Zdjęcie w tle
splash545

splash545

Gruba ryba
  • 780wpisy
  • 6447komentarzy
#diriposta do XXV edycji bitwy #nasonety . Tak ogólnie to nie mogłem się zdecydować jaki temat sonetu wybrać. A także czy napisać coś na poważnie a może wręcz przeciwnie. Zamiast z tym walczyć i się na coś zdecydować postanowiłem pójść za tą myślą i takie coś mi się stworzyło:

Niezdecydowanie

Rozrywka dla elit bo nie żaden cham
wiersz pisać może. Wzrok mój podnoszę,
a ścianę podpiera tam @DiscoKhan .
Wyjątek regułę potwierdza ją troszę.

Czy z tego powodu ja mam się wściec?
Ja ze wściekłości się sobie spowiadam.
Wolę środkowy wyciągnąć palec.
Nie pokaże go jednak, uniknąć chcę dram.

To kim jesteśmy to kwestia percepcji;
Do filozoficznej doszliśmy sentencji.
Lecz ta rozkmina mnie trochę przerasta;
Jak krzak konopii w ogrodzie rasta.

Poezja być miała a wyszła bieda.
Rym niedokładny tu więc się nie gniewaj.

#zafirewallem #tworczoscwlasna #poezja
ffcf734e-5296-400e-94b0-63cd84b8b01f
moderacja_sie_nie_myje

@splash545 Przepiękna poezja

DiscoKhan

@splash545 panie, ja się w tym miesiącu czuję jak po lobotomii. Otępiały jestem jak jasna cholera, daj pan być niemotą w spokoju xD

ErwinoRommelo

@DiscoKhan to nawet na stypie potancowke rozkreci, wiec prosze nie szkalowac!

Zaloguj się aby komentować

Pakuwiusz , który z Syrii uczynił swoją domenę oraz przyswoił sobie tamtejsze zwyczaje, gdy na cześć swojej śmierci składał z wina ofiarę i urządzał stypy, przenoszony był z uczty do sypialni w ten sposób, iż wśród oklasków hultajskiej młodzieży śpiewane były chórem słowa: «Βεβίωται, βεβίωται», co znaczy:
«Życie zakończył, życie zakończył». Tak sprawiał sobie pogrzeb każdego dnia. Otóż to, co on czynił z wyuzdania, my czyńmy z dobrym nastawieniem, a idąc spać, z radością i pogodą ducha mówmy:
Swojem już przeżył i drogi przez los wyznaczonej dokonał.
Jeśli Bóg dorzuci nam jeszcze dzień jutrzejszy, przyjmijmy to z zadowoleniem. Beztroskim i najszczęśliwszym panem siebie jest ten, kto wygląda jutra bez niepokoju. Kto powiedział sobie «swojem już przeżył», codziennie wstaje po nowy zysk.

Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm
4d5f97fd-240c-4e3a-a162-fd9d70c47a8e
marianmarcin

@splash545 Pokurwiusz, niezły gagatek

Zaloguj się aby komentować

Samotność to określony stan towarzyszący bezsilnemu człowiekowi. To, że człowiek jest sam, nie oznacza jeszcze, że jest samotny; na podobnej zasadzie to, że ktoś jest otoczony przez wiele osób, nie znaczy wcale, że nie jest samotny.

Epiktet, Diatryby
#stoicyzm
dfa96eba-e71f-47d5-a91d-b4ad839beb70
Dudleus

Jak można się wyrwać z bezsilności?

splash545

@Dudleus poprzez wytrwałą i cierpliwą pracę nad sobą. Musisz poszukać czegoś co do Ciebie przemawia i ma dla Ciebie sens a później rób to i nie zniechęcaj się jak na początku nie zadziała. Na wszystko potrzeba czasu

Zaloguj się aby komentować

(...) większa część śmiertelników miota się w podnieceniu tu i ówdzie, choć ani teraz nie dotyka ich żadne nieszczęście, ani nie ma pewności, czy grozi na przyszłość. Nikt z nich bowiem nie walczy ze sobą, gdy zaczyna w nim budzić się niepokój, ani nie sprawdza powodów swojego strachu.

Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm
ccc60af0-bf26-4242-841c-a90617d62589
rain

@splash545 o której Ty wstajesz, że o 6 rano wstawiasz posty?

splash545

@rain ja z nocki właśnie zszedłem i idę spać, dobranoc Ale najczęściej to idę na 6 rano do pracy, a nawet jak mam wolne to też już z przyzwyczajenia wstaję o 5

sireplama

@rain prawdziwy stoik nie sypia

Zaloguj się aby komentować

Dobra weny nie było ale coś tam wypłodziłem. #diriposta do XXIV bitwy #nasonety

Samuraj z roninem

Raz spotkali się samuraj z roninem
I razem ślęczeli nad tym woluminem
I opróżniwszy dzban cha półlitrowy
Chcieli spróbować przepis podstawowy
Choć każdy z nich był w kuchni miernotą
To chcieli bażanta tak upiec - na złoto
Bo jeśli by wierzyć tym wszystkim plotkom
To taki smakuje tym białym kmiotkom
I dobrze tak można nakarmić gajdzinka
Myśleli, że z niego nadmierna chudzinka
Więc do patroszenia wziął się dzielniejszy
A był to samuraj co niejednej gejszy
Niby światowiec pierw słodził łacinką
Lecz ja nie o tym, więc on jarzębinką
Ptaka nadziewał bo był pomysłowym
A potem go zaszył szwem bezśladowym
A gdy pieczonego serwował ptaszyna
Usyszał "ja wegan" od tego gajdzina
Więc rozciął samuraj swój brzuch odrobinę
Seppuku nim skończył pomyślał "tak zginę"

#zafirewallem #tworczoscwlasna #poezja
33e0e82d-8806-403e-811f-af8996b7651f
splash545

@Piechur Twoja kolej!

Piechur

@splash545 Nie da rady w tej edycji, pewnie dopiero z 2 tygodnie będę miał luźniej

splash545

@Piechur jak nie wiersz to seppuku xd

CzosnkowySmok

Strasznie skomplikowana histroria

splash545

@CzosnkowySmok To bardzo prosta historia ale opowiedziana w skomplikowany sposób, jakoś mi się tak popłynęło Ale musiałem uprościć w pewnym momencie bo jeszcze z 10 rymów by się przydało, żeby to pokomplikować w pełni i opowiedzieć co on tam tej gejszy robił xd

DiscoKhan

@splash545 pownienen zseppukować bażanta najpierw co by weganin chociaż tej żurawiny podjadł. Ech, ta japońska gościnność...

splash545

@DiscoKhan nie pomyślał o tym widzisz! Może wtedy by nie musiał seppuku robić ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

DiscoKhan

@splash545 ale sam wiersz ci super wyszedł, 10/10.

Zaloguj się aby komentować

25 474 100 - 100 = 25 474 000
#pompujwpoprzekziemi
Tylko-Seweryn

@splash545 chodzi o robienie pompek? Liczy się w serii czy ogólnie jednego dnia?

ErwinoRommelo

@Tylko-Seweryn chyba podciaganie / dipy tez licza.

bojowonastawionaowca

@Tylko-Seweryn wszystkie ćwiczenia, gdzie odciągasz się od ziemi - i liczysz tyle, ile zrobiłeś, nieważne czy w serii czy nie

Zaloguj się aby komentować

Jest jedno tylko dobro, będące zasadą i podwaliną szczęśliwego żywota: polegać na sobie. Tego zaś człowiek osiągnąć nie może, jeżeli się obawia trudu i nie zalicza, go do tego, co nie jest ani dobre, ani złe. (...) Trud nie jest dobrem. Cóż więc jest dobrem? Nieobawianie się trudu. (...)
Dla dusz szlachetnych trud jest pokrzepieniem. Nie trzeba więc, byś wedle owego dawnego.... [wzoru] twych przodków wybierał to, co chciałbyś, żeby cię spotkało, i czego byś sobie życzył. W ogóle brzydko jest człowiekowi porwanemu przez najszczytniejsze zamierzenia wciąż jeszcze dokuczać bogom prośbami. Na cóż potrzebne ci są modły? Uczyń siebie szczęśliwym sam.

Seneka, Listy moralne do Lucyliusza
#stoicyzm
d5d7b473-8dd8-4b0f-a813-b1a346ba272e
CzosnkowySmok

@splash545 polegać na sobie.

Nic gorszego w życiu mnie nie spotkało

splash545

@CzosnkowySmok bo wiesz to najpierw trzeba wieść przemyślane życie i zastanawiać się co jest dobre dla siebie samego i wdrażać to w życie. Postawić na ciągły rozwój swojego charakteru, uczyć się czerpać radość z małych rzeczy. Umieć sobie wybaczyć i nie być dla siebie też tak surowym ale umieć się też poprawić i robić dla siebie to co najlepsze - testować i szukać tego, różnych rozwiązań. No i wtedy ten cytat ma sens


Bo jeśli się nie zastanawiasz na bieżąco co Ci się przytrafia a jedynie bierzesz to wszystko co Ci się wydaje na pierwszy odruch, przyjmujesz te wyobrażenia z tego wynikające. A do tego dajesz się nieść przez te odruchy a to tu a to tam bo ciągle Ci się coś wydaje, bo nie masz tej stałości. No to cóż, można skończyć tak jak ja kiedyś, uciekając przed sobą przez 15lat i wpierdalajac się w coraz większe bagno bo się ciągle wydawało, że lepiej uciec bo przez chwilę było lepiej i bojąc się zajrzeć w siebie bo co tam się strasznego znajdzie, albo podjąć jakąś ryzykowną decyzję bo mi się wydawało, że jak się uda to się wszystko poukłada. Albo właśnie myślenie w ten sposób, że jak zrobię to i to, osiągnę to i tamto to wtedy będzie dobrze i będę szczęśliwy i miał spokój w głowie i wtedy to se będę żył na luzie - nic bardziej mylnego. Bo tak to sobie można tylko krzywdę zrobić i na takim sobie nie można polegać bo się siebie tak naprawdę nie zna. Wtedy polegasz nie na sobie tylko na tym co Ci się wydaje, na fałszywych wyobrażeniach.

splash545

@CzosnkowySmok a tak btw jak czytasz tą "Sztukę życia" to wydaje mi się dobrym uzupełnieniem przesłuchać chociaż ten jeden odcinek podcastu "Ze stoickim spokojem" nr 5 o przeglądzie siebie na YT lub Spotify. Jest to podstawowa technika i myślę, że konieczna a Stankiewicz tylko gdzieś tam napomknął o niej w swojej książce. Pewnie i da się rozwijać bez tego ale to naprawdę wiele przyspiesza i ułatwia a wymaga jakieś 10min skupienia każdego dnia. Ja głównie przy pomocy tego narzędzia wylazłem z nałogów w ciągu miesiąca, a ile razy wcześniej próbowałem to nie zliczę.

Zaloguj się aby komentować

Tak jakoś wyszło, że wczoraj mi się znów wygrało, z tym, że akurat tym razem wyjątkowo z nikim się nie muszę dzielić glorią i chwałą z tego wynikającą. Także stojąc samotnie na stołeczku zwycięstwa i ociekając splendorem pozwolę sobie mieć zdanie, że takie właśnie dzisiaj czeka Was zadanie:

Temat: w piwnicy

Rymy: prześladowca - owca - tortury - ogóry

Zasady:
- Układamy cztery wersy, lub wielokrotność jeśli ktoś ma ochotę.
- Każdy wers musi kończyć słowem zadanym przez OPa dokładnie w tej kolejności, która jest we wpisie.
- Rymowanka powinna, przynajmniej luźno, nawiązywać do tematu zadanego przez OPa.
- Zwycięża osoba, która kolejnego dnia do godziny 20 zdobędzie najwięcej piorunów. W nagrodę wymyśla nowe zadanie czyli temat oraz rymy i publikuje do godz 21 nowy wpis.

Bawta się! GL & HF
#zafirewallem #naczteryrymy #tworczoscwlasna
2338d09f-e34a-44f4-bc4d-9ab465f2b9b7
entropy_

Goni mnie prześladowca

Uciekłem na dach wieżowca

Czekają mnie straszne tortury

Dopadł mnie, podnoszę ręce do góry


Tego się nie spodziewałeś xD

splash545

@entropy_ no to do góry dobre - tego bym nie wymyślił

bojowonastawionaowca

@entropy_ zapiszę sobie ten dzień w pamiętniku

motokate

Znów mą piwnicę okradł prześladowca.

Znikł grill, rowery i dmuchana owca.

Za jedną zaś rzecz niech cierpi tortury:

Zarąbał mi wszystkie kiszone ogóry!!!

Westfield

W pościg ruszył prześladowca!

Za pas nogi wziął Pan Owca

Ngle wpadły na tor tury

Pyta owcę tur o góry

@splash545

splash545

@Westfield Fajne z tym turem

Zaloguj się aby komentować

O ileż lepiej rozmyślać nad tym, co należy robić, niżeli nad tym, co już zrobione, i pouczać tych, którzy się zdali na Los, że nic, co on daje, nie jest stałe, że wszystkie jego dary rozwiewają się szybciej niż wiatr. Los bowiem nie zna spokoju, cieszy się zmianą radości w smutek, a zwłaszcza ich przeplataniem. Niechaj więc nikt nie ufa szczęściu, niech się nie załamuje w niepowodzeniach: rzeczy się toczą zmienną koleją. Czemu się tak radujesz? Nie wiesz, gdzie opuści cię szczęście, które wynosi cię w górę: ono, a nie ty, określi koniec. Czemu się gnębisz? Spadłeś na samo dno? Teraz właściwy czas, abyś się podniósł.

Seneka, O zjawiskach natury
#stoicyzm
4ca429f9-c77f-4d77-b01f-998d0c9dac71
jaczyliktoo

To jest właśnie mój efekt uboczny wkrętki w stoicyzm - zobojętnienie.

splash545

@jaczyliktoo wszystkiego są plusy i minusy. Ja akurat tego nie mam ale może przyjdzie Chociaż takie zobojętnienie na kaprysy losu jest jak najbardziej pożądane, a radość i szczęście zawsze można znaleźć w sobie.

jaczyliktoo

@splash545 zobojętnienie na porażki czy trud, to błogosławieństwo ale zobojętnienie na często cel tego trudu - jakiś rodzaj sukcesu, to przekleństwo. Moim zdaniem radość z bycia w równowadze jest niewielka, bo powszednieje, podobnie jak radość, że żyjemy w jako takim zdrowiu.

Zaloguj się aby komentować

Następna