Załatwiliśmy z rodziną wszystkie formalności. Widziałem dzisiaj ciało taty ostatni raz w kaplicy przed kremacją. Leżał, miał taką piekną twarz. Ostatni raz mogliśmy sobie na nią popatrzeć. Potem w kilka osób które były z nami poszliśmy do restauracji i zjedliśmy obiad. Porozmawialiśmy o naszym wspólnym życiu, o tacie i jakim był człowiekiem. Teraz ojciec jest już spokojny, nie czuje cierpienia. Nie wiem co jest po drugiej stronie ale jestem pewien że trafił prosto w najlepsze miejsce tam gdzie trafiają najlepsi ludzie. Jest ulga, nie męczy już natrętna myśl jak jeszcze mogę pomóc. Ja już śmierci się nie boję, jak przeżyje swoje życie, odchowam dzieci i zasłużę, przyjdzie na mnie czas to tata już będzie na mnie czekał i razem pójdziemy w miejsce gdzie dobrzy ludzie trafiają gdy umrą. #feels
Modrak

@DexterFromLab Strasznie mi przykro Stary. Ale masz rację, ukojenie przynosi właśnie myśl, że przynajmniej już nie cierpi.

Trzymajcie się

DexterFromLab

@Modrak nie powinno być przykro. Raka i traumę zostawiliśmy w krematorium.

maximilianan

@DexterFromLab trzymaj się byku, tata na pewno był z ciebie dumny do końca i nadal jest

Odczuwam_Dysonans

@DexterFromLab tak, paradoksalnie odczuwa się ulgę te parę dni po... Ale to dobrze, bo znaczy że naprawdę współczuliśmy kochanej osobie. To nic złego i nie myśl inaczej. Już nie musi cierpieć. Trzymajcie się.

Semicolon

@DexterFromLab co z mamą? Radzi sobie?

DexterFromLab

@Semicolon jest nerwowa trochę ale to też z powodu braku taktu członków rodziny.

Zielczan

@DexterFromLab jak mój dziadek zmarł to do babci dzwoniły ciotki czyt. siostry z tekstami typu 'no to teraz sobie odpoczniesz'

DexterFromLab

@Zielczan no to faktycznie xD

end-stage-capitalist

@DexterFromLab goddamn ninjas and their goddamn onions!

RastaaMastaa

Nie znam Cie ale czytając Twoje wpisy stwierdzam że chciałbym mieć takiego syna. Z takim podejściem, takiego troskliwego i empatycznego. Trzymaj się stary bo możesz być pewny że tata patrzy na Ciebie gdzieś z daleka i po policzku płynie mu łza z radości jakiego syna udało mu się wychować. Możesz być z siebie dumny bo on na pewno jest.

Janusz.Mustermann

@DexterFromLab ja już 12 rok bez Ojca, czasami jest ciężko. Ale wiesz, człowiek młody to jakoś dał sobie radę. Z Mamą gorzej bo siedzi sama.


Bez Ojca szybko się niestety dorośleje a nie zawsze się tego chce.


Twój Ojciec z pewnością był świetnym człowiekiem, czytając to co napisałeś i w jakim stylu. Niech spoczywa w spokoju.

DexterFromLab

@Janusz.Mustermann strasznie Ci współczuję

Niepowtarzalny2

Pięknie napisane,

Kondolencje

Roche

Trzymaj się. Z doświadczenia wiem, że 2 pierwsze miesiące po śmierci rodzica są najtrudniejsze. Cały czas ma się wrażenie, że są w domu, że się przyjdzie, wypije herbatę i porozmawia co się zmieniło.

Niestety wiem też, że nie będziecie czuli spokoju, a obecny brak traumy, tęsknoty czy strachu jest tylko chwilowy. Jeśli nie dla Ciebie, to dla Twojej mamy. Powinniście dużo o tym rozmawiać; co się wydarzyło, jak było wcześniej, jak jest teraz.

Trzymaj się i uściskaj mamę.

Moje najszczersze kondolencje.

pluszowy_zergling

@DexterFromLab Trudne przeżycie, czasem się zastanawiam jak to będzie, gdy moja Mama odejdzie (niedawno świętowała 80-tkę), żałoba jest konieczna, ale dobrze patrzyć na to pozytywnie, spędziłeś z Nim czas, ostatnie chwile, nie odchodził sam. Jeszcze raz kondolencje.

DexterFromLab

@pluszowy_zergling wiadomo że nikt nie chce umierać ale twoja mama dożyła pięknego wieku. To wspaniałe dożyć starości

pluszowy_zergling

Trochę Ci zazdroszczę, że dzieciaki masz i rodzinę, oby ten układ wsparcia Ci służył przez wiele lat

Zaloguj się aby komentować