52 + 1 = 53
Tytuł: Snowpiercer. Arka przyszłości
Rok produkcji: 2013
Kategoria: Sci-fi
Reżyseria: Joon-ho Bong
Czas trwania: 126 minut
Ocena: 6/10
Bliżej nieokreślona przyszłość, gdzie cała Ziemia zamarza. Ocalałe resztki ludzkości żyją w nieustannie pędzącym dookoła świata pociągu.
Spodziewałam się szczerze mówiąc historii typu że sobie tam żyją, ale coś się zaczyna psuć i trzeba naprawić, ale jest jakiś problem i perypetie po drodze, ktoś okazuje się zdrajcą lub świrem - trzeba walczyć nie tylko z nieprzyjaznym żywiołem ale także sami ze sobą - no, taka standardowa historia.
Historia jednak bardziej przypomina mi film "Platforma" a cała akcja i rzeczywistość w której żyją bohaterowie jest raczej satyrą, alegorią. Film chyba jest adaptacją jakiejś książki, wydaje mi się że może być warta przeczytania, a film jest jej skróconą wersją, trochę po łebkach, a postacie drugoplanowe przedstawione po łebkach - gdzie zapewne w książce każda z nich ma jakiś swój charakter i jest metaforą, nad którą możemy się zadumać.
#filmmeter #filmnawieczor