Bardzo dobre pytanie na dzis:

Skoro system emerytalny opiera się na dzietności, a dzietność globalnie spada i będzie spadać i wiadomo o tym OD DAWNA to dlaczego nikt z tym nic SENSOWNEGO nie robi? A wiec jak przebudowac system emerytalny tak, zeby przyszli emeryci nie umarli z glodu?

Biore po 200 zl od kazdej druzyny i slucham panstwa(prosze piorunwowac dla zasiegu, bo im wiecej pomyslow tym lepiej, chetnie poslucham hejterskich, eksperckich madrosci XD moze wpadniemy razem na jakis genialny plan!).

Plan 75, robotyzajca wszystkiego co sie da?

#pytanie #polska #demografia #dzietnosc #kiciochpyta
d04683c8-9d73-4bc7-a2af-88fed0df2003
jestem_na_dworzu

@maly_ludek_lego comiesięczne, małe inwestycje w rozwijające się gospodarki. W ten sposób odłączasz się od problemu niskiej dzietności w Polsce.

maly_ludek_lego

@jestem_na_dworzu

comiesięczne, małe inwestycje w rozwijające się gospodarki.


Ale na poziomie panstwowym czy indywidualnym? Jakos polacy nie inwestuja w nic takiego..

bojowonastawionaowca

@jestem_na_dworzu gdyby to było takie proste, to rozwijające się gospodarki przestałyby być rozwijającymi się. Ale takie inwestycje są obłożone zdecydowanie zbyt wysokim ryzykiem, by było ono akceptowalne dla emerytur

jestem_na_dworzu

@bojowonastawionaowca Rozwijające się w sensie takie, które mają się coraz lepiej (jak USA, Australia), a nie w „finansowym” sensie (Chiny, Polska, Argentyna itd.).


@maly_ludek_lego państwowe by rozkradli. Oczywiście, że indywidualnie. Niestety, daleko nam do Norwegii, trzeba samemu. Małe, bo trzeba uwzględnić możliwości i systematyczność w oszczędzaniu na starość.

bojowonastawionaowca

@jestem_na_dworzu czyli chcesz inwestować w gospodarki zmagające się z takim samym problemem demograficznym jak Polska, żeby uniknąć problemu niskiej dzietności w Polsce — dobrze rozumiem? Sensownie...

jestem_na_dworzu

@bojowonastawionaowca jakie problemy? Dwie sprawy: Oba kraje, które wymieniłem, mają wyższą dzietność niż my. Oba kraje mają intensywną i póki co sprawdzającą się politykę imigracyjną. No i najważniejsze: stać ich na duże inwestycje w zwiększenie wydajności pracy, aby zrekompensować sobie potencjalny ubytek w sile roboczej w przyszłości.


Czyli taka „lepsza Japonia”, bo perspektywą wspierania się podbieraniem ludzi z innych krajów.

SunSenMeo

Pozwolić pracować po 65 roku każdemu, nie biorąc podatku.

Zlikwidować system emerytalny oparty na lichwie, wprowadzając przymusowe konta/lokaty oszczędnościowe.


A kto nie odłoży w piach - to ograniczy ilość kupionych głosów w wyborach i odciąży młodych.

Młodzi zaczną odkładać, system trochę naprawią etc. heszke meszke

maly_ludek_lego

@SunSenMeo teraz tez mozesz dobrowolnie pracowac po 65 r.z. Mysle, ze opodatkowanie badz nie niewiele tu zmieni.

wprowadzając przymusowe konta/lokaty oszczędnościowe.

Masz juz OFE. Ludzie nie chca w nim byc.

SunSenMeo

To nie płaci się z emerytury podatku? Coś słyszałem że się płaci, więc odkładanie w OFE nie ma sensu jak płacisz i tak potem znowu podatek.


Najlepszym rozwiązaniem będzie: ujebać sociale, ograniczyć wydatki na TV etc. pseudo kultura ( co nigdy nie będzie możliwe)


Zmniejszenie podatków pozwoli ludziom inwestować i odkładać a resztę da państwo. W sumie to musielibyśmy zacząć od nauki ekonomi i zmusić ludzi do myślenia...


Z moich szybkich wyliczeń wynika: nie da się.

GordonLameman

@SunSenMeo

piszesz o korwinistycznej utopii.


tak nigdy nie będzie.

ludzie przelewają kilkaset złotych oszustom na podstawie wiadomości na messengerze, kupują garnki za kilka tysięcy złotych i łykają sponsorowaną przez miliarderów propagandę o tym, że brak ZUS to wolność i dobrobyt, a mieliby podejmować racjonalne inwestycje w emerytury

kogo próbujesz oszukać? Siebie?

maly_ludek_lego

@SunSenMeo jak przedmowca - cytujesz korwina. To nieralne, glupie i niebezpieczne.no i po prostu nie zadziala. Nastepny.

SunSenMeo

Oj tam oszukać odrazu, pozbyć się głupich to innym będzie lżej.

I kurde to Korwin we mnie siedzi xD

SunSenMeo

@maly_ludek_lego


Jak koledze odpisałem: ten Korwin to zaraża nawet gdy się go tylko zna, bo się o nim słyszało.


Aczkolwiek co niebezpieczne to piękne😆

maly_ludek_lego

@SunSenMeo No ale to wlasnie pomysl, o ktorym mowi Korwin. Gdyby swiat byl taki prosty, to by zostalo wprowadzone i dzialalo, bo to pierwsze co przychodzi na mysl, na tzw chlopski rozum.

Zupelnie jak komunizm.

SunSenMeo

@maly_ludek_lego


Mógłby być prosty, gdybyśmy go nie kompliwali.

maly_ludek_lego

@SunSenMeo To ludzie sa skomplikowani i tacy raczej pozostana Dlatego komunizm chcial tworzyc wlasnie czlowieka 'idealnego' (czyt poslusznego cyborga), bo moze komunizm by wtedy wreszcie zadzialal. A chyba nie tedy droga, rowniez z Twoim pomyslem?

SunSenMeo

To tylko pomysł, który dobrze opracowany mógłby mieć też zalety i mniejsze wady.

A co do ludzi: my głupi ludzie 😉

Ragnarokk

@SunSenMeo Jak widać nawet napisanie "komplikowali" bywa skomplikowane. ¯\_(ツ)_/¯


Wszystkie pomysły zakładające że ludzie będą postępowali mądrze są o kant dupy rozbić. Ludzie są kurewsko krótkowzroczni, a świat jest cholernie skomplikowany.

SunSenMeo

@Ragnarokk

Świat tworzą ludzie 🙄 ci sami o których piszesz.

Ragnarokk

@SunSenMeo

Nie, oczywiscie że nie. Bardzo dużo aspektów świata wykracza znacząco poza naszą cywilizację, opiera się o biologię, fizykę, klimat, położenie geograficzne itp, itd. Dlatego nigdy nie ma jednolitych słusznych rozwiązań.

bojowonastawionaowca

@maly_ludek_lego podwyższanie wieku emerytalnego, umożliwianie pracy po przekroczeniu tego wieku - to wszystko w Polsce (i całej reszcie państw obciążonych demograficznie) się dzieje i działo, choć niestety u nas zostało populistycznie zahamowane

maly_ludek_lego

@bojowonastawionaowca

podwyższanie wieku emerytalnego, umożliwianie pracy po przekroczeniu tego wieku


Nie kazdy moze i nadaje sie do pracy w takim wieku - zdolnosci fizyczne i kognitywne po 65 roku zycia sa marne, a czesto tragiczne. Poza tym kontrakt byl taki, ze ja odkladam na emeryture kupe forsy co miesiac, a potem hajs ma byc moj. Jest to zlamanie umowy.

maly_ludek_lego

@bojowonastawionaowca Powiem wiecej! W polsce pracodawcy nie chca juz zatrudniac kobiet po 50-tce (serio, bo niedlugo emeryturka i wleci ochrona) a co dopiero mowic o 65+!! XD.

W Chinach nie chca juz zatrudniac po.. 35 roku zycia bo jestes za stary! XDD

AndzelaBomba

@maly_ludek_lego faceci po 50, którzy wylądują na bezrobociu, też mają spore problemy z zatrudnieniem

mrozny

@maly_ludek_lego Niedługo pracodawcy będą chętniej takie osoby po 50-tce zatrudniać, bo nie będzie innych kandydatów do pracy.

Lubiepatrzec

Nikt z tym nic nie robi, bo to wymaga niepopularnych decyzji, które grożą czy wręcz gwarantują koniec kariery politycznej a przecież świniom przy korycie chodzi o jedno.

maly_ludek_lego

@Lubiepatrzec zgadzam sie, ale bedzie w koncu taki punkt w naszej historii, ze nieprzebrane masy starszych ludzi beda mieli na dzisiejsze <2000 zl do przezycia i za to wynajecie kawalerki za 3200 bo brak mieszkania wlasnosciowego. A gdzie ubrania, ogrzewanie, czynsz, drogie leki etc?!

I CO TERAS?! XD

Lubiepatrzec

@maly_ludek_lego nie znam się na ekonomii na tyle aby się wypowiedzieć z całą stanowczością ale coś czuję, że tzw. elity sprowadzą ludzi do roli niewolników ale nie pozwolą im jednak umrzeć z głodu.

Ragnarokk

@maly_ludek_lego

Problemem nie jest sama dzietność, problemem że zyski z automatyzacji pracy nie trafiają do ludzi pracujących, a do kurewsko wąskiego grona miliarderów. Tego hajsu spokojnie byłoby na emerytury.

maly_ludek_lego

@Ragnarokk To czemu nie ma i ludzie zyja w przyczepach w Stanach i pracuja w Amazonie na opio? W Polsce za 20-30 lat bedzie bardzo podobnie. Na razie tylko nam sie piramida jeszcze nie rozsypala. Ale sie rozsypie.

micin3

@maly_ludek_lego No przecież @Ragnarokk Ci napisał, dlaczego nie ma - zyski są dla 1%, straty pokrywa cała reszta.

Ragnarokk

@micin3

Żeby 1% to byłoby nieźle.


@maly_ludek_lego

Ludzie z dekady na dekadę pracują efektywniej, ale nie przekłada się to zupełnie na ich stopę życia. Te pieniądze nie znikają w próżni, znikają w fortunach miliarderów.

Ale miliarderzy mają swoich obrońców w osobach polityków, ale i część wyborców naiwnie im wierzy, wierząc jak idioci że to oni będą kiedyś tymi miliarderami.

maly_ludek_lego

@micin3

o przecież @Ragnarokk Ci napisał, dlaczego nie ma - zyski są dla 1%


A jednak 99% to "troche" wiecej niz 1% i to wlasnie to 99% ma w USA wladze. Ja np nie rozumiem, czemu w stanach ludzie nie walcza o swoje prawa, tak jak np we Francji? Tam wiek emerytalny chciano przesunac i burdy byly tygodniami. Tyczasem mignal mi przedwczoraj news, ze Bezos zaplaci podatek mniejszy niz pracujacy Amerykanin. Jesli to nie jest powod do wyjscia na ulice przy tak gogantycznych nierownosciach tam, to ja juz nie wiem co jest.

Ragnarokk
Skylark

@Ragnarokk Zróbmy sobie szybko obliczenia. Użyję do tego USA, bo od dawna jest najwiekszym postrachem lewicowców. 10 najbogatszych osób, według listy Forbes, ma obecnie w sumie 1.33x10^12 dolarów. W USA mieszkają 333 miliony ludzi, czyli 333x10^6. Jeżeli bogatych by całkowicie wywłaszczyć, to zostałoby z tego około 4000 dolarów na głowę. To nie jest tak dużo! Ledwo używany samochód za to kupisz.


Więc może narracja o tym, że to źli bogacze wszystko zaharapcili, jednak nie trzyma się kupy w zderzeniu z rzeczywistością. Większość inwestycji jest pod kontrolą funduszy emerytalnych i tym podobnych. Ale emerytury i tak nie wyglądają zbyt dobrze. Co się więc stało?


Zysk z wzrostu produktywności został częściowo, rzeczywiście, przekazany najbogatszym i zainwestowany w funduszach. Ale większość jest wykorzystywana na bieżąco na utrzymanie nieproduktywnej części społeczeństwa. Każda firma ma teraz ~40% użytecznych pracowników i ~60% rożnych dodatków, ktore na siebie nie zarabiają na otwartym rynku. Do tego znacznie rozszerzona pomoc społeczna (tak, nawet w USA, ponad połowa budżetu federalnego idzie na różne programy uspołecznionej medycyny, pomocy matkom z dziećmi itp.). Oczywiście potem mniej zostaje na pensje.

micin3

@maly_ludek_lego

A jednak 99% to "troche" wiecej niz 1% i to wlasnie to 99% ma w USA wladze.

Toś dojebał, aż oplułem monitor.

No rzeczywiście, w kraju, w którym masz legalną korupcję (lobbing), całość mediów w jednej rodzinie, dwupartyjność i absolutny brak wsparcia dla jednostek, brak kodeksu pracy etc to 99% ma władze, no rzeczywiście ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Juesej to właśnie idealny przykład, co się dzieje, gdy 1% da się wolną rękę.

maly_ludek_lego

@micin3 No ale ja wlasnie o tym mowie. Przeciez wiem ze 99% nie ma tej wladzy

Ma wladze w teorii. Inaczej, mialoby wladze, gdyby chwycilo za widly.

Ragnarokk

@Skylark

Zaczynasz od tego, że 10 osób mogłoby dać 333mln ludzi kasę w wysokości 4k$ i potem zaczynasz twierdzić że to "nie jest dużo"?


Serio, wyjdź na dwór, zapal jeśli palisz, i zastanów się co właśnie powiedziałeś, co z tego wynika.

Skylark

@Ragnarokk Jeżeli myślisz, że jest dużo, to rozważ dwa poniższe punkty:


1. mówimy o USA, w ktorym przeciętny nauczyciel zarabia $69000 rocznie, nie o Polsce; $4000 może wydawać Ci się dużą sumą, ale tam nie jest

2. to jest jednorazowe wywłaszczenie - to nie jest ich roczny dochód, to jest całość ich bogactwa, które budowali przez 10-20 lat; więc jak to zamortyzować na 15 lat, to wychodzi $266 dolarów rocznie - za to kupisz sobie ćwierć nowego iPhona, który jest jednak bardzo popularnym produktem na który wiekszość Amerykanów stać

micin3

@Skylark Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy, ile to jest 333 milionów osób.

Jeżeli 10 osób może KAŻDEJ osobie rozdać 4000 baksów, to problemem nie jest, że to "tylko" 4000 jednorazowo, tylko ogromna przepaść materialna między tymi 10 osobami, a resztą świata.

GordonLameman

@Skylark

czemu policzyłeś majątek 10 osób?


policz majątek 3 milionów najbogatszych ludzi w stanach - czyli właśnie 1% społeczeństwa.

Samych milionerów w USA jest 24,5 miliona. Czyli 7-8-%z

dzialania matematyczne zrobiłeś dobrze, ale poległeś na czytaniu i rozumieniu.

Skylark

@micin3 OK, moralnie się nie podoba, ja to rozumiem, każdy jest troszkę zawistny. Ale jakie ma to znaczenie wobec teorii, że ultra-bogacze wysysają cały wzrost produktywności z swoich podwładnych? Jakby wysysali cały wzrost produktywności, to chyba byliby w sumie o wiele bogatsi niż 6% rocznego dochodu nauczyciela podstawówki? No chyba że ten cały wzrost produktywności sumuje sie do 6% przez 15 lat.

Skylark

@GordonLameman Ragnarok oryginalnie zaproponował „kurewsko wąskie grono miliarderów”. Mimo najszczerszych chęci, ja się do niego na pewno nie zaliczam. A w 1% jestem od dawna. Światowy 1% to 34000$ rocznie!

GordonLameman

@Skylark

No i co z tego? Mieszkasz w USA?

tam musisz mieć majątek wartości prawie 6 milionów dolarów żeby być w 1%.


Sam podałeś przykład USA.


nie możesz patrzeć na statystyki światowe - bo tam kraje trzeciego świata bardzo zaniżają te wartości. Musisz na to patrzyć w kontekście każdego kraju osobno.

Skylark

@GordonLameman Jasne. Zresztą mam dużo większy w postaci udziałów firmy. Natomiast powód, dla którego wspomniałem o globalnym: jeżeli uważasz, że 99% danego kraju ma jakieś moralne prawo do własności pozostałego 1%, to dlaczego 99% świata nie miałoby prawa do Twojej?

GordonLameman

@Skylark

dlaczego 1% ma moralne prawo wyzyskiwać 99%?

bo do tego się to sprowadza. 1% wydziela tak malutko zasobów pozostałym 99%, na ile to możliwe. Byleby rozruchów nie było. Teraz sprytnie pospłacają odpowiednie partie bredzące o wolności, która jest de facto niewolą

Skylark

@GordonLameman No wiem i generalnie się nawet zgadzam... Moim zdaniem najgorsza jest korupcja polityczna, która daje naprawdę najbogatszym (myślę, że to się tak od 0.1% zaczyna na szczeblu lokalnym, 0.01% krajowym) nadmierny wpływ na politykę. Jak widzę, jak prezydent wybiera sobie doradców spośród miliarderów to mnie szlag trafia. Arystokracja jest w USA praktycznie dziedziczna, w odróżnieniu od 1% gdzie dość regularnie ludzie trafiają zakładając mały biznes.

GordonLameman

@Skylark

Tak naprawdę to w ogóle nie chodzi o mały biznes. Chodzi o tą grupę, która jest najbogatsza, najbardziej wpływowa.


przeciwz fakt, że pracownicy (pracujący na całym etacie) w Walmart byli beneficjentami food stamps które wydawali w Walmart to jest kurwa skandal i granda.

wlasciciele Walmartu jednocześnie płacili tak mało ze ludzie byli pod granicą ubóstwa, a potem mogli liczyć na rządowe subwencje z pieniędzy klasy średniej i malutkiego biznesu.

Skylark

@GordonLameman Zgoda. Ja myślę, że ona jest jednak znacznie mniejsza, niż 1%. Mnie nawet mój burmistrz ma zupełnie gdzieś! Przecież nie oddam połowy dorobku życia na kampanie wyborczą, żeby się z nim zaprzyjażnić. Miliarderom jest tu o wiele łatwiej. Myślę, że poważny wpływ na politykę zaczyna się od kilkuset milionów, generalnie w momencie kiedy możesz sfinansować kampanię wyborczą bez pogrążania się na przyszłość i nadmiernego ryzyka.


Walmart jest po prostu zły. On nie powinien być lubiany ani przez lewicę (z oczywistych powodów), ani przez prawicę. Nie wszyscy wiedzą o tym, co napisałeś, a powinni. I nie są jedyną taką firmą - Uber robił tak samo.

GordonLameman

@Skylark

Tak, to prawda. Pewnie nikt nie robił takiego badania - ale jest więcej takich firm.


Walmart to dla mnie przykład naprawdę e ohydnej firmy. Uber też. No i tesla także

Konto_serwisowe

@Skylark

Zróbmy sobie szybko obliczenia. Użyję do tego USA, bo od dawna jest najwiekszym postrachem lewicowców. 10 najbogatszych osób, według listy Forbes, ma obecnie w sumie 1.33x10^12 dolarów


Oni nie mają tych dolarów. Przynajmniej w większości, bo jakiś procent gotówki jest, ale nie taki. To ich majątek jest na tyle szacowany, a to nie to samo co gotówką tyle mieć.

micin3

A ja uważam całe to straszenie za zwykłe pierdolamento. Pamiętam, jak jeszcze w okolicy 2000 największą histerią było przeludnienie, ile to nas nie będzie, planeta nie wyzipi etc. Teraz nagle kobity rodźcie więcej, bo społeczeństwo się załamie. A co będzie, to tak naprawdę nikt nie wie - analitycy i ekonomiście teraz pierdolą, że społeczeństwo się załamie, bo jak to tak w kapitalizmie spowolnić albo zmienić podejście.


Będzie kryzys? To szybko się hajs znajdzie, bo nikt nie powie "źryjcie ciastka" tylko pojawi się parasol w postaci świadczeń socjalnych. Tylko najpewniej najbogatsi dostaną po kieszeni (czyli zamiast zarobić 100 milionów rocznie zarobią tylko 70), dlatego teraz jest taki płacz o dzietność.

maly_ludek_lego

@micin3

analitycy i ekonomiście teraz pierdolą, że społeczeństwo się załamie, bo jak to tak w kapitalizmie spowolnić albo zmienić podejście.

Wystarczy poczekac do 2035 roku. Korea idzie pierwsza w ten eksperyment. Zobaczymy jak sobie poradzi.

mrozny

@micin3 Przeludnienie jest w Azji i Afryce, ale Europa wymiera - i to jest poważny problem.

zZzrRryYyTyYy

@maly_ludek_lego niech emeryci jedzą bezrobotnych

sierzant_armii_12_malp

@maly_ludek_lego


  1. Określić, że na emeryturze może być jedynie określony odsetek obywateli, a wiek emerytalny niech się wylicza automatycznie z tej reguły. Żeby było sprawiedliwie - taki sam odsetek najstarszych mężczyzn powinien być uprawniony do emerytury, jak i kobiet.

  2. Zlikwidować 800+ - to nie działa, dzieci od tego przybyło niewiele. Te pieniądze powinny zasilać fundusz rezerwy demograficznej i program państwowego budownictwa - żeby emeryci nie musieli wynajmować mieszkań.

  3. Niestety, musimy być otwarci na imigrantów. Przy wpuszczaniu imigrantów musimy zastosować parytet płci, lub wpuszczać więcej kobiet.

DiscoKhan

@sierzant_armii_12_malp ilu imigrantów? Do jakiej ilości uważasz, że to jest w porządku. Jeżeli współcxynjik imigrantów w wśród powiedzmy dwudziestolatków będzie wynosić 7 do 3 z przewagą dla imigrantów to już za dużo? W jaki sposób znaleźć w ogóle wystarczającą ilość kadr do nauki naszego języka żeby nie tworzyly się getta?


Pieniądze to jest pikuś, brak odpowiedniej siły roboczej. Gdzie spoko, znajdziesz siłę robicza dla obecnych 50latków. Ale ja mam 31 lat, jak ja przejdę na emeryturę to razem ze mną również spora część imigrantów. Czyli znowu, ilu tych Imigrantów chcesz brać i skąd? Gdzie też im więcej imigrantów - tym mniej atrakcujnym kierunkiem migracji będziemy.


Jak myślisz, program państwowego budownictwa zaspokoi realne potrzeby i w ogóle dlaczego panstwo powinno to robić w taki sposób zamiast brać kredyt na niezbywalne mieszkania to rozdania już teraz? Gdzie nie ukrywam, nie wierzę w efektywność takiego rozwiązania i skala korupcji byłaby gigantyczna, już pomijajac koszty gdzie taniej raczej byłoby raczej skupować już istniejące mieszkania w małych miejscowościach.

maly_ludek_lego

@DiscoKhan

do nauki naszego języka żeby nie tworzyly się getta?

W zeszlych latach do polski przyjechaly setki tysiecy migrantow - popatrz tylko na rok 2022, tylko z Azji. Dlaczego uwazasz, ze ktos ich uczy jezyka i ktokolwiek o tym mysli? XD

5eef00cb-218b-4dc5-9809-5094c97b4464
maly_ludek_lego

@DiscoKhan

gdzie taniej raczej byłoby raczej skupować już istniejące mieszkania w małych miejscowościach.


Nikt nie chce mieszkac w tych dziurach. Wszyscy chca mieszkac w Warszawie i miec salon jak w serialu z TVNu.

sierzant_armii_12_malp

@DiscoKhan


ilu imigrantów? Do jakiej ilości uważasz, że to jest w porządku


To zależy, jak szybko będziemy chcieli przechodzić na emeryturę.


Jeżeli współcxynjik imigrantów w wśród powiedzmy dwudziestolatków będzie wynosić 7 do 3 z przewagą dla imigrantów to już za dużo? 


Tak.


W jaki sposób znaleźć w ogóle wystarczającą ilość kadr do nauki naszego języka żeby nie tworzyly się getta?


Mamy w Polsce grubo ponad 30 milionów ludzi władających naszym językiem.


Ale ja mam 31 lat, jak ja przejdę na emeryturę to razem ze mną również spora część imigrantów. Czyli znowu, ilu tych Imigrantów chcesz brać i skąd?


Z krajów biedniejszych od nas.


Jak myślisz, program państwowego budownictwa zaspokoi realne potrzeby i w ogóle dlaczego panstwo powinno to robić w taki sposób zamiast brać kredyt na niezbywalne mieszkania to rozdania już teraz?


Zadaj to pytanie po polsku.

DiscoKhan

@maly_ludek_lego @sierzant_armii_12_malp nie uważam tak, ale u nas jest o tyle dobrze, że są na wizach pracowniczych także ciężko zrobić prawdziwe getto, szczęście w nieszczęściu. Ale nasza polityka migracyjna tak czy siak nie jest przemyślna ale dobrze, że są ludzie którzy widząc jak rozwija się przyszłość w naszym kraju to wywołuje to u nich szczery, niekłamany uśmiech.


Żeby nauczyć kogos z zagranicy języka nie wystarczy znać jeden język, trzeba znać do tego jeden z języków jakim włada biegle nowprzybyły. Dlatego nawet Europa zachodnia sobie nie radzi z takim zadaniem, nie mają do tego ludzi. Dlatego ponawoam pytanie, skąd chcesz brać ludzi, bo mnie to ciekawi. Ilu z tych 30 milinów potrafiłoby nauczyć polskiego przybysza z Bangladeszu?


Z krajów biedniejszych od nas? Ale dlaczego tacy ludzie chcieliby przyjechać do Polski a nie do Wielkiej Brytanii, Niemiec, Szwecji itd? Chyba raczej do nas przyjadą ludzie z krajów nie tylko biedniejszych od nws ale w dodatku prxegiltrowani przez zachód... Chociaż fakt faktem obecnie jest mieszanie - gdzie w sumie zachód przyjął sporo bez filtracji ale specjalistów w tem sposób nie znajdziemy tak jak to robi zachód, nie na podobną skalę.

mrozny

@DiscoKhan Rozwiązaniem by musiało być odcięcie imigrantów od naszego systemu emerytalnego albo co najwyżej odsyłanie ich na emerytury do krajów ich pochodzenia i wypłacanie im emerytur w wysokości minimalnej obowiązującej w ich kraju pochodzenia. Wiem, mało uczciwe, ale jakoś trzeba podreperować polski budżet.

pokeminatour

Większość emerytów albo będzie pracować po przekroczeniu wieku, albo będzie otrzymywać emeryturę minimalna lub okolice na dzisiejsze 1500zl, skoro obecni emeryci za tyle żyją to czemu przyszli nie mieliby za tyle przeżyć ? Jest ogromna przepaść pomiedzy minimum egzystencji a tym co ludzie uważają za godne życie.


Poza tym emeryci mają nieruchomości których do grobu nie zabiorą, zatem może odwrócona hipoteka będzie popularna albo poprostu nie będą spłacać a po śmierci mieszkanie trafi do wierzycieli.

DiscoKhan

@pokeminatour No to woerzyciele to są tylko pośrednicy, docelowo do kogo te nieruchomości mają trafiać? Model portugalski? Polska spróbuje być umieralnią dla zachodu i prywatna służba zdrowia będzie podbierać lekarzy i pielęgniarki dla zamożniejszych klientów z zagranicy.

5tgbnhy6

wystarczy podnosic wiek emerytalny i zmniejszac jakosc ochrony zdrowia i nikomu nie trzeba bedzie wyplacac emerytur

Budo

@maly_ludek_lego Nikt z tym nic nie robi, bo:


  • to gigantyczny i skomplikowany problem, a żaden polityk nie ma jaj żeby podjąć niepopularne decyzje,

  • Polak się zabiera za coś dopiero jak się spie*doli, a nie wcześniej.


Niepotrzebne skreślić.

maly_ludek_lego

Dziekuje wszystkim za dyskusję. Ch*ja wymyslilismy (tak tez myslalem), ale dziekuje za odpowiedzi

DiscoKhan

@maly_ludek_lego bo prawda jest taka, że ten obecny system musi walnąć a jednocześnie długofalowo imigracja po prostu nie działa.


Obecne rozwiązania to jest odwlekanie w czasie. I też to nie jest problem na głowę jedynego polityka którego opinia publiczna pożre żywcem i na którego szły by ciągłe protesty i marsze. Trzeba by mieć całą - bardzo dużą - ofiarną frakcję mężów stanu. Nigdy w historii czegoś takiego nie było, nierealne a też nie ma żadnego bezpośredniego zagrożenia żeby była mobilizacja. Tak BTW to nie jest typowo polskie podejście, na takim krótkoterminowym oportuniźmie była zbudowana chociażby niepodległość USA.


Realnie to problemy muszą być rzeczywiście widoczne zeby coś się mocniej ruszyło, teraz w Europie to są w ogóle gierki federalistów a nie jakieś pierdoły które nie dotyczą polityków w ogóle gdzie jednocześnie żyje się na tyle dobrze, że wyborcy są mocno pasywni. Ale nie nastawiałbym się po prostu że problem będzie magicznie rozwiązany w przyszłości tylko komuś w ręce wybuchnie ta tykająca bomba przekazywana przez dekady. No ale to nie będzie jakieś całkowite załamanie społeczne i bogatych to zasadniczo w ogóle nie dotknie także zrobić se syna chirurga i córkę adwokat i gitara xD

Maciek

@maly_ludek_lego bo do takich zmian potrzeba reform. O tym jak kończą politycy którzy reformują przekonali się u nas Balcerowicz, czy Buzek, ale też i sam Tusk który podniósł i zrównał wiek emerytalny.


I tego już nie zmienisz. Jeśli ludzie w wieku produkcyjnym to będzie mniejszość, to z politycznego punktu widzenia, mniejszym ryzykiem jest nałożenie na nich kolejnej składki, niż obniżenie emerytur czy wydłużenie wieku emerytalnego wiekszosci

Anno-Nymus

Błędnie zakładają tacy ludzie że świat będzie taki sam za 50latjak i teraz, a już mamy na horyzoncie realnie roboty uczące się dzięki AI które za max 10lat zaczną zastępować ludzi

maly_ludek_lego

które za max 10lat zaczną zastępować ludzi

Mysle, ze troche jednak przeceniasz te roboty. Ja bardziej mowie o 20-30-tu latach. Tyle czasu dojrzewa kazda technologia. No ale moge sie mylic.

Konto_serwisowe

Trzeba ciąć koszty i zwiększać wpływy. Wiem, odkrywcze w...

No ale tak na szybko to jedyne, co jest w naszym zasięgu. Zwiększenie wieku emerytalnego. Zwłaszcza dla kobiet. To i tak nie pomoże za kilka dekad, ale tak po prawdzie nie mamy kasy na tworzenie rezerw, zresztą fundusz rezerwy demograficznej został ograbiony już wiele razy... i nie wiem nawet czy jeszcze istnieje. Nikt niczego nie próbuje i nawet nie ma żadnych pomysłów.

Nasi politycy to ludzie posolidarnościowi, gdy mleko się rozleje, to ani Kaczyńskiego, ani Tuska już tu nie będzie. Po co mają coś robić, planować, przecież to kosztuje... to nie po polsku.

eriaxy

Kraje rozwinięte rozwiązują ten problem poprzez przyjęcie imigrantów. Systemy dopłat typu 500+ nie działają, nie ma pomysłu jak zwiększyć dzietność.

maly_ludek_lego

@eriaxy

Kraje rozwinięte rozwiązują ten problem poprzez przyjęcie imigrantów.

No to chyba jestesmy juz krajem rozwinietym, bo przyjmujemy migrantow jak szaleni

DiscoKhan

@eriaxy też już od tego odchodzą. Takie podejście po prostu nie działa. Z wielu przyczyn zresztą. Jakby się chciało dzietność non stop migracją łatać to wychodzi z 50% imigrantów wśród młodszych grup wiekowych, tak się realnie po prostu nie da. Jeszcze pół biedy w USA czy UK, po angielsku każdy mówi, znajdzie się migrantów którzy biegle mówią w tym języku bez problemu, potencjaiknie Hiszpania i Portugalia... No ale tam to oni i tak mają problem z bezrobociem, chociaż w Portugalii to nie przeszksdza w sprowadzaniu migrantów na sporą skalę - efelt jeszcze gorsza demografia, bo ludzie wyjeżdżają.


No i właśnie, jakby połowa młodych - ja tutaj naprawdę nie daję ostro zawyżonych liczb w perspektywie kolejnych 10-20 lat - będzie z zagranicy to dlaczego młodzi mają woleć towarzystwo międzynarodowe za polską stawkę a nie za zachodnią i nie ruszy się kolejna fala emigracji?


Sprpwadza się do nas migrantów ale to absolutnie niczego nie załatwia w dłuższej perspektywie. Nie jeżeli chcemy mieć jako takie funkcjonalne państwo. Braki w dzietności są za duże żeby je doraźnie łatać a i samo łatanie jeszcze potencjalnie wzmaga gorszą demografię...

Shivaa

Na pewno zwiększenie dzietności jest ważne. Jako rodzic z jednym dzieckiem mogę powiedzieć co swojego czasu zachęciło by mnie do drugiego dziecka (mówię swojego czasu bo już jestem za stara na takie decyzje).

Wsparcie matek w powrocie do pracy, obecnie jest problem ze żłobkami i przedszkolami, są drogie i brakuje w nich miejsc.

Zasiłek typu 800+ tylko dla tych którym tymczasowo podwinęła się noga, stracili pracę itp. resztę z tego budżetu przeznaczyć na realne wspomaganie rodzin, jak np przedszkola, zniesienie vatu na artykuły dziecięce.

Edukacja społeczeństwa i integracja dzieci z dorosłymi; ostatnio w społeczeństwie zauważa się duży wzrost hejtu na rodziców i dzieci co jest częściowo spowodowane brakiem zrozumienia obu stron, na pewno jest tu dużo do zrobienia abyśmy wzajemnie szanowali swoje potrzeby i dążyli do wspierania się.

Wsparcie psychiatrii dziecięcej oraz instytucji które pomagają dzieciom chorym i z zaburzeniami.

Man_of_Gx

@maly_ludek_lego Pieniądze na jedzenie, czynsz itp. to jest całe nic w morzu potrzeb ludzi starszych, koszty medyczne i koszty opieki seniorów niesamodzielnych to są poważne kwoty, państwa na to nie stać a nawet dla dobrze zarabiających to może być bolesna kwota, żeby zapewnić dobrą opiekę jednej osobie to wychodzi jak jeden etat i to nie za minimalną, dom seniora mający dobre opinie to koszt 6-8 tys pln ale nawet za te pieniądze poziom opieki jest nie wystarczający w cięższych przypadkach.

To jest poważny problem społeczny który będzie narastał raczej wykładniczo niż liniowo i do którego raczej słabo się szykujemy.

A co do finansów: państwo ma 2 rodzaje dochodów: podatki i zyski przedsiębiorstw państwowych przy czym są to przedsiębiorstwa z których produktów korzysta prawie każdy obywatel więc czy podniesienie podatków czy zysków tych firm zawsze po kieszeni dostaje społeczeństwo.


Gx

Zaloguj się aby komentować