Skoro już masz to kowadło, to wykuj mi jakiś fajny nóż.
@DexterFromLab acznij coś na tym kowadle kuć, a nie dusić kota <_<
@DexterFromLab co u taty? Coś ta radioterapia dała czy za wcześnie oceniać?
Zaloguj się aby komentować
Skoro już masz to kowadło, to wykuj mi jakiś fajny nóż.
@DexterFromLab acznij coś na tym kowadle kuć, a nie dusić kota <_<
@DexterFromLab co u taty? Coś ta radioterapia dała czy za wcześnie oceniać?
Zaloguj się aby komentować
Dużo zdrowia. Będę się za was modlić.
@DexterFromLab wierzę, że Twemu Tacie jeszcze się polepszy. Trzymam za to mocno kciuki i choć nie jestem bardzo "wierząca", pomodlę się za Was. Jeśli mogłoby to w czymś pomóc.
Trzymam kciuki proszę pozdrowić tatę
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab - jaki model?
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab czasem nierobienie niczego jest najcięższą i najlepszą decyzją jaką możesz podjąć. Jednak trzymam kciuki, że do tego nie dojdzie i z tatą będzie lepiej.
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab spedzcie razem czas w przyjemny sposob. Chyba tyle. Odchodzenie jest mega ciezkie i nie ma na to nic co mogloby czlowieka przygotowac. Duzo sily i oby tata byl z wami jak najdluzej, bez cierpienia. Powodzenia, trzymaj sie cieplutko!
@DexterFromLab podobno trawka uśmierza ból i też ma jakieś właściwości lecznicze. Jak chcesz dobrego onkologa to polecam szpital w Inowrocławiu. Sam przerabiałem temat i ojciec długo jeszcze pożył.
@DexterFromLab
Jest to trudna sytuacja i bardzo współczuje. Twoja chęć walki jest super, i myśle że na pewno Ojcu pomaga.
Niestety w przypadku niektórych chorób, dochodzi do sytuacji w której leczenie kliniczne nie doprowadzi do wyleczenia lub chociażby opóźnienia postępowania choroby. W tej sytuacji leczenie kliniczne, wręcz może zwiększyć cierpienie chorego. Tutaj ważne jest wdrożenie leczenia paliatywnego, które jest skupione na poprawę jakości życia chorego. Jest to trudny krok, szczególnie dla bliskich. Ale dla chorego jest ważny, bo celuje tylko i wyłącznie w komfort życia chorego. Leczenie to nie wyklucza leczenia klinicznego. Dodatkowo opieka paliatywna też pomaga bliskim poradzić sobie z sytuacją.
Co do psychoonkologa, jeżeli jest taka możliwość to polecam dla twojego ojca, ale też dla mamy. Zresztą każdemu bliskiemu terapeuta dobry może pomóc. Ja skorzystałem z takiej pomocy, gdy opiekowałem się umierającą mamą. Mimo że uchodzę za „twardziela” i dość chłodną emocjonalnie osobę, to uważam że była to super inwestycja.
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab skoro chcą dać mu ten lek to nadal o niego walczą. Jest nadzieja i tego się trzymajcie
@DexterFromLab Przechodziłem podobną sytuacje gdy miałem 17/18 lat nie jest to łatwe, ale wiem jedno. Musisz być silny i wlewać nadzieje do serca ojcu i mamie. Wypłakać się jak najbardziej tutaj lub do poduszki, ale ogólnie masz emanować nadzieją !
U mnie też tato ma nowotwór, też ciągle szpitale i chemia, to trudny czas, duzo siły dla ciebie i bliskich 🤙🤙
Zaloguj się aby komentować
Jak ktos potrzebuje wiecej mocy w takiej malej obudowie to Wyse 5070 tez jest dobra alternatywa.
@DexterFromLab bawisz się tym trochę jak ja. Nie chcę być mądrala ale ciekawe kiedy przejdziees na kontenery jak tu kilka osób wspomina ;-) Ja miałem takie Ubuntu na rpi4 i ile się z tym napierniczylem po drodze bez kontenerow to moje.
Ze swojej strony polecam - nie koniecznie w kontekście OP-a
1. Jako sprzęt lenovo m710 - bierze mi to jakieś 8w średnio ( Arch bez środowiska graficznego)
2. Do zdjęć PhotoPrism. Nextcloud w moim przypadku totalnie nie zdał próby czasu. Photoprism ma tylko jedna wadę obecnie - brak możliwości założenia wielu kont w wersji community.
3. Dodac reverse proxy (najbardziej polecane ngix proxy) i tam sobie dodawać certyfikaty ssl - szczególnie że automatyzuje darmowe letsenceypt
@DexterFromLab kusisz, muszę pewnego dnia odkurzyć u siebie z87-deluxe (° ͜ʖ °) do jellyfina dorzuciłbym jakąś kartę co by wspomóc transcoding. Na github jest lista awesome selfhosted, calibre-web fajna sprawa jak ktoś lubi ebooki i ma jakiegoś kindle ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab
>PS. Patrzmy politykom na ręce, ale niech to będzie obiektywna i sprawiedliwa ocena.
Człowiek nigdy nie oceni niczego obiektywnie. To jest raczej zadanie dla jakiejś boskiej istoty.
Zaloguj się aby komentować
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab Napisałeś, że bardzo się wszyscy w rodzinie zbliżyliście do siebie od czasu choroby. Nie zrozum mnie źle, ale Ci zazdroszczę....w moim przypadku jak 15 lat temu zdiagnozowano u mnie epilepsje jedyny kto z rodziny utrzymuje ze mną kontakt jest moja przyrodnia siostra - reszta ma kompletnie wyjebane. Tzn. Jak jeszcze miałem ataki to się mną opiekowali, ale jak teraz o tym myślę, to było bardziej ze względu "co ludzie powiedza", a nie z właściwej troski. Teraz jak już funkcjonuje normalnie nagle się kontakt urwał. Tak jak napisałeś- to są karty, które odkrywa choroba...ludzie wokół Ciebie pokazuja prawdziwa twarz
@DexterFromLab Nie chcialbym Ci zaburzac swiata ale wiele w zyciu zmienia obserwowanie jak chory na raka powoli umiera, a Ty nawet nie jestes w stanie usmiezyc mu bolu bo zadne leki nie dzialaja. Tak na prawde wspolnie czekacie na jego smierc. Nie zycze tego nikomu. Sam przechodzilem i to bylo najgorsze przezycie w jakim uczestniczylem, a uczestniczylem w kilku wydarzeniach po ktorych inni musieli zaczynac leczenie u psychologa. Pozdrawiam i zycze szczescia i wytrwalosci.
PS. Trzeba byc ch. zeby ludziom odmawiac eutanazji.
@DexterFromLab nie odnoszę się bezpośrednio do twojego przypadku, ale ogólnie to fascynujące jak ludzie odkrywają na nowo rzeczy, które normalnie były nauczane przez religię od dziecka.
chyba faktycznie musimy jako społeczeństwo dotknąć dna, sięgnąć po maksimum nihilizmu i zdemoralizować się do szpiku kości żeby na powrót zrozumieć pewne podstawowe kwestie bo na cudowne otrzeźwienie z oparów lewicowego antyklerykalizmu raczej nie ma co liczyć.
Zaloguj się aby komentować
Wiem, że zabrzmi to banalnie ale na onkologii zdarzają się beznadziejne przypadki, a wbrew wszystkiemu pokonują chorobę. Śledzę Twój wątek od jakiegoś czasu i kibicuję, żeby to był taki przypadek.
@DexterFromLab jak wyżej - póki jest walka, to jest szansa na wygraną, nawet jeśli szanse wydają się marne, to nie takie bitwy zna historia <Sabaton music intensifies xD>. Trzymam mocno kciuki!
Jeśli to nie tajemnica dlaczego akurat przypadek twojego Taty jest taki niezwykły dla lekarzy ?
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab - dlatego, że umiesz zrefaktoryzować legacy gówno lub je utrzymać to dostajesz dobrą kasę - wiadomo, że tracisz nerwy i szare komórki, ale przynajmniej wycierasz łzy banknotami 500 złotowymi
Zaloguj się aby komentować
Super
P.S.
Na miłość Boską, coś ty wcześniej jadał?
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab heh, właśnie wróciłem po robocie, odpaliłem Hejto i tak mnie coś tknęło, że przecież Dexter miał robić zbiórkę, wchodzę a akurat napisałeś tego posta
Widzę że u Ciebie to trochę rollercoaster emocjonalny, ale ciężko żeby tak nie było. Ja też, mimo że przez lata się wzbraniałem, podczas choroby mamy poszedłem do psychiatry (o tyle może źle, że chyba w moim przypadku lepszy byłby psycholog), trochę farmakologia mi pomogła, a na pewno nie zaszkodziła. Cóż, jesteśmy tylko ludźmi, dzisiaj problemy natury psychicznej to przykra norma, a co dopiero w takiej ekstremalnej sytuacji.
Cieszę się że tatę dopuścili do chemii, oby organizm reagował dobrze, musi być dobrze! I trzymajcie się mocno, dobrze postępujesz i oby tak dalej.
Zaloguj się aby komentować
Filiżanka herbaty konopnej cbd może zdziałać cuda.
Hmmm…może seksu deficyt masz…może być.
Nie psycholog a psychiatra. Najpierw wycisz się proszkami, a potem przyjdzie czas na pracę z psychologiem (jeśli będzie potrzebna)
@DexterFromLab
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
nic nie doradzę tylko wspomnę że moi rodzice zbadali witamine d we krwi i mają ciężki niedobór mama dostała dawke około 20k jednostek ma problemy z kośćmi i stawami , to jest główna przyczyna , nikt nikogo nie ostrzega że starsi mają problem z produkcją tej witaminy sam biore ponad 10k dziennie od ponad 2 lat i na nic nie choruje , znalazłem artykuł o wit d na twoim miejscu dał bym rodzicom dużą dawkę bo to nie robi krzywdy i niestety to jest dożywotnie
https://www.health.harvard.edu/cancer/vitamin-d-supplements-may-reduce-risk-of-invasive-cancer
No tak to działa niestety z rodzicami. U mnie jest to samo. Dawaj znać jak będzie 💪👍
@DexterFromLab jak mi dziady znowu nie zablokują możliwości, to chętnie dorzucę to 1,5%. A nawet jak nie, to jakiś grosz z przyjemnością przekażę. To nie są tanie rzeczy, ciężko być przygotowanym na takie leczenie. Powodzenia!
Zaloguj się aby komentować
Najbardziej jestem przywiazany do robota odkurzajacego/ mopujacego, bo ten wynalazek za kilka tysiecy oszczedza nam mnostwo czasu.
@DexterFromLab Kiedyś lubiłem mieć dużo i wszystko. Po długiej podróży podczas której miałem tylko samochód, ubrania, aparat i laptopa stwierdziłem, że w sumie to tych rzeczy nie cierpię. Teraz mam tylko minimum w jednym mieszkaniu, w drugim staram się pozbywać wszystkiego. To jest bardzo wyzwalające
@DexterFromLab jak bym o sobie czytał
Właśnie kupiłem 4 koszulki z Kik po dychu każda i 2 pary spodenek z pepco po 20 pln sztuka
Z rzeczy to lubię swoje konsole choć też ostatnio prawie nie gram.
Auto mam służbowe i jest mi obojętne jakie dostałem byle było bezpieczne i z kartą flota.
Jak zarabiał bym 50k na miesiąc, nie wziął bym auta za nawet 200k w lizing. Kupiłbym używane klasy Ford Mondeo lub insignia.
Większość kasy wydaję na wyjazdy zarówno w pl jak i grecja turcja. Egiptu nie znoszę.
A jedyną rzeczą której posiadanie uważam za absolutnie konieczna to mieszkanie.
Zaloguj się aby komentować
@DexterFromLab jest takie całkiem wiarygodne peer review sprzed 10 lat mówiące o tym że przyjmowanie dużych dawek witaminy C wtrakcie brania chemii zmniejsza skutki wyniszczenia organizmu. Na miejscu twojego taty spróbowałbym suplementację.
Nawet jeżeli nie zadziała to w praktyce nie ma czegoś takiego jak przedawkowanie witaminy C. A wszystko co zmienia nastawienie na pozytywne to już jest coś. Bo samo nastawienie bardzo często zmienia rokowania.
@DexterFromLab o boże, to wspaniała wiadomość! Bardzo, bardzo się cieszę.
Masz ode mnie pioruna i kciuki trzymam za ojca, bo Ty sobie jakoś musisz radę dać.
Zaloguj się aby komentować