711 + 1 = 712


Tytuł: Prochy Babilonu

Autor: James S.A. Corey

Kategoria: fantasy, science fiction

Wydawnictwo: MAG

ISBN: 9788374806237

Liczba stron: 544

Ocena: 7/10


We wszystkich poprzednich tomach - poza pierwszym naturalnie - wydarzenia obserwowaliśmy z perspektywy Holdena i trzech innych osób; tutaj z kolei było ich tak dużo, że straciłem rachubę, a niektóre z nich dostały dosłownie po 2 rozdziały. Miało to chyba zobrazować jak wielki wpływ na ludzi w różnych zakątkach cywilizacji miały wybryki Inarosa i siłą rzeczy zostało to osiągnięte, brakuje mi w tym jednak bezpośredniej osi łączącej wszystkich "bohaterów" tego tomu, a wojenna zawierucha tej skali to zbyt duże uogólnienie.

Sama fabuła przebiega dosyć standardowo: zdrady, zakulisowe konspiracje, niełatwe sojusze, desperackie plany, do tego obcy - a raczej ich spuścizna - powoli wracają do gry.

Sprawa, o której wspomniałem w poprzednim wpisie została potraktowana tak jak się spodziewałem, ale to było akurat do przewidzenia - w tym wypadku nie wchodzę w szczegóły.

Śmieszy mnie za każdym razem, gdy autorzy co 800 stron wspominają o łykaniu przez Holdena środków przeciwnowotworowych, byle tylko pokazać, że o tym pamiętają, a ich wielki heros posiada w międzyczasie wystarczający zapas nawet na największym odciętym zadupiu. Delikatnie się tym wkopali i mogli mu ogarnąć jakąś nowatorską terapię.

No i to faktycznie w tej części znalazło się całkiem sporo literówek lub o jedno słowo za mało bądź za dużo.

Ot, standardowy tom serii. Nie jestem fanem aż tak obszernej w nim obsady, choć rozumiem zamysł, a ten został spełniony.


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #expanse #jamessacorey #mag #ksiazkicerbera

c40040fc-63e1-46fa-a477-4f9fcc35d466

Komentarze (3)

d_kris

Skończyłem czytanie tej serii na tomie w którym Holden i ekipa są na etapie geriatrii i poraz kolejny pojawia się nowy superzłoczyńca. W końcu seria zrobiła się tak samo męcząca jak Honor Harington. Ale wcześniejsze książki z serii były ok.

Z serialem dałem sobie spokój po tym jak uśmiercili na początku jedną z głównych postaci z książki.

Shagwest

@d_kris Polecam wrócić i dokończyć. Według mnie ta seria miała kryzys w środkowych tomach, a etap emerytalny to powrót do formy i świetne zamknięcie cyklu.


W serialu odpadłem po otwarciu wrót, bo nie mogłem znieść tej historii alternatywnej.

Cerber108

@d_kris też się nieźle zdziwiłem jak skoczyli o 30 lat. Słyszałem, że 8 tom jest bdb, więc się nie zrażam.

Zaloguj się aby komentować