości nie spowoduje problemów. Porcję kosmetyku dobrze rozetrzyj w dłoniach i tylko to co zostało przykładaj do twarzy. Jest różnica między takim sposobem aplikacji, a nałożeniem prosto na skórę porcji ciężkiego kremu lub olejku prosto z tubki/pipety. Oczywiście działa to też w drugą stronę, jeśli masz cerę suchą, to obfite porcje emolientów będą Ci służyć, a za mała dawka okluzji szkodzić.
----
Jeśli spodobał Ci się wpis, zachęcam do piorunowania i komentowania oraz do obserwowania tagu #swiadomapielegnacja gdzie piszę o świadomej, przemyślanej pielęgnacji włosów i skóry oraz o zagadnieniach anti-age.
#kosmetyki #pielegnacja #antiage
BettyLou

@Acrivec No cóż, właśnie nie wiem jak ugryźć ten temat, bo zauważyłam znaczący spadek zainteresowania i nie wiem czy jest sens dalej o tym pisać. Dzięki za sugestię, ja być może trochę mierzę swoją miarą, bo gdy mnie coś zainteresuje to mogę czytać i czytać Poza tym niektórych zagadnień nie da się przekazać w tiktokowy, krótki sposób bo jest spore pole do niedomówień i ludzie sobie potem krzywdę ze skórą robią - zwłaszcza jeśli chodzi o mocne kwasy czy retinoidy, więc najpierw chciałam przekazać solidne podstawy.

Acrivec

znaczący spadek zainteresowania


@BettyLou bo jest spadek ruchu na stronie

BettyLou

@Acrivec Z pewnością Na przyszłość popróbuję z krótszym formatem, zobaczymy co wtedy będzie

Zaloguj się aby komentować

Hej, dziś kolejny wpis z serii #swiadomapielegnacja - dziś temat pielęgnacji cery, który myślę że jest uniwersalny dla obu płci.
Jeśli borykasz się z problemami z cerą, jesteś zagubiony/-a w świecie kosmetyków, nie wiesz jakie potrzeby na Twoja cera i jak je zaspokajać, chcesz poprawić stan swojej skóry lub chcesz wprowadzić profilaktykę anti-age, to ta seria wpisów jest dla Ciebie.
Przemyślany, dobrze ułożony schemat pielęgnacyjny ma ogromny wpływ na stan naszej cery, ponieważ codziennie używane kosmetyki i wykonywane czynności mogą zarówno działać zbawiennie jak i wręcz przeciwnie (jeśli schemat jest niedopasowany do potrzeb skóry). Nie ma jednego, uniwersalnego schematu i listy kosmetyków ponieważ stan skóry zależy od naszego wieku, rodzaju i typu cery, stanu zdrowia, przebytych wcześniej chorób, kuracji i zabiegów itd.
Podstawowe filary na których powinna opierać się każda pielęgnacja t0:
  • oczyszczanie
  • złuszczanie
  • nawilżanie
  • ochrona przeciwsłoneczna
  • oraz ewentualnie w razie potrzeby kuracja specjalna (nakierowana np. na działanie antytrądzikowe/anti-age/przebarwienia etc).
Jeśli masz młodą (do 25 r.ż.), nie sprawiającą problemów skórę to tak naprawdę nie musisz komplikować swojej pielęgnacji, ponieważ młoda skóra jest sama w sobie nawilżona, odporna, jędrna, świetlista i tak naprawdę niewiele jej potrzeba aby prezentowała sie zdrowo i pięknie. Paradoksalnie kombinując i wprowadzając wiele niepotrzebnych kosmetyków (bo np. zobaczyłeś/-aś w social mediach polecajkę od influencerki lub reklamę "cudownego" serum) możesz wręcz spowodować pogorszenie stanu swojej cery, niepotrzebnie obciążając skórę substancjami i konsystencjami których twoja cera nie potrzebuje lub nie toleruje.
Zanim jednak przejdziesz do doboru kosmetyków oraz schematu pielęgnacji musisz określić swój rodzaj i typ skóry. Bez tego tak naprawdę działasz na oślep, a stosowanie nieodpowiednich kosmetyków może powodować pogorszenie stanu skóry. Przykładowo, wiele osób myli cerę odwodnioną z cerą suchą, błędnie używając kosmetyków które nie im nie służą.
Rodzaje skóry:
- cera sucha - charakteryzuje się zaburzeniami lipidowymi i słabą barierą naskórkową, które powodują problemy z jej nawilżeniem. Taka skóra nie produkuje wystarczającej ilości sebum, które jest naturalną warstewką ochronną, dlatego często może występować uczucie ściągnięcia, dyskomfortu, przesuszenia, mogą występować suche skórki i łuszczące się obszary. Skóra sucha nie ma rozszerzonych porów oraz dobrze reaguje na bogate, tłuste konsystencje kosmetyków (czyli nie reaguje na nie zatykaniem porów i wysypem niedoskonałości)
- cera tłusta - jej cechą charakterystyczną jest nadreaktywność gruczołów łojowych które powodują zwiększoną produkcję sebum. Można ją rozpoznać po rozszerzonych porach oraz tzw. "świeceniu się" - obie te cechy wynikają ze zwiększonej produkcji sebum. Na zaniedbanej lub nieodpowiednio pielęgnowanej cerze tłustej można zaobserwować zaskórniki oraz stany zapalne, gdyż wynika to z łatwego zapychania się porów sebum, martwym naskórkiem oraz składnikami kosmetyków. Cera tłusta wymaga przyłożenia większej uwagi do procesu oczyszczania oraz stosowania lżejszych formuł kosmetyków. 
- cera mieszana - łączy cechy skóry suchej oraz tłustej. W strefie T (czoło, nos, bruzdy nosowo-wargowe, broda) skóra ma aktywniejsze gruczoły łojowe niż na policzkach, więc w strefie T można zaobserwować rozszerzone pory, zwiększoną produkcję sebum, nietolerancję bogatych formuł kosmetyków, podczas gdy policzki są suche, bez rozszerzonych porów, świecenia się, może występować na nich ściągnięcie, uczucie suchości, suche skórki.
Jeśli ustaliłeś/-aś już rodzaj cery, czas przyjrzeć się typowi swojej skóry.
Typy skóry:
- wrażliwa - związana jest z uszkodzeniem bariery skórnej i skutkuje to obniżoną tolerancją na składniki kosmetyczne, pH, wahania temperatur, itp. Objawy to np. podrażnienie, zaczerwienienie, pieczenie, lub dyskomfort w zetknięciu z danym bodźcem drażniącym.
- odwodniona - wynika z innych przyczyn niż skóra sucha. Brak nawilżenia wynika z osłabienia bariery wierzchnich warstw skóry najczęściej nieodpowiednią pielęgnacją. Ten typ jest najczęściej przejściowy i skóra wraca do normy po zapewnieniu jej składników cementu międzykomórkowego, podczas gdy skóra genetycznie sucha zazwyczaj już taka pozostanie.
- trądzikowa - charakteryzuje się występowaniem zmian zapalnych, ropnych, zaskórników oraz podskórnych grudek.
- łojotokowa - charakteryzuje się nadmierną aktywnością gruczołów łojowych które produkują duże ilości sebum. Objawami cery łojotokowej jest świecenie się skóry, nieświeży wygląd, rozszerzone pory. Zazwyczaj typ skóry łojotokowej występuje w rodzaju cery tłustej lub mieszanej
- alergiczna - w przypadku takiej skóry, jej stan ulega pogorszeniu po kontakcie z daną substancją na którą stwierdzono alergię. Alergenami mogą być zarówno składniki kosmetyków jak i inne substancje mające kontakt ze skórą.
- naczynkowa - można ją rozpoznać po tendencji do występowania rumienia, zaczerwienień a także do pękania naczynek
- dojrzała - skóra po 35 r.ż., która ma pogorszone możliwości regeneracyjne oraz widoczne ubytki kolagenu spowodowane zmniejszoną jego produkcją w organizmie. Proces starzenia na twarzy objawia sie nie tylko zmarszczkami i ubytkami tkanki tłuszczowej, lecz także obniżoną tolerancją skórną i pogorszeniem jej bariery ochronnej.
Wiesz już zatem, że rodzaj i typ skóry to dwie osobne kwestie. Rodzaj skóry mamy najczęściej przypisany genetycznie na stałe, a typ skóry zależy od czynników zewnętrznych i jest nabyty - może on ustać lub się zmienić na inny. Przykładowo, możesz mieć cerę tłustą ale jednocześnie odwodnioną (np. nieprawidłową pielęgnacją/stosowaniem kuracji dermatologicznych) i stosując kosmetyki do cery suchej możesz pogorszyć stan swojej cery obciążając ją i powodując np. wysyp niedoskonałości.
Jak dobrze rozpoznać swój rodzaj i typ skóry? Musisz ją po prostu bacznie obserwować, jak zachowuje się w ciągu dnia i jak reaguje na konkretne konsystencje i składniki kosmetyków.
W następnych wpisach szerzej będę opisywać każdy element pielęgnacji, czyli oczyszczanie, złuszczanie, nawilżanie, ochronę UV oraz pielęgnację specjalną (zwłaszcza anti-age), więc zachęcam do śledzenia mojego tagu #swiadomapielegnacja
#kosmetyki #antiage #pielegnacja
BettyLou

@PinkSushi Dziękuję Następny wpis planuję o nawilżaniu, także już niedługo Odpowiednią pielęgnacją można zdziałać wiele, ale ważne jest też traktowanie skóry od wewnątrz - bardzo często problemy z cerą wynikają z diety, np. nietolerancji nabiału albo ze zbyt dużej ilości cukru.

Zaloguj się aby komentować