Zdjęcie w tle
hejtoczyta

Społeczność

hejtoczyta

205

Społeczność osób lubiących czytać książki.

436 + 1 = 437

Tytuł: Filipiny 1898-1902
Autor: Jarosław Wojtczak
Kategoria: historia
Ocena: 7/10

Ciekawa książka z tego powodu, że zanim autor przechodzi do tego, co jest w tytule to tak z grubsza przedstawia wojnę amerykańsko-hiszpańską jak i śmiałą akcję w Zatoce Manilskiej. Następnie przechodzi do wojny filipińsko-amerykańskiej, która zaczęła się, powiedzmy, z marszu. Jest wątek kulturowy (a raczej rasistowski), generałowie mający już doświadczenie bojowe, np. walka z Indianami i politykę. Ta ostatnia ma spore znaczenie, gdyż od tego momentu zaczynają się Stany Zjednoczone "rozgościć" po świecie.

Prywatny licznik: 40/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
6490728e-73dd-4c83-b8a8-0bb614d10fc1

Zaloguj się aby komentować

410 + 1 = 411

Tytuł: Gdy regułą jest brak reguł. Netflix i filozofia przemiany
Autor: Erin Meyer
Kategoria: biznes, finanse
Ocena: 6/10

Książka o zarządzaniu w Netfliksie. Jak to się stało, że ze zwykłej wypożyczalni kaset stali się gigantyczną korporacją rozpoznawalną i z własnymi produkcjami. Są rady, wskazówki i kroki należy wykonać, np. wdrożenie płaskiej decyzyjności. Zamiast łańcucha, gdzie kierownik dostaje z góry wytyczne, czy musi dostać zgodę na cokolwiek w Netfliksie nawet pracownik na zwykłym stanowisku rozporządza wielomilionowymi kontraktami. Podobnie jest z pomysłami i ich realizacją. To nie menadżerowie przejmują pomysły od swoich pracowników, tylko pomysłodawca od początku do końca nim się zajmuje. Wymaga to posiadania, jak to oni nazywają "brylancików" na stanowiskach. Pociąga to też odpowiednią politykę finansową i urlopową. Tej ostatniej nie ma. Czy to książka kierowana do HRu? Raczej nie, kierowana do wszystkich.

Prywatny licznik: 39/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
da39eb88-ee2a-4c4e-a2e5-30c6d9257be1
Jajco

Mi się nawet podobało. Oczywiście wszystkie te reguły mogą działać tylko pod jednym warunkiem - zatrudniasz tylko najlepszych i odpowiednio im płacisz. Przez co książka jest właściwie ciekawostką, bo nie znajdzie zastosowania w 99,999% firm

Zaloguj się aby komentować

390 + 1 = 391

Tytuł: The Official (ISC)² CISSP CBK Reference
Autor: Aaron Kraus
Kategoria: informatyka
Ocena: 6/10

Książka przygotowująca do zadania certyfikatu CISSP. Czy to robi? Powiedzmy. Chociaż rozjaśnia wiele to trzeba poczytać inne pozycje, żeby wiedzieć co i jak.

Prywatny licznik: 38/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
d3342f8e-a7f2-4ca7-993c-c74a28167f34

Zaloguj się aby komentować

389 + 1 = 390

Tytuł: Hełmy Wojska Polskiego i organizacji paramilitarnych 1917-1991
Autor: Jacek Kijak
Kategoria: historia
Ocena: 7/10

Kompleksowa książka o hełmach w Wojsku Polskim. Tradycyjnie zaczyna się od I Wojny Światowej i mieszanki, niemieckich, włoskich, austro-węgierskich i francuskich. Nie dziwi więc fakt rozpoczęcia prac nad własnym hełmem. Łatwe to nie było. Następnie jak sugeruje druga część tytułu, przechodzimy po innych organizacji, np. straż pożarna. Zwraca uwagę spora liczba przeróbek i innych kombinacji na posiadanych już na stanie hełmów. Podobnie sprawa się ma podczas Powstania Warszawskiego. Z hełmami dla sił na Zachodzie to sprawa była prosta. Po wojnie problem rozwiązano tworząc nieśmiertelny do naszych czasów wz.67. Chociaż dla MO gdzieniegdzie do lat 50 można było znaleźć hełmy wz.31, czy poniemieckie. Całość kończy informacja o zmierzchu stalowych hełmów na rzecz kevlarowych.

Prywatny licznik: 37/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
58b04813-8666-4818-808c-11f486feb277
superhero

ostatnio orzeszki zamiast na żyletki to poszły do renowacji/ malowania

Zaloguj się aby komentować

388 + 1 = 389

Tytuł: Sid Meier przedstawia: Wspomnienia!
Autor: Sid Meier
Kategoria: autobiografia
Ocena: 7/10

Jeszcze jedna tura lub Ostatnia tura. To wspólne hasło wszystkich osób grających kiedykolwiek w Civilization. Ta przewija się dopiero od połowy książki Sida. Jest to autobiografia, chociaż dodałbym do tego hasła spod znaku historii tworzenia gier spod znaku 4X, pierwszych komputerów i budowania community. Styl pisania jest lekki i przyjemny, ale główny ciężar jest skierowany na pierwsze lata tworzenia gier. Gdzieniegdzie przewijają się fakty z życia Sida i firm gdzie pracował/tworzył, obok ważnych dla mnie informacji w postaci, dlaczego w Civ V zabrakło wydarzeń losowych i styl prowadzenia wojen był dość ubogi. Co ciekawe, odpowiedź nie jest taka oczywista. Sporym plusem jest zasięg książki, gdyż traktuje ona tak do 2020 roku i zahacza o gry mobilne. Oczywiście jest pełne wyjaśnienie, o co chodzi tak naprawdę z nuklearnym Gandhim.

Prywatny licznik: 36/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
89027d3a-6a6a-47e2-8f57-d3cb8801c5c8
DiscoKhan

Jest opisane dlaczego od civki 5 a w 6 to już szczególnie civiliopedia jest taka fatalna?


W Civ 6 to w ogóle mnóstwo tekstów zostało przypisana do błędnych autorów chociażby...

konik_polanowy

@DiscoKhan Okrojeniem contentu, tłumaczy to brakiem zainteresowania graczy i skupieniem się na grze

DiscoKhan

@konik_polanowy znaczy na pewno z obecnej bazy graczy to jest mniejszość ale nie wiem po co w ogóle są ciekawostki historyczne w takim razie skoro są często błędne. Lepiej byłoby sobie całkiem odpuścić. Chociaż nawet mechaniki rozgrywki są mniej rzetelnje wytłumaczone i sporo narzekań na to widziałem.


No ale to nie do ciebie pretensje, dzieki za odpowiedź! Sam się zastanawiałem czy seria całkiem idzie w takim a nie innym kierunku i cóż, przynajmniej sobie głupich nadziei nie będę robić.

Zaloguj się aby komentować

381 + 1 = 382

Tytuł: Byczyna 1588
Autor: Ryszard Dzieszyński
Kategoria: historia
Ocena: 5/10

Książka trochę robiona na siłę, gdzie jest miks biografii Zygmunta III Wazy, Jana Zamoyskiego oraz Maksymilian Habsburga i mało znanych osób z innymi publikacjami, które traktują ten okres. Kuleje też bibliografia, gdzie autor chętnie korzysta z Polskiego Słownika Biograficznego, ale brak info, skąd są dialogi. Generalnie tak średnio się to czyta, można to traktować jako wstęp do wstępu dla kogoś, kto chce zapoznać się z elekcją Zygmunta III Wazy.

Prywatny licznik: 35/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
bf3d8e25-5253-4af4-babb-4372c47edfdc

Zaloguj się aby komentować

Moje ostatnie zakupy w lumpeksie za 5,70 zł (tak, ja w lumpeksach nie kupuję ubrań, bo mnie to nie kręci. A książki z dzieciństwa to moja pasja).
#ksiazki #chwalesie #cebuladeals
1595080d-f1f9-4035-9322-0a11be8216d7
Rozpierpapierduchacz

@KatieWee znam wszystkie te "części" z jednej kasety XD

Była jeszcze olimpiada, roboty, pogoń walcem, no zajechałem na tej kasecie magnetowid starym XD

splash545

To takie rzeczy można w lumpeksie kupić?!

KatieWee

@splash545 no można, trzeba tylko znaleźć odpowiedni lumpeks

KatieWee

@splash545 jak przyjedziecie do Gorzowa, to was tam też zaprowadzę, bo zaraz obok jest park róż

Zaloguj się aby komentować

361 + 1 = 362

Tytuł: Mińsk 1919
Autor: Lech Wyszczelski
Kategoria: historia
Ocena: 6/10

Tym razem książka, gdzie jest więcej backgroundu niż tego, co jest zawarte w tytule. Ja rozumiem, żeby zbudować całokształt obrazu dla czytelnika, ale to już jest lekka przesada. Zanim "zdobędziemy" Mińsk w ramach "małej wojny" 1919 roku to po drodze musimy zmierzyć się w Kresach Północno-Wschodnich i Wilnie. Pomiędzy tym jest wątek wizji Piłsudskiego na wojnę z Rosją i relacje z krajmy ościennymi do Polski. Także też na wojnę domową, gdzie biali i czerwoni to było dla niego to samo, zagrożenie dla kraju.

Prywatny licznik: 34/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
deb81356-0a48-42d6-b9e5-9bab4a7ea66c
Tawantinsuyu

@konik_polanowy a Gorlice 1915 już omawiałeś może?

konik_polanowy

@Tawantinsuyu jeszcze nie

Zaloguj się aby komentować

348 + 1 = 349

Tytuł: Ciechanów 1920
Autor: Lech Wyszczelski
Kategoria: historia
Ocena: 7/10

Kolejny "HBek" z tych innych, nieszablonowych. Ten z powodu regionalizmu i to podwójnego. Po pierwsze autor jest z ziemi ciechanowskiej, a po drugie to wyjaśnienie, o co chodziło ze zniszczeniem rosyjskiej radiostacji. Miało się przełożyć na fiasko natarcia na Warszawę. Szkopuł w tym, że natarcia miało nie być, a zdobyć chciano jedynie Pragę (dzielnicę Warszawy) i to obejściem na linii Włocławek - Płock. Tak, żeby odciąć nas od wybrzeża. Autor uwzględnił też kwestię jeńców wojennych po jednej jak i po drugiej stronie. Zabrakło opisu uzbrojenia, ale z racji małej ilości prywaty i samochwał to można wybaczyć. Zwłaszcza, że to nie pierwsza jego pozycja o wojnie polsko-bolszewickiej.

Prywatny licznik: 33/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
b516b1ce-ca36-4681-bae8-dd33770218a5

Zaloguj się aby komentować

336 + 1 = 337

Tytuł: Kraków 1914
Autor: Henryk Łukasik
Kategoria: historia
Ocena: 6/10

Ta książka jest inna niż typowy "HBek". Nie ma w niej zbyt dużej ilość typowej dla tej serii opisów uzbrojenia, czy rozbudowanego tła historycznego. Jest za to krótka historia z powodami powstania i rozbudowywania Twierdzy Kraków. Ci, co mieszkają w Krakowie mogą sobie pochodzić, tam gdzie kiedyś stały mury, czy były prowadzone walki. Drugą rzeczą są wzmianki prasowe przeplatane między relacją bitewną podzieloną na dni, czyli kto gdzie kiedy i jaki był rezultat. A ten był, bo twierdza dwukrotnie zatrzymała Rosjan. Czy polecam? Sam pomysł na wykorzystanie prasy jest całkiem nowatorski, ale brakowało odpowiedniej prowadzonej narracji, gdzie artykuły te były taką wisienką na torcie.

Prywatny licznik: 32/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
b152fa87-3572-46d6-b322-82f9cac2c7f0

Zaloguj się aby komentować

321 + 1 = 322

Tytuł: Niemiecki czołgista na froncie wschodnim. Dziennik dowódcy
Autor: Friedrich Sander
Kategoria: historia
Wydawnictwo: Wydawnictwo RM
Ocena: 8/10

Żeby było jasne. Książkę dostałem za napisanie recenzji. To już nie pierwsza propozycja, ale tą przyjąłem, bo nie muszę dawać recenzji do "sprawdzenia". Jak będzie to będzie. W sumie to dobrze wyszło, bo i tak teraz na topie, co do drugiej wojnie światowej, mam czytanie właśnie dzienników, czy przewodników. Tutaj wiedza, co do kierunków podczas "Barbarossy", skierowania wojsk pod Moskwę, czy próba odblokowania "kotła" stalingradzkiego mocno się przydaje, tak żeby zorientować się, co i jak. Podobnie geografia, ale tak, żeby wpisać nazwę miejscowości, gdzie odbywały się walki. Są 4 rozdziały, gdzie tylko w trzech są tłumaczenia tła historycznego przez historyka (który znalazł zapiski Sandera), tak żeby wiedzieć, w jakim momencie autor się znajdował. Robotę też robi tłumacz, bo w książce jest dużo żołnierskiego slangu, nawiązań do literatury niemieckiej no i samego języka niemieckiego. I poprawnego nazewnictwa radzieckiego sprzętu. Nie znać sprzętu swojego wroga to słabo. Zaczyna się od poligonu w Niemczech w 1938 roku, ale brak wzmianki o Anschlussie, w której to autor uczestniczył. Za to jest sporo o szkoleniu, specyficznym humorze i dość wybujałe ego z poczuciem wyższości. To towarzyszy Sanderowi tak do drugiej połowy 1941 roku, gdzie pole minowe zatrzymuje jego czechosłowacki czołg i uświadamia mu, że Rosjanie walczą do końca. Następnie krótki epizod w piechocie i życie podczas rosyjskiej zimy, następnie Panzer III i oberwanie w nogę, co przekłada się pobytem w szpitalu i powrotem do Niemiec. Dziwne to, że brak jest zachwytu u czołgisty nad niemiecką techniką. Więcej pisał o PzKpfw 38(t), a dziennik prawie pisał prawie "na żywo" regularnie wieczorem lub kilka dni później. Pobyt na tyłach też jest ciekawy. Raz, że poznaj się jak wyglądało leczenie żołnierza na froncie wschodnim, to też idzie poznać, kto i w jaki sposób wymiguje się od okopu. Książka urywa się tak w marcu 1943 roku i powraca na krótko w Serbii tego samego roku. Autor przeżył wojnę, ba nawet się ożenił i syn mu się urodził. Czy można się z nim utożsamiać, odczuwać jakąś więź? W żadnym wypadku nie raz i dwa pisze o konieczności poszerzenia "przestrzeni życiowej" to ostatnie zdanie to chęć powieszenia Serbów, co do których ma podejrzenia, że są partyzantami.

Prywatny licznik: 31/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
f2ba3da6-0092-4b6b-9fa3-5f0948ac65da
alaMAkota

@konik_polanowy trochę poszukałam o autorze, bo z pamiętników największym problemem jest ich " redagowanie" z duchem czasu. A tutaj niespodzianka, pamiętnik znaleziony przez historyka i podobno bardzo rzetelnie przetłumaczony.

Podobno przewidział upadek rzeszy

Dodane do listy do czytania, dzięki za info

Zaloguj się aby komentować

Czy tylko ja zauważam jakim wielkim śmietnikiem jest wyszukiwarka google? Chciałem sobie sprawdzić cytat ,,Wystarczy jedna decyzja, a benzyna byłaby po 5 zł. Gdybym to ja był premierem, to benzyna byłaby po 5.19" no i nagle okazuje się, że jeśli nie przeklikasz 3 do 4 stron to jesteś skazany na łaskę informacyjną z ostatnich kilku godzin.

Czy jest ktoś w stanie dać namiar na stronę z cytatami osób publicznych bez całego tego pierdolamento wp.onet pl ?

To jest tragedia naszych czasów, o ktorej nie śnij spocony najgorszym koszmarem Huxley ( ten od książki nowy wspaniały świat). Dziś szczerze uważam, że zarówno Orwell jak i Huxley byli w błędzie opisując przyszłość.
#pytanie #pytaniedoeksperta
Acrivec

To ustaw okres wyszukiwania na taki który Cię interesuje

argonauta

@Acrivec sprawdź jak to działa aktualnie, to się dowiesz, że bardzo średnio

Acrivec

Korzystam regularnie

gwynebleid

Ja odszedłem z Chrome parę lat temu bo polityka reklamowa i google już wkurwia wpieprzajac się wszędzie. Pół roku temu odszedłem z Firefoxa bo gówno się tnie i zżera zasoby.

Także ja siedzę na edge i korzystam z binga - o dziwo dobrze działa. Tylko czasami muszę iść na google - przeważnie gdy chce wyszukać coś w sklepach. I lepiej dobiera artykuły prawne. Ale to też uczenie maszynowe i za mało użytkowników.

Neverius

Przetestuj Kagi, tam możesz sporo sobie poustawiać, np. wykluczyć albo depriortytetyzować konkretne domeny, etc.

Zaloguj się aby komentować

308 + 1 = 309

Tytuł: Zrozumieć wojnę z Rosją, Katyń - Moskwa - Kijów
Autor: Kazimierz Turaliński
Kategoria: historia
Ocena: 6/10

Książka została mi polecona, jako opcja na zrozumienie tego, co się dzieje obecnie. Czy spełniła swoją rolę? Niekoniecznie. I nie chodzi tu o fakty, które zostały z czasem "naprostowane" (wydana w lutym 2022). Autor zestawił tutaj następujące po sobie wydarzenia, np. wojna z Gruzją, Smoleńsk, Ukraina i opisał je bardzo dokładnie. Tu chylę czoła, bo to faktycznie dobra robota. Następnie połączył je przy pomocy rosyjskiego myślenia/wizji na przyszłość wraz z tym, jak inne kraje porozumiewały się z Rosją na przestrzeni lat. Na koniec poruszył temat Katynia i Smoleńska, ale w przez pryzmat tego, w jaki sposób Rosja to zrealizowała i następnie wykorzystała w swojej grze na arenie międzynarodowej. Ogólnie sama koncepcja nie jest zła, tylko przypomina taki większy artykuł w gazecie, gdzie wnioski są tylko autora i nikogo więcej. Książka Felsztynskiego "Trzecia wojna światowa? Bitwa o Ukrainę" znacznie lepiej, pokazywała czym się kieruje Putin i dlaczego.

Prywatny licznik: 30/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
de5fef48-f1d9-4c3c-a52c-c448a7e8c18b

Zaloguj się aby komentować

295 + 1 = 296

Tytuł: Już nie żyjesz. Historia bombardowania
Autor: Sven Lindqvist
Kategoria: historia
Ocena: 7/10

Przy okazji bombardowań Huthi w Jemenie, czytałem opinie eksperta, że takowe bombardowanie ma długą historię i obecnie już się nie sprawdza. Tak więc postanowiłem zapoznać się z tymi dwiema teza. A książka szwedzkiego dziennikarza, który uczestniczył jako obserwator w Radzie Bezpieczeństwa ONZ podczas decyzji o wysłaniu wojsk ONZ do Korei, raczej się do tego nadaje. Autor prześwietlił temat bombardowań ze wszystkich stron: historycznej, prawnej, psychologicznej, etycznej, militarnej i literatury. Czytałem to w wersji elektronicznej i z racji eksperymentu autora, gdzie trzeba skakać od strony x do strony y, miałem mix tych wszystkich kwestii. Czy to ok? Powiedzmy. Wnioski są takie, że na początku lotnictwo to był spory skok na przód. Ktoś wpadł na pomysł, że zrzucenie bomby na buntujących się jest dobrą opcją, a wysłanie takiej eskadry płatowców zamiast ileś tam piechoty na długą kampanię to była jeszcze lepsza opcja. Do pewnego czasu to działało, nawet w XX wieku, ale w dłuższej perspektywie nie przynosi rezultatu, patrz Jemen. Jest też kwestia broni jądrowej i kwestii jej użycia. Książka tak do połowy lat 80 XX wieku, bo raz, że nie ma opisanych bombardowań na Bliskich Wschodzie (np. Kadafi), czy w byłej Jugosławii. Czy książka ma wymiar pacyfistyczny? Raczej uświadamiający, zwłaszcza co do użycia broni jądrowej. Bo nie było tak od początku, że wszyscy wiedzieli, że jedziemy na jednym wózku. Pomysły na to, że trzeba być pierwszym, a nie drugim co do użycia broni jądrowej, strzelały co chwila jakiemuś prezydentowi, czy gwiazdkowemu generałowi. Na koniec, autor opisuje jak to wyglądało to wszystko od strony Zachodu i Japonii. ZSRR jest strasznie mało

Prywatny licznik: 29/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
4e32c57b-ae80-4cdc-b49c-149352ccf0ee

Zaloguj się aby komentować

Zaproponowałam szkolnym dzieciakom, żeby wzięły udział w konkursie na haiku organizowanym przez japońską fundację JAL. W Polsce konkurs organizuje krakowskie muzeum Manggha.
W tym roku tematem była rodzina. I o ile młodsze dzieci pisały pełne radości teksty, to z wierszy tych starszych wyłania się niezbyt wesoły obraz rodziny:

Dom pełen ludzi
mur, cisza, obojętność
Rodzina online
*
Ja jestem deszczem
moja mama to susza
nie co dzień razem
*
W sercu jak deszcz
jak iluzja miłości
Prawie ich nie znam
*
Kwiatowy ogród
rozrzucona po kątach
głaszcze smartfony

#ksiazki #poezja #rodzicielstwo #rodzina #szkola
2f664610-e999-4f55-a196-e4762fb29302
moll

@KatieWee zaskakujące to to nie jest...

KatieWee

@Hoszin dokładnie

Zaloguj się aby komentować

277 + 1 = 278

Tytuł: Runy słowiańskie
Autor: Tomasz J. Kosiński
Kategoria: ezoteryka, senniki, horoskopy
Ocena: 1/10

Autor wziął runy germańskie i opisał je jako polskie oraz wpakował swój opis biograficzny tak na pół książki.

Prywatny licznik: 28/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
e07ccab7-43bc-4395-aba0-eb9e26a2a40e
Vargtimmen

Bellona wspaniałe wydawnictwo. Wstyd, że taki syf wypuszcza.

smierdakow

Ten chłop to chyba co tydzień pisze nową książkę o słowianach

Shivaa

Podoba mi się ta recenzja xD

Zaloguj się aby komentować

274 + 1 = 275

Tytuł: Czerniaków 1944
Autor: Szymon Nowak
Kategoria: historia
Ocena: 8/10

Jak to było w końcu z tym desantem berlingowców podczas Powstania Warszawskiego? Takie pytanie sobie zadawałem, kiedy zobaczyłem tytuł tej książki. Generalnie to się nie dowiedziałem. Są przypuszczenia, bo dopóki archiwa rosyjskie nie zostaną otwarte na oścież, to tylko to zostaje. Większość wychodzi z założenia, że Stalin nie pomagał, a decyzję podjął sam Berling. Tak napisał w wydanych po jego śmierci, wspomnieniach. Tylko że autor recenzowanej książki wskazuje, że problem był znacznie szerszego kalibru i sporo miejsca mu zostało poświęcone. O co chodzi dokładnie? 200 stron to nie tak dużo, żeby się dowiedzieć. Raz, że opis walk na Czerniakowie, Powiślu są bardzo dobrze opisane to dwa, jest też stosunek akowców do berlingowców i odwrotnie. Właśnie też chciałem poczytać, jak to było, kiedy to, no powiedzmy, dwa różne światopoglądy się spotkały. O tuż prawie nic. Z racji, że jest cykl książek to autor opisał, tylko uzbrojenie żołnierzy Berlinga. Na koniec jedna uwaga, zamiast hasła "esesmani" wolałbym, żeby były wymienione nacje, które brały udział w brutalnym tłumieniu powstania.

Prywatny licznik: 27/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
dfa237b2-8f7b-4a90-bf3f-4c553a52d0fb

Zaloguj się aby komentować

267 + 1 = 268

Tytuł: Inteligencja sztuczna, rewolucja prawdziwa. Chiny, USA i przyszłość świata
Autor: Kai-Fu Lee
Kategoria: reportaż
Ocena: 7/10

Książka ta realizuje kilka kwestie, czy też wizje, z którymi chciałem się zapoznać. W sumie nie jako jedna pozycja, ale jak to nie będę marudził. Autor to nie byle kto, to Tajwańczyk, przedsiębiorąca pracujący w Google China, start-upowiec, wykładowca i ekspert w dziedzinie AI. A te kwestie to biznes w Chinach, ich kultura przedsiębiorczości wraz z kwestią nauczania i dlaczego kopiowanie pomysłów innych nie jest dla nich niczym złym. Druga sprawa to zgrabna historia AI i jej wykorzystanie w praktyce, tu jest na przykładzie Chin, ale to wiąże się z pierwszą kwestią. Ostatnia sprawa to konsekwencje, skutki i propozycje wdrażań rozwiązań AI. Mowa tutaj o bezrobociu, poczuciu bezsilności i rozbicia społeczeństwa. Autor wskazuje też na błędy popełniane przez badaczy z innych dziedzin, np. co do oceny ryzyka, które zawody są pierwsze do zastąpienia przez AI. Rozwiązaniem tego problemu ma być poniekąd dochód gwarantowany, jego zdaniem. Książka kończy się wybiegiem prywatnym autora, który jasno wskazuje, że cała ta pogoń na bycie najlepszym w biznesie, czy też innych dziedzinach to znika jak bańka, kiedy pojawią się problemy zdrowotne. Wtedy to człowiek przypomina sobie o roli rodziny w jego życiu.

Prywatny licznik: 26/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
a4d24294-c6d1-4882-8016-b443c75daf33
maly_ludek_lego

Czytałem, wychwalanie chińczyków jak to już niedługo przegonią Amerykanów w AI. Moim zdaniem już nieaktualna na ten moment, bo widać wyraźnie, że ten wyścig chinczycy już przegrali, w związku z banem na technologie procesorów, open AI, nvidie I zapaść demograficzna co wiąże się z problemami gospodarczymi.

Może i chinczycy są dobrzy w biznesie i wymyślaniu biznesowych przedsiewziec typu te rowery wymienione w ksiazce czy jakieś gownoaplikacje typu wechat do wszystkiego, ale nie są dobrzy w zaawansowanej innowacji, w takim sensie wymyślania rzeczy takich jak chat gpt. Tutaj to tylko copycaty i odtwórczość.

Autor zupełnie się moim zdaniem pomylił.

maly_ludek_lego

Jako komentarz dodam, ze uważam, że ten ich brak wysokiej innowacyjnosci wynika z ich zamordyzmu. Trudno być innowacyjny, jeśli jesteś trzymany za mordę. Z tego względu np sporo nieprawomyslnych biznesów chińskich się w ostatnich latach zamknęło.

Dlatego też kino z Hongkongu niegdyś święciło triumf na świecie, a kino chińskie jest mdłe, słabe i niszowe, mimo, że liczba ludności jest nieporównywalna i przecież powinno w teorii być odwrotnie. Dlatego chińczycy zaprzepascili szanse na przegonienie Ameryki. No i bo generalnie Xi, czyli zmierzanie w stronę dyktatury.

Czeka to każdy kraj, który wybiera zamordystow. Widać po Węgrzech, jak im gospodarka spada w dół i my też szliśmy w te stronę.

lat666

@maly_ludek_lego czytałem również tę książkę i miałem bardzo podobne odczucie. W pewnym momencie, książka ta przechodzi w wychwalanie potęgi chińskiego kopiowania i zdobywania know-how na zachodnich uniwersytetach, totalnie ignorując aspekty geopolityczne i gospodarcze

Zaloguj się aby komentować

260 + 1 = 261

Tytuł: Jedz normalnie. Osiągaj więcej
Autor: Arkadiusz Matras
Kategoria: zdrowie, medycyna
Ocena: 9/10

Mało jest książek, które dotyczą stricte Polaków i ich diety. Większość to kopie amerykańskich, gdzie co druga porada to jakieś dziwnie brzmiące potrawy lub to, że tam jest problem z otyłością. Super, ale co jeść, kiedy ma się nakaz zróżnicowanej diety i żyje w Europie, tj. Polsce? Normalnie. Autor na początku wskazuje, że na to, co jemy trzeba patrzeć jako całość, a nie jako zbiór pojedynczych witamin, czy tam innych kotów. Drugą zasadą jest kaloryczność. I to tyle, bo branie pod uwagę rad (i przepisów) od influencerów jest niepoważne i komiczne. Podobnie jak robienie rundek wokół domu, bo zostało 200 kroków do wyrobienia dziennej normy. Dieta i cała reszta to ma być przyjemność i przynosić korzyści. Co do reszty, na rozdziałach jest rozpisane, co i jak trzeba wiedzieć i stosować, np. różnica między białym a ciemnym pieczywem. I tak dalej przez 15 rozdziałów. Każdy kończy się podsumowaniem, czy też ściągawką. Jest też obalanie popularnych mitów, np. ten o niejedzeniu po 18, wyjaśnienie, dlaczego podczas codziennego ważenia podczas odchudzania, waga idzie to raz w jedną to w drugą stronę. Na koniec książka jest aktualna (wydanie z 2023) i pisana prostym i dość luźnym językiem. Minus za brak wersji elektronicznej.

Prywatny licznik: 25/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
107500a1-4458-4367-b37e-119104785d17
Unholy_Duck

@konik_polanowy mam czytałem, polecam innym :D

Zaloguj się aby komentować

246 + 1 = 247

Tytuł: Operacja Ho Chi Minh 1974-1975
Autor: Janusz Lizut
Kategoria: historia
Ocena: 7/10

W Polsce jest dość duża liczba książek traktujących o Wietnamie. Tylko większość dotyczy okresu kiedy amerykanie byli i czynnie brali udział w walkach. Ta pozycja jest inna. Całkowicie odchodzi od schematu, gdzie można znaleźć opis bitew, uzbrojenia, czy taktyki. Tutaj są wnioski, o których dyskutują/referują doradcy prezydenta, czy profesorowie wykładają na uczelniach. Ale spokojnie, książka jest lekka i autor tłumaczy najważniejsze rzeczy. Przykładem jest zmiana armii północnowietnamskiej z charakteru partyzanckiej na rzecz regularnej, gdzie z rozmysłem wykorzystane są czołgi. Akurat w tym czasie ARW na podstawie dotychczasowych walk, robiła coś odwrotnego. Takich rzeczy w książce roi się od groma. Z tego względu, polecałbym osobą, które już nie raz i dwa czytały o tej dalekiej dla nas wojnie.

Prywatny licznik: 24/200

#bookmeter
f4675173-e2bf-4e6f-af97-935986a35057
VonTrupka

Jest jakieś tło polityczne zawiązania się konfliktu i co francozy naodpierdalały że w ogóle do tego doszło?


Czytałem kilka całkiem dobrych artykułów na ten temat, ale w tym wszystkim panuje taki chaos że po już miesiącu nie pamiętałem o co w ogóle poszło. Musiałbym być chyba azjatą żeby pojąć ten chaos


Chyba że masz coś do polecenia co traktuje właśnie o przyczynach, przebiegu i skutkach, bez jakiegoś wnikliwego dla jankesów opisywania batalii?

Zaloguj się aby komentować

Następna