763 + 1 = 764
Tytuł: Konopielka
Autor: Edward Redliński
Kategoria: literatura obyczajowa
Wydawnictwo: Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza
Format: książka papierowa
Liczba stron: 231
Ocena: 10/10
Aż choroba musiała mnie przykuć do łóżka abym znalazła czas i motywację do czytania :x życie ostatnio się ze mną nie patyczkuje.
Ale. Powrót do literatury okazał się bezbłędny, zaskakująco orzeźwiający. Konopielka to powieść, która wyzwala sporo emocji i... śmiechu. Literatura komediowa nie leży w moich gustach, ale ta pozycja napisana jest na prawdę dobrze, bezbłędnie wręcz. W dużej mierze za część komediową odpowiada język, pod tym względem jest to arcydzieło xD
To teraz wyobraźcie sobie taką świetnie napisaną komedię w takich realiach: lata 40, wieś zabita dechami w okolicach Białegostoku, wokół bagna, brak drogi wyjazdu, we wsi zabobonna ciemnota. A tu nagle wieś nawiedzają urzędniki i uczycielka i zapowiadają wysuszenie bagna, budowę drogi, dostarczenie elektryczności i otwarcie szkoły.
Zdecydowanie jedna z pozycji, które chciałabym zapomnieć i przeczytać jeszcze raz.
A jakby kto był zainteresowany to w 81 powstał film na podstawie książki. Obejrzałam zaraz po lekturze i oceniam go na świetną ekranizację. Na YouTube jest dostępny w całości za free.
#bookmeter
