#nauka

79
2548
Trzęsienie gwiazdy wykryte dzięki ESPRESSO. Określenie mocno enigmatycze (no bezsensowne) jeśli dołożymy do tego równania leniwca, sytuacja wcale się nie poprawi. Tym razem bez tl;dr, sami przeczytajcie o całkiem nowym odkryciu i implikacjach z nim związanych.

#astronomia #kosmos #nauka #ciekawostki

https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/najmniejsze-trzesienia-gwiazdy-jakie-kiedykolwiek-wykryto
MiernyMirek userbar
Cekyo

Do porównań z dupy doszła prędkość leniwca.

MiernyMirek

@Cekyo Urania schodzi na psy ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Zaloguj się aby komentować

Badania dowiodły, że 84% mężczyzn pytanych anonimowo stwierdza, iż lubi zapach własnych skarpetek po całym dniu użytkowania. 60 % mężczyzn uznaje zapach skarpet innych mężczyzn np. emitowany w szatni na siłowni jako satysfakcjonujący.

Zapach męskich skarpet był najczęściej łączony z domenami takimi jak: siła, ciężka praca, motywacja, dyscyplina i determinacja.
Tylko 7% mężczyzn powiązało zapach męskich skarpet z brakiem higieny.

Jednocześnie tylko co 10 mężczyzna uznaje zapach kobiecych stóp/skarpet jako przyjemny/podniecający.

#ciekawostki #nauka #mezczyzni #silownia #stopy #skarpety #ankieta #pytanie.
b3f4dce1-439b-4ff5-bd21-008985611d96

Czy lubisz zapach męskich skarpet po całym dniu użytkowania?

371 Głosów
AdamMauysz

Ej ale ja to nie wiem jak Wy ale ja mam dobre obuwie… Prawda wygląda jednak inaczej. Jeszcze parę lat temu wstydziłem się zdjąć buty jak gdzieś byłem u kogoś, choć z higieną nigdy problemów nie miałem. I tak nie mogłem znaleźć nic co by mi pomogło z tym fetorem. Jakoś z trzy może cztery lata temu wywiązała się rozmowa na ten temat na festiwalu, tam też poznałem gościa który polecił mi zbierać świeże szyszki, te szyszki mielić w drobnicę i wkładać sobie do butów na noc w jakiś skarpetach czy innym materiale. Od tamtego czasu zmiana na ogromny plus. Po kilkunastu godzinach pracy, ściągam buty i skarpety nie tyle co pachną ale nic nie śmierdzi, na skarpetkach czuć zapach płynu do płukania. Taki tam leśny sposób. Co sprawiło że tak jest, nie wiem, coś w tych szyszkach jednak było.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

No jeszcze stópkarzy tu brakowało 😐

Zaloguj się aby komentować

Shakti i Shiva, tak nazwano dwa prastare strumienie gwiazd w naszej Drodze Mlecznej. Wiek znalezisk określono na 12-13 mld lat, czyli czasy, kiedy nasza galaktyka dopiero się formowała. Swoją drogą z tamtych czasów mogły dotrwać tylko czerwone i pomarańczowe karły, nawet gwiazdy pokroju naszego Słońca nie są tak długowieczne, nie wspominając o czymkolwiek masywniejszym.

#astronomia #kosmos #nauka #ciekawostki

https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/dwa-pradawne-strumienie-gwiazd-odkryte-przez-teleskop-gaia
MiernyMirek userbar

Zaloguj się aby komentować

Nie żyje noblista Peter Higgs, odkrywca "boskiej cząstki"

Noblista Peter Higgs zmarł w Edynburgu, w wieku 94 lat - poinformował we wtorek "The Guardian". Fizyk otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki w 2013 r., wraz z Francois Englertem, za teorię, która wyjaśnia, skąd się bierze masa. Jej słuszność potwierdziło odkrycie bozonu Higgsa, zwanego też "boską cząstką".
https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-nie-zyje-noblista-peter-higgs-odkrywca-boskiej-czastki,nId,7441075#crp_state=1

#nauka #ktoumarl #fizyka

Zaloguj się aby komentować

#wiadomosciswiat #nauka #fizyka
2ae32a97-9522-485f-bea4-183aff9bd163
cweliat

@smierdakow masa bierze sie z bialka

BapitanKomba

@cweliat A Białek bierze Masę do wypokowego AMA i rozmów o życiu

shogoMAD

Niewielu wie, ale swego czasu służył w Colonial Marines w stopniu kaprala

62b77cbb-bf91-4c72-b7e8-da96bbe12254
sireplama

@shogoMAD ty! Rzeczywiście Od początku miał kosmiczne ambicje

PanNiepoprawny

Ja się zdziwiłem, że on jeszcze żył.

koszotorobur

@PanNiepoprawny - no to nie masz się już co dziwić

Zaloguj się aby komentować

Kurdele, myślałem, że już to ktoś tu wrzucał, ale nie widzę. Nowy odcinek Astronarium zawsze na propsie, tym razem o koncepcji Wieloświata.

#astronomia #kosmos #nauka #ciekawostki

https://youtu.be/wilfoCCJKoA?si=sXxlGs_0V8FSVgpG
MiernyMirek userbar
myoniwy

@MiernyMirek Mi się podoba koncepcja że nasz wszechświat to czarna dziura.

Kiedyś zrobiłem wpis o moich rozkminach o tym.

conradowl

Obejrzałem, ale nie dzieliłem się, bo w znanych mi światach od astronomii jest tu @MiernyMirek

Pouek

Ojoj, Astronarium zaczyna skręcać w stronę fantastyki i jakichś rejonów niebezpiecznie zahaczających o transcendencję, co już ma mało wspólnego z fizyką. Dwa odcinki o zasadzie antropicznej i nawrót do teorii strun, która jest uważana za nieperspekrywiczną, żeby nie powiedzieć: ślepą uliczkę. Mam mieszane uczucia

Zaloguj się aby komentować

....^..^...
..(O,O). NEW SCIENTIST
..(........).
┏"━━"━━━━━━───┄┄┄┄
O ZDROWIU DŻDŻOWNIC W TWOIM OGRODZIE
┗━━───────────────────┄┄┄┄
Dżdżownice są doskonałym wskaźnikiem stanu gleby. Clare Wilson, felietonistka Science of Gardening, wyjaśnia, jak określić ich liczbę i jak w razie potrzeby naturalnie przyciągnąć ich więcej.

Wien, że jestem porąbany, ale uznałem to za ciekawe w kategorii "Co tam u korzonków?" z ostatniej ankiety. XD
━━━───────────────────┄┄┄┄

Wybieram tylko kluczowe fragmenty tekstów do tłumaczenia, a to, ze względu na brak czasu, zapewnia DeepL. Po więcej zapraszam do podlinkowanego artykułu.
Podoba ci się taka forma ciekawostek? Więcej znajdziesz w społeczności Sowie Uniwersum lub pod jednym z sowich tagów #sowiapinezka lub ogólnym #sowietetate .

Moje komentarze oznaczam za pomocą: [S:]

┏━━━━━━───┄┄┄┄
TŁUMACZENIE:
┗━━━───────────────────┄┄┄┄

W większości miejsc na świecie dżdżownice są postrzegane jako przyjaciele ogrodników ze względu na wiele sposobów, w jakie poprawiają glebę. Dżdżownice żywią się rozkładającą się materią organiczną, a ich odchody zawierają składniki odżywcze, takie jak azot, fosfor i potas, w formach łatwiejszych do pobrania przez rośliny. Ich tunele poprawiają również drenaż i nadają glebie lżejszą, bardziej przewiewną strukturę.

Ekolodzy mogą wykorzystywać liczbę robaków w skrawku ziemi jako wskaźnik tego, czy gleba ma dobre pH, wystarczającą ilość materii organicznej i nie jest zbyt zagęszczona. Pomiar w znormalizowany sposób obejmuje kopanie wielu dołów, co może być nieatrakcyjne dla domowych ogrodników. Lubię od czasu do czasu przeprowadzić nieformalną kontrolę, przerzucając kilka łopatek ziemi na plandekę, nawet jeśli tylko po to, by poćwiczyć umiejętności identyfikacji robaków.

W zdrowej glebie liczba robaków w pojedynczym dołku o powierzchni 25 cm kwadratowych i głębokości 10 cm może wynosić od kilku do ponad 50, przy czym liczba ta zmienia się w zależności od pory roku i warunków wilgotnościowych, mówi Keiron Brown z Earthworm Society of Britain.

Innym sposobem oceny populacji dżdżownic jest użycie wody musztardowej. Dodaj 25 mililitrów proszku musztardowego do 750 mililitrów wody i dobrze wstrząśnij, a następnie wylej na małą, gołą warstwę gleby. W ciągu około 10 minut wszystkie robaki, które wejdą w kontakt z płynem, powinny pojawić się na powierzchni. Roztwór nie jest szkodliwy, ale robaki uważają go za drażniący, więc aby być uprzejmym, można je później umyć wodą.

[S:] W źródłach jest link z obrazkami, jak to robić i krótkim opisem.

W regionach o klimacie umiarkowanym, występują trzy główne rodzaje dżdżownic:
• Dżdżownice epigeiczne zwykle żyją na powierzchni wśród martwych liści. Zwykle są ciemnoczerwone, wielkości zapałki i szybkie.
• Dżdżownice endogeiczne są blade lub zielonkawe i żyją w górnych 30 centymetrach ziemi; zwykle tworzą poziome nory.
• Dżdżownice anektyczne są ciemnoczerwone i zwykle najdłuższe; tworzą pionowe nory o długości do 2 metrów i są nieocenione w mieszaniu powierzchniowych i głębszych warstw gleby.

[S:] Nie przywiązywał bym wagi do nazw, bo tych w Polsce się nawet nie wyróżnia, a co jest ważne, to fakt gdzie żyją, czyli jak głęboko pod ziemią.

Robaki można kupić, aby dodać je do ogrodu, ale najlepiej jest je zwabić naturalnie, pozostawiając martwy materiał roślinny lub ściółkę z liści na glebie i, jeśli to konieczne, dodając więcej materii organicznej, mówi Emma Sherlock z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. Nie trzeba jej nawet przekopywać - jeśli położysz ją na wierzchu gleby, robaki ściągną ją w dół.

Moc inżynierii ekosystemowej tych robaków jest widoczna w lasach Kanady i północnych Stanach Zjednoczonych, w których obecnie brakuje większości gatunków dżdżownic, ponieważ wyginęły one tam podczas ostatniego okresu lodowcowego. Podłoża tych lasów mają głębokie warstwy rozkładającego się materiału organicznego. Jednak na obszarach, gdzie dżdżownice zostały przypadkowo ponownie wprowadzone, zauważalna jest utrata tych warstw, co jest niekorzystne dla owadów, które zamieszkują ten bogaty materiał organiczny.

[S:] Ale korzystne dla roślin. W tym przypadku niekorzystność wynika głównie z tego, że wprowadzając organizmy, które zaczynają znacząco wpływać na ekosystem, bo wcześniej nie były jego częścią, te które były, zaczynają wymierać lub cierpieć. W przypadku europejskich ogrodów nie ma takiego ryzyka.

Dajcie znać w komentarzach, o czym chcecie następną pinezkę, no i czy ta wam się podobała.

┏━━━━━━───┄┄┄┄
ŹRÓDŁA:
┗━━━───────────────────┄┄┄┄
Główne:
https://www.newscientist.com/article/mg25734291-100-how-to-do-a-health-check-on-your-gardens-vital-earthworm-population/

Bez paywalla:
https://archive.is/2023.03.11-132327/https://www.newscientist.com/article/mg25734291-100-how-to-do-a-health-check-on-your-gardens-vital-earthworm-population/

Wpis o tym sposobie związanym z musztardą:
https://www.earthwormwatch.org/blogs/why-do-we-use-mustard-water

No i w ramach potwierdzenia, że dżdżownice da się kupić xD:
https://liwi.pl/sklep/pl/6001-kompostowe-dzdzownice-kalifornijskie

W sumie są też na allegro...
┏━━━━━━───┄┄┄┄
TAGI:
┗━━━───────────────────┄┄┄┄
#ciekawostki #ogrodnictwo #botanika #natura #dzdzownice #nauka #robaki
bcf8ee91-ccb2-44d1-aef8-56a259701c78

Zaloguj się aby komentować

....^..^...
..(O,O). THE CONVERSATION / IOPSCIENCE
..(........).
┏"━━"━━━━━━───┄┄┄┄
ZIEMIA, SŁOŃCE I KOŁO ROWEROWE
┗━━───────────────────┄┄┄┄
Jeżeli pamiętasz obrazki przedstawiające orbity planet z podręczników, możesz pomyśleć, że zimą Ziemia znajduje się znacznie dalej od Słońca, niż latem, a eliptyczne ścieżki ruchu planet wydają się przypominać obrys piłki do futbolu amerykańskiego. Czy tak jest w rzeczywistości?
━━━───────────────────┄┄┄┄

Wybieram tylko kluczowe fragmenty tekstów do tłumaczenia, a to, ze względu na brak czasu, zapewnia DeepL. Po więcej zapraszam do podlinkowanego artykułu.
Podoba ci się taka forma ciekawostek? Więcej znajdziesz w społeczności Sowie Uniwersum lub pod jednym z sowich tagów #sowiapinezka lub ogólnym #sowietetate .

┏━━━━━━───┄┄┄┄
TŁUMACZENIE:
┗━━━───────────────────┄┄┄┄

KOŁO ROWEROWE
Aby spróbować zrozumieć, jak okrągła jest orbita Ziemi i innych planet, postanowiłem porównać jej kształt ze zwykłym 26-calowym kołem rowerowym, skalując rzeczywiste wymiary tak, aby pasowały - i konsultując się z lokalnym sklepem rowerowym na temat tego, co odchylenia oznaczałyby dla prawdziwego koła. Byłem bardzo zaskoczony wynikiem: orbita była znacznie bliższa idealnemu okręgowi, niż wcześniej sądziłem. Gdyby orbita była 26-calowym (660,4 mm) kołem rowerowym, odchylenie od idealnego okręgu byłoby mniejsze niż 0,1 mm. To porównywalne z cienką warstwą farby - w zasadzie gołym okiem nie do odróżnienia od idealnego okręgu.

Przyjrzałem się też innym planetom. Orbity Wenus i Neptuna są jeszcze bardziej zbliżone do idealnych okręgów, przy czym orbita Wenus odchyla się tylko o 14 μm (μm lub mikrometr to milionowa część metra), a orbita Neptuna o 31 μm. Planetami o najmniej kolistych orbitach są Mars i Merkury. Gdyby orbita Marsa była 26-calowym kołem rowerowym, byłaby odchylona o niecałe 3 mm - ledwo zauważalne, gdybyś jeździł na rowerze z kołem odchylonym o taką wartość. Merkury ma najmniej okrągłą z orbit, z odchyleniem 14 mm, choć to wciąż tylko 2%. Jeśli masz rower, prawdopodobnie jego koła nie są nawet tak okrągłe jak orbita Marsa. Jeśli miałeś porządną kolizję z krawężnikiem lub kamieniem, twoje przednie koło może być nawet mniej okrągłe niż orbita Merkurego.

ZATACZAJĄC PEŁNE KOŁO
Tysiące lat temu starożytni Grecy wierzyli, że wszystkie obiekty niebieskie krążą wokół Ziemi, poruszając się po idealnych okręgach.

Idea ta utrzymywała się przez około 1500 lat, dopóki polski astronom Mikołaj Kopernik (1473-1543) nie zdał sobie sprawy, że planety (w tym Ziemia) w rzeczywistości krążą wokół Słońca. Astronom uważał, że ich orbity te są kuliste.

Później niemiecki astronom i matematyk Johannes Kepler (1571-1630) zdał sobie sprawę, że Kopernik się mylił i opracował trzy prawa ruchu planet. Pierwsze prawo mówi, że orbity planet są eliptyczne, a nie kuliste. Trzecie prawo łączy rozmiar orbity planety z czasem jej obiegu w sposób, który jest dla nas zbyt skomplikowany, by się w niego zagłębiać.

Drugie prawo mówi, że jeśli narysujesz linię od Słońca do dowolnej planety, linia ta będzie omiatać równe obszary w równym czasie, gdy planeta się porusza. Pomyśl o pizzy - wąski ale długi kawałek dużej pizzy może mieć taką samą powierzchnię jak szeroki kawałek małej pizzy (Polecam zobaczyć diagram z grafiki, gdzie kawałki "pizzy" zostały oznaczone na czerwono i niebiesko). Gdyby planeta poruszała się po ich kulistej krawędzi, potrzebowałaby tyle samo czasu na pokonanie takiej drogi, mimo że ten dłuższy kawałek pizzy ma dużo krótszą drogę do pokonania. Dzieje się tak, ponieważ planety poruszają się szybciej, gdy znajdują się bliżej Słońca.

Tak więc głównym powodem, dla którego orbity są rysowane jako elipsy w podręcznikach, jest zademonstrowanie drugiego prawa Keplera. Gdyby orbita Ziemi została narysowana tak, jak pokazano na poprawnie skalowanym diagramie, niemożliwe byłoby dostrzeżenie jakiejkolwiek różnicy w klinach.

Może to jednak sprawiać wrażenie, że orbita Ziemi jest znacznie bardziej eliptyczna niż w rzeczywistości. Takie diagramy nie są do końca błędne - są przesadą, rodzajem matematycznej karykatury, która podkreśla ważną cechę.

Chociaż starożytni Grecy mylili się co do tego, że Ziemia znajduje się w centrum Układu Słonecznego, nie mylili się zbytnio co do orbit planet. Tak więc, jeśli wybaczysz suchy żart, zatoczyliśmy właśnie pełne koło.

EXTRA
Na diagramach Słońce nie znajduje się w centrum orbity, bo, co może wydać się nieintuicyjne realnie tam go nie ma. Jego pozycja jest określana, jako fokus, a ma to miejsce ze względu na małą, ale mimo wszystko znaczącą eliptyczność orbit. No w sumie ze względu na prawo Keplera, ale nie ma sensu w to wchodzić głębiej.

Co do pór roku, są one bardziej zależne, od nachylenia Ziemi względem Słońca, a nie od dystansu, bo ten nie do końca się z nimi pokrywa. Przynajmniej nie w przypadku półkuli północnej.

Dajecie znać, czy to ma sens, bo z artykułu usunąłem wszystko, co od siebie dodała edytorka, ze względu na pomieszanie kilku konceptów. Zostawiłem tylko to, o czym wspominał autor pracy i filmiku, do którego link znajdziesz niżej i własne dodatki, żeby pewne rzeczy uprościć.

┏━━━━━━───┄┄┄┄
ŹRÓDŁA:
┗━━━───────────────────┄┄┄┄
Artykuł na ten temat:
https://theconversation.com/earth-the-sun-and-a-bike-wheel-why-your-high-school-textbook-was-wrong-about-the-shape-of-earths-orbit-225200

Filmik z wyjaśnieniem autora pracy:
https://www.youtube.com/watch?v=I4QtD7VGwNw

Praca naukowa do której odnosi się autor: https://iopscience.iop.org/article/10.1088/1361-6552/ad1b21
┏━━━━━━───┄┄┄┄
TAGI:
┗━━━───────────────────┄┄┄┄
#ciekawostki #kosmos #ziemia #astronomia #nauka #slońce #ukladsloneczny

Co powinienem umieścić w kolejnej pinezce?

21 Głosów
DziwnaSowa

Zastanawiałem się co mi nie pasuje w tym wpisie, a tu nie ma grafik, bo zamiast nich jest ankieta. Fajnie. Nie przewidziałem. XD

e49b0ed4-792d-42f7-b931-d4f6cf62f44e

Zaloguj się aby komentować

....^..^...
..(O,O). NAUTIL US
..(........).
┏"━━"━━━━━━───┄┄┄┄
Dlaczego wyczuwamy kogoś, kogo nie ma?
┗━━───────────────────┄┄┄┄
T.S. Eliot kiedyś napisał: "Kim jest ten trzeci, który zawsze idzie obok ciebie?". No właśnie, kim? Naukowcy podjęli próbę wyjaśnienia tajemniczej trzeciej osoby. Odkryli oni, że odczuwana obecność niewidzialnej postaci wynika z przerw w połączeniach neuronowych, które normalnie łączą oczekiwania z rzeczywistymi doświadczeniami. W ekstremalnych warunkach lub gdy połączenie jest zerwane, a to, co się dzieje, nie spełnia nieświadomych oczekiwań, nasz mózg karmi umysł fantomowym substytutem. Uczuciem, że ktoś "tam" jest, mimo że go nie widzimy.
━━━───────────────────┄┄┄┄

Wybieram tylko kluczowe fragmenty tekstów do tłumaczenia, a to, ze względu na brak czasu, zapewnia DeepL. Po więcej zapraszam do podlinkowanego artykułu.
Podoba ci się taka forma ciekawostek? Więcej znajdziesz w społeczności Sowie Uniwersum lub pod jednym z sowich tagów #sowiapinezka lub ogólnym #sowietetate .

┏━━━━━━───┄┄┄┄
TŁUMACZENIE:
┗━━━───────────────────┄┄┄┄

Przez 10 miesięcy Ernest Shackleton i jego załoga, zmierzający na biegun południowy, utknęli w lodach Antarktydy. Ogromny nacisk lodu powoli miażdżył ich statek, HMS Endurance. Kiedy ten zaczął się rozpadać, mężczyźni porzucili go i rozbili obóz na lodzie. Kilka tygodni później Endurance zatonął. Mroźne dni przeciągały się, ale mężczyźni dostrzegli nadzieję, gdy ich lodowe pole namiotowe zaczęło się rozpadać, odsłaniając wodny szlak dla ich małych łodzi.

W maju 1916 roku odkrywcy wyruszyli w kierunku lądu, walcząc z gwałtownymi wiatrami, prądami i krami lodowymi. Wkrótce zaczęli widzieć różne rzeczy: "Podobieństwa do ludzkich twarzy i żywych form w fantastycznych konturach i masywnych nieokrzesanych kształtach gór lodowych i kry" - napisał Shackleton w swojej relacji z ich przetrwania. Podczas 36 godzinnej wędrówki przez góry i lodowce, z dwoma członkami załogi, Shackleton napisał: "często wydawało mi się, że jest nas czterech, a nie trzech".

Nie zawsze potrzeba ekstremów w stylu Shackletona, aby wygenerować odczuwalny zewnetrzny byt. "Ludzie często opisują bardzo wyraźne uczucie, że ktoś jest z nimi, gdy są wciągnięci w jakąś sytuację społeczną, w której muszą działać, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo".

Psycholodzy i neuronaukowcy od dawna uważają, że ten odczuwalny byt może łączyć temat widzenia duchów, upiorów, widm i zjaw we wszystkich kulturach.

Ostatnio neuronaukowiec Olaf Blanke wraz z zespołem, podczas oceny 22-letniej kobiety pod kątem możliwości operacji mającej na celu wyeliminowanie u niej padaczki, przypadkowo odkrył, że możliwe jest wywołanie aktywności neuronalnej, która konsekwentnie powoduje odczuwalny zewnetrzny byt. Procedura obejmowała stymulację określonych części mózgu za pomocą elektrod, co jest dość powszechną techniką, która może wywoływać różne halucynacyjne odczucia i percepcje. Tym razem, po niewielkim impulsie elektrycznym, wywołała wyraźne odczucie obecności kogoś za nią. Podczas kolejnych stymulacji zgłosiła, że mężczyzna trzymał ją w ramionach.

Aby zbadać iluzje cielesne, Blanke i jego zespół stworzyli eksperymentalne urządzenie, które śledzi ruch palców uczestników, podczas gdy ci szturchają pustą przestrzeń przed nimi. Ruchy te są następnie replikowane przez maszynę znajdującą się za nimi, której nie widzą, a która szturcha ich w plecy. Gdy wprowadzono opóźnienie między ruchami uczestników a odczuwanymi szturchnięciami - zakłócając związek przyczynowy między działaniem a odczuwaniem - uczestnicy przypisywali szturchnięcia niewidocznemu, ale odczuwanemu bytowi. Fosco Bernasconi, starszy naukowiec pracujący z Blankiem, wyjaśnia, że upośledzenie sygnałów własnego ciała "powoduje, że mózg błędnie interpretuje sygnały i przypisuje je komuś innemu".

(W tym fragmencie chodzi o to, że ruchy, które były odwzorowywane bez opóźnienia, były interpretowane, jako własne, mimo że kontrolowały maszynę. Gdy owe opóźnienie się pojawiło, interpretacja o tym, że to uczestnik ma kontrolę była utrudniona i tworzyła automatycznie historię o kimś innym u steru)

Tu trochę muszę uprościć artykuł od siebie. W dalszej części jest mowa o tym jak nasz umysł przewiduje ruchy ciała, głównie po to, by znać ich konsekwencje na chwilkę przed ich zakończeniem. To jest bardzo czuły proces, który w przypadku zakłócenia (rozbieżności między fizycznym odczuciem/ruchem, a jego przewidywaniem) tworzy wyjaśnienie, że to nie my byliśmy autorem danej akcji, choć tej osoby nie widzimy. To jest próba racjonalizacji błędu, którego nasz umysł nie oczekiwał.

Nie wiem czy to ma dla was sens, jak nie, to mogę spróbować to lepiej wyjaśnić. DeepL kompletnie się poddał w tym artykule i stworzył monstrum, które musiałem poprawić sam, choć masa terminów kompletnie nie ma sensu po polsku. Innymi słowy lepiej tego przetłumaczyć nie umiem.

┏━━━━━━───┄┄┄┄
ŹRÓDŁO:
┗━━━───────────────────┄┄┄┄
https://nautil.us/why-we-sense-somebody-who-isnt-there-469446/
┏━━━━━━───┄┄┄┄
TAGI:
┗━━━───────────────────┄┄┄┄
#ciekawostki #psychologia #neurobiologia #umysl #mozg #historia #duchy #nauka
a67781a5-b983-48d0-bc14-a52059ef85e6

Zaloguj się aby komentować

RADIO NAUKOWE
Potężna baza podcastów naukowych o różnorodnej tematyce, udostępniana na kilku platformach YT, Spotify i mają własną aplikacje.
YT:
https://www.youtube.com/@RadioNaukowe/videos
Adres:
https://radionaukowe.pl/

jest bardzo dobra aplikacja otwartoźródłowa:
1. pobierz https://f-droid.org/
2. w f-droidzie wyszukaj AntennaPod https://f-droid.org/packages/de.danoeh.antennapod/
(na upartego na dole tego linka też jest przycisk do pobrania APK)
#nauka #podcast
enkamayo

Dzięki za fajną apkę. Radio naukowe już znam, ale tak to sobie łatwiej tego posłuchać niż na jutubie

DeltaFosBeta

@Dudleus jeden z niewielu polskich podcastów, których słucham. Czasem trafiają się ciekawe niszowe tematy, jak np. małżeństwo które opowiada o swoich wycieczkach i studiowaniu ważek. Czym starszy jestem tym bardziej takie niszowe zawody mi się podobają. Ten o kobietach w islamie też mega ciekawy.

Szuuz_Ekleer

@Dudleus Wczoraj jadąc pociągiem przesłuchałem odcinek o ewolucji w mieście - ciekawa wiedza!

Zaloguj się aby komentować

Śmieszno trochę.

"Analizy wykazały, że małżonkowie pijący zgodnie (oboje wskazali, że pili w ciągu ostatnich 3 miesięcy) przeżywali dłużej niż małżonkowie pijący niezgodnie (jeden z partnerów pije, drugi nie) i małżonkowie zgodnie niepijący. Analiza średniej ilości drinków tygodniowo wykazała kwadratowy związek ze śmiertelnością, tak że lekkie picie przewidywało lepszy wskaźnik przeżycia wśród osób i ich partnerów w porównaniu z abstynencją i intensywnym piciem. Co więcej, podobny poziom spożycia alkoholu pod względem ilości wiązał się z większym przeżyciem, szczególnie wśród żon."
#alkohol #zdrowie #nauka #ciekawostki

https://academic.oup.com/gerontologist/article-abstract/64/2/gnad101/7230161?login=false
Fausto userbar
Johnnoosh

Może wśród niepijących jest duży odsetek tych którzy mają problemy zdrowotne i nie mogą pić bo biorą dużo leków? Ci raczej wiadomo że żyją krócej niż ktoś zdrowy pijący jedno piwko dziennie, mimo że to też niezdrowe.

Zaloguj się aby komentować