2443- pod tą liczbą kryje się rekord Guinnessa w ilości doznanych użądleń, ów rekord zupełnym przypadkiem ustanowił Johannes Relleke 28 stycznia 1962 roku.

Cała historia miała wydarzyć się na terenie dzisiejszego Zimbabwe. Mężczyzna wraz ze swoim psem spacerowali w pobliżu miejscowej kopalni cyny, gdy zostali zaatakowani przez rój wkurzonych pszczół. Uciekając przed owadami Johannes wraz ze swoim czworonogiem wskoczyli do lokalnej rzeki. Wyjątkowo przywiązany do swojego psa Johannes starał się trzymać ciało zwierzęcia pod wodą jednocześnie utrzymując nad powierzchnią jego nos.

Próbując ratować zwierzę Johannes sam wystawiał się na ataki pszczół. Później lekarze doliczą się 2443 użądleń otrzymanych przez mężczyznę. Szacuje się, że przeciętny dorosły może wytrzymać około 1000 użądleń, tak więc to, że Johannes przeżył tą przygodę, jest sporym zaskoczeniem.

Jeśli chodzi o dalsze losy psa, nie wyszedł on z całej tej historii żywy. Jednak to nie pszczoły okazały się być przyczyną jego śmierci, a krokodyl, który polował na obszarze, w którym znajdowali się Johannes i pies. Ratując czworonoga przed owadami mężczyzna przypadkiem wystawił biednego zwierza wrednej gadzinie, która zrobiła sobie z niego pożywny obiadek. 

#necrobook #guinnessopedia #rekordyguinnessa
d5ec1df6-de96-4ce0-ab59-383abd06eb21

Zaloguj się aby komentować