760 + 1 = 761

Tytuł: Tale of Cinema

Rok produkcji: 2005

Kategoria: Dramat

Reżyseria: Sang-soo Hong

Czas trwania: 1h 29m

Ocena: 6/10


Nie znam filmografii Honga, zawsze byłam trochę na bakier z azjatyckimi twórcami, staram się to nadrabiać. Nie wiem też czy "Tale of cinema" to dobry pomysł by zacząć z Hongiem. Opowieść wcale nie jest o kinie. A może jest ale w sensie podskórnym, nie do końca wybijającym się na powierzchnię. Bo w tym sensie można przypatrzeć się historii opisanej w filmie i skonfrontować ją z rzeczywistością. Tam natomiast świat niby potwierdza filmową historię, a jedna kilka tropów nie zgadza się.


Dla mnie dość ciężki film - w sensie kwestii samobójstwa, gdzie nie ma wytłumaczenia dlaczego ktoś w ogóle chce się zabić, po prostu chce się zabić i tyle. Nie wiem czy będę oglądać więcej filmów tego reżysera - za blisko zagląda ludziom w duszę i nie znalazłam tam dużo optymizmu.


#filmmeter #filmy

85f368b0-f9d1-4c1b-80f8-f77e91252ad4

Komentarze (0)

Zaloguj się aby komentować