Chiba Girl's High School Orchestra Club - Symphonic Suite "Scheherazade", Mov. 4, 2019-11-04

Chiba Girl's High School Orchestra Club - Symphonic Suite "Scheherazade", Mov. 4, 2019-11-04

YouTube
Plądrujemy nadal archiwa - tym razem Liceum Chiba dla Dziewcząt w dużej ekipie szczodrze obdarzonej smyczkami! Widać powagę i skupienie, ale w tle przebija się nutka radochy.

Występ na scenie w... zoo, nawet nie wiem jak to otagować! Smyczki w takiej ilości są na tyle rzadkim dodatkiem, że to akurat muszę zaznaczyć.

#orkiestryszkolne #chibagirls #nagralyuki #koncertwplenerze #szkolnesmyczki #nagraniez2019

Komentarze (4)

eloyard

A dorzucę gratis coś dłuższego od nich - koncert świąteczny w galerii handlowej kilka tygodni później.


https://www.youtube.com/watch?v=U5ilSE_FwOA


#orkiestryszkolne #chibagirls #nagralmikan #koncertwsklepie  #szkolnesmyczki #nagraniez2019

ramen

@eloyard Bardzo trudny utwór, praktycznie wszystkie techniki skrzypcowe (spiccato, pizzicato) do tego szybkie tremola. Świetna dynamika. Wszyscy grają bardzo równe staccato. To jest kilkanaście lat nauki grania. Kurczę, u nas takiego poziomu nie mają niektóre orkiestry filharmonii.

Nie chce mi się wierzyć, że to orkiestra "szkolna", chyba, że szkolna w sensie "szkoła muzyczna. "

eloyard

@ramen patrząc na ich stronę internetową nie jest to dedykowana szkoła muzyczna (z japońskich zespołów które wrzucałem, wedle mojej wiedzy tylko Waseda Setsuryo ma dedykowany kierunek muzyczny). Jest to jednak szkoła z długą tradycją, a sam klub smyczkowy powstał w 1966 roku - w 1987 dodano sekcję dętą i przekształconą w ogólny klub orkiestrowy.


Wysoki poziom bierze się zapewne z tego, że jest to szkoła z regionu metropolitalnego, dość specyficzna - tylko dla dziewcząt - więc zapewne są tam posyłane dzieciaki zamożnych rodziców, którzy z jednej strony mają pieniądze na prywatnych nauczycieli, a z drugiej mają potrzebę maksymalnego wypełnienia dziecku wolnego czasu.


Podejrzewam, że te występy z 2019 mogą być jednymi z ostatnich na tak wysokim poziomie w szkołach niespecjalistycznych, bo jak już kiedyś pisałem - kilka lat temu zaczął się wzmagać intensywny nacisk i społeczny i rządowy na zmniejszenie obciążenia na uczniów po kilku tragicznych incydentach związanych z przemęczeniem i wyniszczeniem psychicznym (seria nieudanych i niestety również udanych prób samobójczych).


https://www.hejto.pl/wpis/kyoto-tachibana-shs-band-treningi


Wbrew oficjalnym zaleceniom Japońskiego Ministerstwa Edukacji średni czas poświęcony na ćwiczenia klubowe w tygodniu przez uczniów potrafił przekraczać nawet 8 godzin na dobę (!) - zajęcia odbywały się PRZED dniem szkolnym, PO nim, a także w soboty i niedziele w różnym zakresie. Wg uczniów nie były niczym nadzwyczajnym dni w których dzieciaki wracały do domu po północy.

ramen

@eloyard Dzięki za obszerny komentarz. To wiele wyjaśnia. Szczerze podziwiam Japończyków za taki upór. To jeden z elementów rozwoju kultury i gospodarki. Nauka systematyczności, zamozaparcia. A w międzyczasie w Polsce.... zakaz zadań domowych.

Sam jestem "dzieckiem szkoły muzycznej" i za upór moich rodziciów w tym zakresie, nagrodą jest współcześnie mój zawód.

Zaloguj się aby komentować