@Sweet_acc_pr0sa to są chociaż pistacje rzeczywiście?

Jakiś czas temu w Biedrze "orzeszki" kupowałem...

Dopiero jak pierwszego przegryzłem i dziwnie smakował to sprawdziłem skład 45% masa orzeszkowa a reszta to jakieś wypełniacze. Z tej samej marki własnej, źle mi się kojarzy jak tylko widzę nazwę xd

To dlaczego mimo wszystko korzystasz z tego sklepu? Nie ma w okolicy niczego innego?

Piorun bo ja też #teamlidl

Biedrze mnie dobija to, że kolejki do normalnych kas, kolejki do samoobsługowych. Brak kogoś, kto nadzoruje kasy i pracownik musi biegać między rozkładaniem towaru a kasą. Do tego towar rozłożony na środku alejki, towar którego nikt nie kupuje dlatego stoi tygodniami, a to czego szukasz oczywiście nie ma. Cenówki tylko za kilka sztuk, a jak szukasz za jedną sztukę, to se czytaj czcionkę 6px.

potrzebna pomoc

Fajne

⬆➡⬇⬇⬇ na ten zrzut emerytów

Post w cyklu więcej nie chodź do tego gówno sklepu, to może się ogarną.

Kupowanie w biedronce w 2024😆

Więcej, za każdym policzonym razem

To trzeba było wyjść z zakupami do domu jak pozwoliła

Aha, fajna ta obsługa. Taka nie za miła.

https://youtu.be/Wa-XCPOqNEA

xDD

Rekrutacja pod budkami z piwem to nie jest żart. Do pracy fizycznej czy w handlu jest tak mało chętnych, że biorą wszystkich jak leci. Kumpel pracujący na produkcji opowiadał, że nie raz była sytuacja jak na rozmowę o pracę goście przychodzili najebani, a i tak ich przyjmowali. Później już oczywiście jak pracują to kontrola alko na bramie i najwyżej go nie wpuszczą, ale HRy mają odhaczone, że pracownik zatrudniony.

Powiedz mi, że nigdy w życiu nie pracowałeś z ludźmi nie mówiąc, że nigdy w życiu nie pracowałeś z ludźmi.

Jasne, pracownica mogłaby zachować wyższy poziom kultury osobistej i wpływa to na wizerunek firmy. Natomiast też nie oczekujemy niewiadomo czego od kogoś, kto ma układać towar na półkach w sklepie, w którym wiecznie brakuje pracowników przez co między alejkami trzeba robić slalom gigant.

No i też prawda, że nie powiedziała jej tego w twarz, żeby ją obrazić, tylko do siebie, żeby sobie trochę zmniejszyć stres. Gdyby nie eskalacja przez obrażone uczucia klientki, której sprawa w ogóle nie dotyczyła, to nic nikomu by się nie stało.

Btw, "idi na chuj", to bardziej "spierdalaj".

@Miedzyzdroje2005

Nihil novi. Jest odsetek ludzi, którzy z klientem nie powinni mieć nic wspólnego.

Ale żeby nie było za kolorowo - są klienci, którzy nie powinni mieć kontaktu z personelem placówki xD

Oni nie mają oporów wysyłać ci 2 SMS dziennie wiec huj ich twoja ekologia xD

@Acrivec

Fun fact: te długie paragony strasznie niszczą mechanizmy drukarek. Jak przyjdzie do rozliczenia serwisu, to kilka osób w JMP dostanie zawału. Nie wzięli pod uwagę zużycia podzespołów przy tej akcji xD

A to jeszcze zapomnieli Ci dodrukować, że jest promocja na zakup grilla

@Weathervax W normalnej kasie byłem chyba z 3-4 lata temu. Chodzę do samoobsługowej - nie ma znaczenia, czy robię zakupy za 20zł, czy 320zł. Jest zwyczajnie sprawniej i wygodniej.

Do biedronek i lidlów nie chodzę - w 90% przypadkach zakupy robię w Auchan, gdzie kasy samoobsługowe działają bardzo dobrze - tj. nie ma wagi, tylko skanuje się produkty. A miejsce do wykładania zeskanowanych produktów jest ogromne. Nawet jak kupuję alkohol, to baba już nawet nie podchodzi, tylko zatwierdza z tego swojego stanowiska. Mogę narzekać tylko na to, że w tym roku wprowadzili bramki otwierane paragonem i jak mam zajęte obie ręce, to ciężko to otworzyć. Jak tych kas samoobsługowych narobili z 20 albo więcej to nie ma w ogóle kolejek - ułatwienie dla pracowników, jak i klientów - dla mnie plus.

Pozostałem 9.99% zakupów robię w Leclerc i tutaj jest sporo gorzej - miejsca na zakupy mało, koszyk trzeba samemu odnosić, waga jest sprawdzana i często jakieś lekkie pierdoły powodują problemy.

@Weathervax mnie tylko dwie rzeczy wkurzają w kasach samoobsługowych: - że nie da się kupić alkoholu bez zatwierdzania przez pracownika, ale w sumie rzadko to robię i raczej w mniejszych sklepach bez tych kas

- to, że stoi pracownik i kasuje babciom/dziadkom/innym nieogarniającym ludziom zakupy na tych kasach jak przy zwykłej kasie. Niezwykle mnie to irytuje.

W Lidlu zwykle jest osobny pracownik do ogarniania bezobsługowych, więc luz, ale w biedrze musi podchodzić ktoś ze zwykłej i to jest patologia, bo blokuje kasowanie na jednych i drugich.

@PanNiepoprawny Andrzej ostatnio wyjątkowo w formie

@Klopsztanga Co tak czysto?

@Klopsztanga Czysto, szerokie przejścia, tylko jedna, niewielka paleta zastawiająca wyjście ewakuacyjne... trzeba to zgłosić do kierownictwa, że niebezpieczny precedens. Na wyjściu ewakuacyjnym układa się przecież palety z wodą mineralną!

Szczerze to jest git, spokojnie się przejdzie. Chociaż nie rozumiem tych wpisów jaki to jest syf w Biedronce a ludzie i tak dalej tam robią zakupy.

A to jeszcze chuj:

Jeżeli wkurzą się na spam rozsyłany na numer zarejestrowany w aplikacji i usuną konto, to zapłacimy T-Mobile, żeby na nasze zlecenie rozsyłał go dalej swoim abonentom.

Biedronki to owady, które przede wszystkim żywią się mszycami. 

czy widzieliście jakieś sklepy o nazwie mszyce?

żarty żartami, ale mnie to przeraża

@razALgul chronić nabiał, do śmierci!

@jimmy_gonzale musisz to gówno zablokować w telefonie lub przestać korzystać z ich karty xD Pytałem ich o to

Informujemy, że zgodnie z regulaminem programu lojalnościowego Moja Biedronka zgody marketingowe są wymagane. Prosimy o informację zwrotną, jeśli karta Moja Biedronka ma zostać usunięta. Z poważaniem Biuro Obsługi Klienta sieci Biedronka

@jimmy_gonzale ja niby usunąłem konto MojaStonka a i tak smsy przychodziły. Zablokowałem nadawcę w telefonie

@jimmy_gonzale To samo tutaj, nagle z niewyjasnionych przyczyn zaczeli mi miesiac temu wysylac smsy - zablokowalem po prostu i staram sie omijac. Specjalnie nawet jezdze do lidla (druga strona miasta vs kilkaset m ), bo mnie tak wkurwili tym

@JaktologinniepoprawnyWTF Nie no do biedronki trochę im brakuje, tu nawet wózkiem się da przejechać i to nawet nie są mrożonki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@JaktologinniepoprawnyWTF w biedrze to te palety by były, ale z mięsem, stojące 7 godzinę czekając na przeładowanie do lodówek, nabierając aromatu

Norma.

Lidl taki sam syf jak biedra

@evilonep znaczy śmiejesz się, a biedronka właśnie na tym miała polegać kiedyś, że bierzesz towar prosto z palety i dlatego jest tanio.

Z zamysłu zostały palety

@evilonep z drugiej strony jak się kupi taką pakę to wystarczy na rok. No ale z moją młodą by nie przeszło bo jak by znalazła pakę to by się objadła do pożygu.

Ostatnio zostawiłem tam zakupy przy kasie, najebali tych plakiek że nic nie widać, normalnych cen nie widać a czytniki działają na odpierdol, albo da ci cenę albo skanujesz po kilka razy ablo 4 litery w pupe.

Myślałem że wydam ok 150zł a przy przy 250zł po prostu zostawiłm wszystko i ch* im w 4 litery za ten syf.

szkoda tych ludzi ale ku... nawet nie maja osby przy kasach samoobsługowych tylko trzeba latać i szukać jak cos się wyłoży, za każdym razem mówię sobie do tego gówna nie wejde ale co tu sie okłamywac jest pod nosem.

@A_a @0x34 Biedronka na Green Poincie (prowadzona przez Meksykańców).

Austria here. Zmienili nazwę na Bedronka. Turcy prowadzą.