#mikrokoksy

31
73
KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (52 JUŻ) DLA JEGO

Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy

SŁOWEM WSTĘPU
Poprzednio trzeźwy byłem przez 53 dni a potem zachlałem mordę. Jak sami widzicie po nagłówku, zbliżam się do pobicia mojego rekordu, więc jest powód by to opić XD. Oczywiście żartuję, ale jako, że miałem wolne od #kolchoz postanowiłem świętować rekord już dzisiaj, w sposób słuszny - na #rower

DŁUŻSZA TRASA ROWEROWA DLA JEGO
Odjebałem sobie niezłe #podrozujzwykopem. Przejechałem dzisiaj 60km. Nogi mi w dupę wchodzą, dupa boli od siodełka, jajka spocone ale satysfakcja ogromna. Jutro w #pracbaza będę ledwo żywy ale to nic. Nie robiłem żadnych zdjęć bo jak jechałem to ciągle miałem muzykę na uszach i nie chciałem się zatrzymywać. Pojebało mnie zdrowo bo te 60km zrobiłem bez schodzenia z roweru. No wspaniale się jechało mimo, że #wmordewind. Strasznie mnie zajarało zwiedzanie pobliskiej okolicy rowerem. 

Nauczka na przyszłość - mała woda to za mało. Trzeba brać dużą i do tego 5zł w kieszeń aby kupić po drodze jakieś picie.

NAGRODA DLA JEGO
No jak wróciłem to piwko się należy. Oczywiście znowu żartuję. SZPAGETY BOŻE DLA JEGO. Ojebałem cały talerz po czym zrobiłem sobie posiłek do #kolchoz - kaszę z warzywami (CUMkinia, CUMkurydza, fasola, marchew) i omlet z 3 jajek. Do tego 2 kanapki z chudą szynką i chrzanem żeby białko nabić jakieś. 

W nagrodę pójdę sobie dzisiaj spać i wyśpię się jak skurwysyn.

NAJBLIŻSZY CZAS DLA JEGO
No powracam na siłownie w nadchodzącym tygodniu. Oj czuję, że organizm dostanie nieźle w pizdę, ale przystosuje się po chwili. Zamówię jakieś białko chyba, bo nie dam rady z moją pracą nabijać odpowiednią jego ilość. 

#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #wychodzimyzprzegrywu #rower #silownia #mikrokoksy #gotowanie #gotujzhejto #foodporn #jedzenie
6ecefab8-be58-4b9a-acee-58023cb9fde0
WiejskiHuop

Sam dla siebie chcę prowadzić statystykę ile przejechałem w tym roku.

Huop jak do tej pory przejechał na #rower 240km

Zaloguj się aby komentować

KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (8 JUŻ) DLA JEGO
Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy

Dzisiaj nic się nie działo jednak nadal bez posta. Psycha leży ale nadal trzeźwość utrzymana

#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #gymcel #mikrokoksy #silownia #wychodzimyzprzegrywu
moll

@WiejskiHuop co z tymi odwykami? Obdzwoniłeś?

Zaloguj się aby komentować

KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (7 JUŻ) DLA JEGO
Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy

Dużo się działo ale nadal bez posta. Jutro mi się pewnie uda jakoś to wszystko opisać. Tak czy inaczej - nie piłem.

#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #gymcel #mikrokoksy #silownia #wychodzimyzprzegrywu
VonTrupka

Jak się ma zasypianie w porównaniu do stanu wskazującego?

lepij? gorzyj?

Zaloguj się aby komentować

KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (5 JUŻ) DLA JEGO
Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy

UPOJNA NOC Z KOŁDRĄ
Po nieprzespanych 3 nocach ze stresu położyłem się wczoraj do łóżka, i spałem tak mocno, że zaspałem pierwszy budzik (nie zdarza mi się to). Spałem jak kompletne dziecko. Zero snów, zero potów, nie obudziłem się nawet na siku. Kurwa pierwszy raz od nie wiem kiedy całe 8h miałem wyjęte z życia (nawet poprzedni okres trzeźwości obfitował w przynajmniej jakieś szczanie w nocy). Mega się zregenerowałem ale czułem, że brakowało mi jeszcze 3-4h snu. Wstałem i kolejny dzień załatwiania.

SKRZYPIĄCE SPRZĘGŁO
Umyty i ubrany wbiłem w moją Toyotę i ruszyłem mimo skrzypienia. Pojechałem prosto do byłego kołchozu bo dostałem info, że chcą tam kogoś zwolnić a to oznacza, że mogą mnie chcieć. Rozmawiałem z kierowniczką, powiedziała, że pogada z szefową i da mi znać, i że szepnie dobre słowo o mnie (lubili mnie tam mimo wszystko). No zadowolony chłop

ZADOWOLONY = CHLANKO
Kurwa XD. Ja serio nie radzę sobie z emocjami. Spaliłem fajka z byłymi współpracownikami no i do auta. Pierwsza myśl - trzeba opić xD. Należy się. Nic kurwa bardziej mylnego, strasznie się wkurwiłem wtedy na siebie po chwili, bo skrzypi mi sprzęgło, nie mam kasy na jedzenie w sumie a chcę wydawać ostatnie grosze na alko. 

WKURWIONY = SRACZKA
Wkurwiony ze skrzypiącą TOYOTĄ zajechałem na stację benzynową. Kłamać nie będę, 50/50 chciałem tam się wysrać i kupić piwo. Poszedłem się wysrać i wyszedłem. Wsiadłem i pojechałem sobie do lasu. Nie wjeżdżałem głęboko bo z wadliwym autem trzeba ostrożnie. Zaparkowałem sobie, spaliłem ze trzy fajki i dostałem info od kierowniczki, że gadała z szefową, i że nie ma tak, i nie ma nie. Musi pomyśleć i da mi znać jutro.

ODCIĘCIE
Nadal wkurwiony na siebie byłem za myśli o alkoholu. Najgorsze, że w głębi to nadal chciałem się ujebać jak świnia. Przyjebałem sobie kilka razy plaskacza w łeb (dobrze, że nikt nie widział). Nie chciałem wracać do domu, potrzebowałem tego czasu samemu ze sobą. Musiałem... nawet nie wiem co. Padł pomysł na coś co robiłem nie raz.. spędzenie kilku godzin w aucie a'la biwak. Wyjąłem telefon, połączyłem z transmiterem, pojawił mi się BANOT - TAJLANDIA i oglądałem. Po dwóch odcinkach (czekam na kolejne) odezwał się niedobór snu i spałem w aucie. 

Obudziłem się nadal niedospany, wysiadłem by się rozruszać, spaliłem faję i pomyślałem, jak szefowa chce przemyśleć to znaczy, że.. mnie przyjmą xD Taki głupi tok rozumowania. Ruszyłem do domu. Po powrocie naniosłem drzewa do domu, rozpaliłem i się wykąpałem. Zjadłem resztki obiadu i siedzę teraz i to piszę.

JUTRO
Jutro jadę zapisać się na kurs wózka widłowego. Wiele osób mi doradzi teraz, że lepiej na suwnicę, lepiej na spawacza. Nie o to chodzi. Chodzi o to, bym się rozwijał i nie miał czasu pić. Pewnie nie będę nawet szukał pracy na widlaku, ale zrobię i chuj. Chodzi mi tylko o robienie a to najprostsze co mogę robić.

Tak więc plan ostatecznej bezdomności zmienił się troszkę. Teraz to plan bezdomności w aucie (bo okazało się, że jeszcze może pojeździć). Dodatkowo plan ten przesunął się na jutro, bo może jutro się odezwie kierowniczka, że mnie biorą. Nawet jednak jeśli się to nie uda, to muszę ustać trzeźwy, bo bycie bezdomnym w aucie, niestety wymaga trzeźwości.

i takie słowa na koniec - siedząc teraz mam ochotę się jeszcze raz ujebać do snu. Mógłbym sobie na to pozwolić. Przecież nie umrę. No ale.. jutro do mnie zadzwonią z pracą i pojadę na kacu? A jak zapiszę się na wózki widłowe - na kacu? Przecież żyję, jestem zdrowy, mam czyste łóżko do spania i mogę się wyspać. 

#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #gymcel #mikrokoksy #silownia #wychodzimyzprzegrywu
ErwinoRommelo

Ale nie mowiles ze starzy dali szanse jeszcze? Wiesz oni nie ze cie juz nie chca w domu, ale jesli zawsze konczy sie tak samo to moze mysla ze taki kopniak w dupe ci pomoze ( zadko pomaga), nie win ich ciezko patrzec jak bliska osoba nie radzi sobie z nalogiem. Jesli nigdy przez to nie przeszli to ciezko im zrozumiec dlaczego zawsze wracasz do alko. Trzymaj sie tam, moze w domu cos ogarnij? Liscie pograb usprzatnij cos, wiosna za pasem moze cos przygotowac sie bedzie dalo na tomatowy sezon czy cos?

Zaloguj się aby komentować

#silownia #mikrokoksy #gownowpis #heheszki

Się spaslem trochę i zacząłem siłownię...again.
Coś podobnego spotkało ostatnio bo mi się misjonarz trafił .
Tylko chodziło o piwo

https://streamable.com/aylw29
mordaJakZiemniaczek

Tak w sumie to nie wiem czy w tych orzechach człowiek więcej kalorii nie wpierdzieli, bo ileż można pączków wcisnąć, a zostaw orzechów w misce XD

Zaloguj się aby komentować

Czy jak jem białko i zjem czekoladę, jakieś #cukry to czy cukry przeszkadzają we wchłanianiu budulca? Jak pomóc sobie w budowie mięśni? Jestem chudy jak flak.
#mikrokoksy
72e97432-0a37-4a4a-bf63-63ff8324f15f
Dalmierz_Ploza

Nie no, raczej nie. Budowa tkanki mięśniowej a procesy energetyczne w ciele to dwa całkiem odrrębne sprawy i w zdrowym ciele nie powinno jedno drugiemu przeszkadzać.

Ale węglowodanki są ważne by nie gubić już pozyskanych mięśni.

A jak pomóc budować? Dosyć prosto, porcja białeczka 30 minut przed ćwiczeniami siłowymi i od razu po druga - to jeżeli chodzi o same wspomaganie ćwiczeń.

A z ogólników to dietka pod Ciebie dostosowana, dietetyk po zbadaniu Ciebie i określeniu Twoich celów taką Ci ogarnie - albo prrzynajmniej wyliczy ile czego dziennie (białla, tłuszcze, cukry, błonnik, może jakieś suplementy, witaminko) masz przyjmować.

e5aar

@fox no siema. Cukier (węglowodany) są najlepszym elementem do budowania mięśni. Bialko to budulec - cegly, cukier pozwala układać cegly w mur. Więc dobrze robisz. Jak nie możesz przytyć, to znaczy, że jesz po prostu za mało. Może masz wysoki metabolizm (co akurat jest zajebiste) i musisz jeść więcej niż przeciętna osoba. Nie szukaj wymówek w chorobach, bo to bzdura. Wal na masie do 2,2g białka na kg masy ciała, jedz czekoladę i inne rzeczy i będziesz rósł. Jak nie będziesz, jedz więcej czekolady. Nie słuchaj szamanów. Jak coś to pytaj i pozdro.

e5aar

@Fox Tłuszcz się pali dzięki deficytowi kalorycznemu ;)

Zaloguj się aby komentować

Waga 83kg wzrost 180cm. Tłuszcz wg. kalkulatora i zdjęć jakieś 27%. Cel około 15%. Ile realnie muszę schudnąć do tego celu? Teoretycznie mam 22kg tłuszczu wiec ok. 11kg ale wiadomo że pali się tłuszcz wraz z mięśniami itd. Nie chodzę na siłownie, jedyne kalorie jakie pale to te z pracy (czasem duża aktywność, idzie się napocić a czasem praca stojąca bez dzwigania).
#mirkokoksy #mikrokoksy #silownia #hejtokoksy #dieta
Gepard_z_Libii

@kajman Czemu chcesz schudnąć?

Ja ważę 70kg przy 180 cm wzrostu i myślę że jestem chudy jak szkapa.

Chetnię bym z dyszkę przybrał.

mordaJakZiemniaczek

Chcesz osiągnąć lepszy wynik procentowy w jakimś arbitralnym pomiarze czy lepiej wyglądać w koszulce i bez? Moim zdaniem bez siłki po schudnięciu będziesz skinny fat i rozczarujesz się, ale przy 2-3 treningach w tygodniu masz szansę nawet coś dobudować w najsłabszych partiach i wszystko będzie Ci się lepiej "układać".

Zaloguj się aby komentować

Waga 83kg/180cm wzrostu. Teoretycznie tłuszcz ~27% wg. kalkulatora i zdjęć pomiarowych. Chciałbym zejść do +/- 15% tłuszczu. Tłuszcz w moim ciele to 22kg. Ile realnie musiałbym schudnąć aby mieć te 15%? Wiadomo, że tłuszcz spala się wraz z mieśniami itd. Dodam, że nie chodzę na siłownie a jedyne palone kcal to te z pracy (czasem jest cieżko czasem prawie nic nie robie).
#mirkokoksy #mikrokoksy #silownia #dieta
pol-scot

@kajman niemożliwe żeby 1/3 masy mojego ciała to był tłuszcz...

jxp

Tłuszcz nie spala się razem z mięśniami. Ogranicz węglowodany to już ci bardzo dużo da.

def

Albo masz bardzo mało masy mięśniowej albo jakiś felerny kalkulator. Przy tych wymiarach i masie, to ogranicz węgle, więcej białka i trening siłowy 3x w tygodniu i 2 razy kardio

Zaloguj się aby komentować

Aktualny poziom tłuszczu wg. kalkulatora BF i po zdjeciach pogladowych to mam jakieś 27%. Gdybym chciał zejsć do 15% to czysto teoretycznie musiałbym zjechać 11kg. Dodam, że nie chodzę na siłownie a jedyne palone przeze mnie kcal to te w pracy. Wiadomo że tłuszcz się nie spala sam ale razem z mięśniami i innymi rzeczami. Da się pi razy oko powiedzieć ile realnie musiałbym schudnąć kilogramów aby zejść do ok.15% bf? 83kg/180cm
#mirkokoksy #mikrokoksy #hejtokoksy #silownia #dieta
e5aar

@kajman nie ćwicząc to strzelam 70 kg. Ja mam teraz około 15% przy 67 kg, 175cm, ale troche powyżej przeciętnej masy mięśniowej.

Zaloguj się aby komentować

KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (24 JUŻ) DLA JEGO
UGUEM (XD) nie piję dalej. 24 dni już, szybko to leci troszkę, głównie przez to, że mam sporo zajęć pobocznych. Wiadomo, że siłownia, ale też staram się spędzać czas wolny w fajny sposób jak czytanie książek, oglądanie filmów czy… NO WŁAŚNIE XD. Już jakiś czas temu mówiłem o HUOPSKIM VLOGU i dzisiaj go skończyłem montować, więc zamiast obrazka na końcu postu macie… link do CHŁOPSKIEJ DYSCYPLINY. Proszę o szczere opinię, bo nie robię tego by być sławnym vlogerem, od zawsze po prostu interesowałem się nagrywaniem/montażem no to się powygłupiałem i są tego efekty XD.

CZAS WOLNY DLA JEGO
Tak jak wspomniałem w ostatnim poście, zabrałem się za ograniczenie czasu spędzanego na wykopie/reddicie/youtube. Jednocześnie też troszkę zwolniłem, bo wiele osób radziło mi, że ja kurwa się zabieram za 20 rzeczy na raz i po tygodniu się wypalę jak kiep żula XD. Dlatego postanowiłem nie robić sobie wielu „postanowień” w stylu: nauka C#, czytanie książek i milion innych rzeczy.

Zrobiłem jedno postanowienie. Ograniczenie czasu spędzanego na bezsensownym scrollowaniu internetu. Nieważne czy zamiast tego będę się uczył C#, Duolingo czy czytał książkę. Na ten moment cel był w ograniczeniu tego nawyku i się udało. W sumie to mimowolnie też zabrałem się za jedną rzecz a nie 20 różnych, i po prostu czytałem książkę o kosmosie (Błękitna Kropka – Carl Sagan). Nie przesadzałem też, tylko robiłem to wieczorem, i w weekend nad ranem.

DIETA I SIŁOWNIA
HUOP JEST DEBILEM XD. No co tu dużo mówić, ostatnio spojrzałem na siebie w lustrze i kurde… morda brzydka, norwood straszny, ale chyba coś tam się sylwetka zmieniła lekko, brzuch jakby mniejszy. Wskoczyłem na wagę a tam bez zmian więc napisałem posta na #mikrokoksy i mi poradziły chłopy, żebym obwody mierzył a nie kurwa, wagę XD 

OFICJALNY POMIAR XDD:
- BICEPS BOŻY – 31 cm
- ŁYDKA NIELUDZKA – 36cm
- UDO KUSZĄCE – 57
- BEBZON - 93/89 (spoczynek/spięty)
- KLATA OKURATNA – 92

Pomiary bez pompy xD. Sprawdzę za 3 miesiące jak się zmienią. No i w sumie to tyle. Zapraszam chętnych na seans boży a sam idę opierdolić rybkę. A no i zabieram się za montowanie dokumentu o #ufo który kiedyś zacząłem i nie skończyłem, może tym razem się uda XDD.

Tag do obserwowania/czarnolisto - #huopwsiowy

#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #gymcel #hejtokoksy #silownia #wychodzimyzprzegrywu

https://youtu.be/nOfjzR6Y9jE
zboinek

@WiejskiHuop ogólnie to wiedz, że mocno Cię szanuje i dzięki tobie też zaczalem zyc dyspyplina chlopska. Moje spostrzezenia. Niezla chata jak na obraz, który tu sobie namalowałeś. Ja myślałem, że ty żyjesz w jakieś melinie pod ziemią a nie w ładnym domu z ładnym podwórkiem. Nieźle jak na menela Druga sprawa to głos i mental. Mówisz, że masz 27 lat, co też jest dla mnie toche WTF myślałem, że jesteś bliżej pod 40 a jak usłyszałem głos, to pomyślałem bardziej w strone 50 xD Gadasz też jak stary chuop Powodzenia we vlogowaniu, dobrze jest

bartlomiej_rakowski

Op konsekwentny, że asz asz ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ

Sezonowiec

@WiejskiHuop słychać bardzo wyraźnie w Twoim głosie więcej siły, taki wigor chłopski, o! wiem co pasuje po chłopsku. Taki krzepki głos Ci się zrobił. Fajny vlog, zazdro jak masz przestrzeń życiową poogarnianą w sensie że w izbie poukładane itd. Upływające dni chyba dobrze Ci służą 😊

Nie byłbym sobą jakbym nie napisał nieproszonej rady 😆: filety z biedro umyj sobie pod bierzącą zimną wodą po wyjęciu z pudełka. Szlam problem solved.

Zaloguj się aby komentować

KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (8 JUŻ) DLA JEGO
No uguem (XD) nie najebałem się. Dzień upłynął mi na REGENERACJI I DYSCYPLINIE HUOPSKIEJ. Zacznijmy jednak od początku. Wczoraj położyłem się spać bez ustawiania budzika. Cel – MAKSYMALNA REGENERACJA. Melatonina zażyta w większej dawce wraz z brakiem masturbacji wywołała piękne sny – byłem na Orlenie i tankowałem po czym przy kasie okazało się, że uzbierałem wystarczająco dużo punktów by odebrać SEKS HISZPAŃSKI XD. No tak zwane MĄKLE BĄKLE XDD. Sen urwał się jak zdjąłem stanik kasjerce… huopski mikrus jednak opaść nie chciał XD. Rozpocząłem instensywną, SZALEŃCZĄ MASTURBACJĘ XD. Serio, nakurwiałem tak szybko powtórzenia, że się spociłem i musiałem robić przerwy, jak bym kurwa serie na biceps robił XDDD. 

Siłownia kusiła niczym dekolt kasjerki Orlenu XD. Po 3 dniach zapierdalania stwierdziłem, że jednak czas na małą przerwę. Nie miałem jednak zamiaru zamulać przed kompem. Opierdoliłem śniadanie w postaci jajek, warzyw i tuńczyka, zrobiłem DELOADING ODBYTNICY (XD) i jazda PEPEYOTĄ do mitycznego POWIATOWEGO na basen i saunę. 

Zlot gówniaków. No i było też kilka babeczek, przez które huopski mikrus stał niczym latarnia XD. Postanowiłem go uspokoić i sobie w ustronnym miejscu pod wodą zajebałem w krocze.. po czym mało się nie utopiłem XD. W ramach cardio popływałem sobie. Po basenie udałem się na saunę, gdzie przywitała mnie niesamowicie miła i młoda Ukrainka, ale ból jajec szybko spowodował, że MYŚLI NIECZYSTE ustały.

Zacząłem pierw od sauny suchej. Wbijam a tam dwa dziadki rozmawiają o wnoszeniu regipsów, a obok dwie babcie (ich żony jak się domyślam) stękają, że teraz to nie to co kiedyś XD. Wyjebane, siadam najwyżej by zaznaczyć swoją DOMINACJĘ XD. Staram się nie umrzeć z gorąca. Po 15 minutach wychodzę, kąpiel w lodowatej wodzie i czuję się w chuj lepiej. Zaczęło mnie suszyć, więc poszedłem do szatni po wodę, wyciągam ja z szafki, obracam się a tam te dwa dziadki robią LOADING MONKEY do ryja XD. Jeszcze jeden do drugiego mówi, żeby tylko Basia nie wyczuła bo będzie XD. Chuj, nie moja sprawa.

Potem poszedłem na saunę parową, 15 minut, wychodzę a tam kurwa AWANTURA. Babcie płaczą, krzyczą na dziadków, ŻE POJEBANI. Dziadki odpierają atak, że oni tylko PO JEDNYM, a tak w ogóle to nie pili i się wydaje tak tylko. W chuju to miałem, zrobiłem 3 sesje sauny i na tym się skończyło XD. Jeszcze nasrałem do kibla i poszedłem się przebrać.

W brzuszku burczało, kusiło stoisko z pizzą ale wróciłem do domu i ojebałem ryż z jajcem i warzywami. Potem jeszcze przed snem opierdolę twaróg chudy i jutro trening. W zasadzie mam dylemat, bo jutro sylwester.. jeść wedle diety czy sobie na jeden dzień wpierdalać wszystko? Bo stary robi gyrosa. Chyba zostanę przy diecie. 

#huopwsiowy #przegryw #alkoholizm #gymcel #mikrokoksy #silownia #wychodzimyzprzegrywu
b189aa29-f6d9-4e2c-a029-11ce5396d4ef
Basement-Chad

Jutro to przede wszystkim niedziela, dzien dyspensy. Jeden dzień w tygodniu kiedy chłop z chłopem może.

Zaloguj się aby komentować

KOLEJNY DZIEŃ TRZEŹWOŚCI (5 JUŻ) DLA JEGO
No nie piłem uguem (XD). Wstałem z rana, suplementy, kreatyna, bez śniadania bo już kurwa po świętach bełtam na widok jedzenia. Sami widzieliście fotkę ze spierdotripu, ze 2h chodziłem po lesie i myślałem. Pierw było troszkę depresyjnie o tym w jakim miejscu się znajduje, ale miałem rację, las ostatecznie podniósł na duchu. Cisza (pomimo pobliskiej wycinki drzew xD) oraz szum liści, wpatrywanie się w spokojną taflę wody bardzo mnie uspokoiło i doszedłem do wniosku, że jak popracuję nad sobią, to za rok mogę być zupełnie innym huopem. Tylko trzeba wytrwać w DYSCYPLINIE.

HUOP NA SIŁOWNI (XD)
Poszedłem na SIŁOWNIE dzisiaj, wielu pewnie nie uwierzy, ale no byłem. Z 10 minut się motywowałem do wyjścia z auta i wyszedłem.. do żabki po wodę (XD). Kupiłem też energetyka bez cukru w ramach PRZEDTRENINGÓWKI (XDDDD). No i uderzam na siłownie, przebrałem się i zrobiłem siku, po czym na halę z ciężarami i w ogóle. KURWA LEPIEJ NIE MOGŁEM TRAFIĆ. Wbijam na salę a tam mały ruch co prawda, ale SAME KURWA OGROMNE SAMY SULEKI. 

No nic, wyjebane, najwyżej mnie zgwałcą. Robię rozgrzewkę kusząc ich swoim dziewiczym (jeszcze xD) dupskiem. Jak skończyłem to miałem przysiady, podbijam do stojaka i sobie zakładam OGROMNE 5KG KRĄŻKI na stronę (nie śmiać się kurwa xD) i jazda. Starałem się robić to poprawnie, było ogólnie ciężko. Po pierwszej serii PODBIJA OGROMNY KOKS, SAM SULEK SAMÓW SULEKÓW, i pyta czy może ze mną. No kurwa, jak odmówie to wpierdol i gwałt, tak sobie myślę. Mówię, że tak. No i on mi pomagał zdejmować ciężary a ja pomagałem mu zakładać, niby symbioza tylko ON KURWA ZAKŁADAŁ TAM PO 20KG NA STRONE. Jak ja mu z jednej strony zakładałem ten krążek, to się modliłem żeby mi dysk nie wypadł.

Chłop do mnie mówi, ASEKURUJ MNIE (XD). Ja, że okej, chociaż jak by mu tam nie wyszło to bym spierdalał i się nawet w szatni nie przebierał. Na szczęście udało mu się. On jak za mną stał to mówił DAWAJ DAWAJ a ja kurwa już miałem koniec serii, i tak oto nie mogę dzisiaj chodzić XD. Jak skończyliśmy, to poszedłem na chwile do kibla bo myślałem, że się zrzygam, zbełtam i spuszczę jednocześnie.

Wróciłem, i robiłem sobie dalej inne swoje ćwiczenia z planu. Wyciskanie (again 5kg na stronę XD), wiosłowanie, zamiast podciągania drążek ściągałem, hantle, no tak jak Św. Gymnazjos przykazał. Chłopy jak wchodziły to mi piątki przybijały, mówiły takim niskim tonem SIEMA, kurwa dziwnie się czułem ale fajnie tak, pierwszy raz od dawna ktoś do mnie mówił SIEMA xD. 

Potem zostałem sam na siłowni, trening już praktycznie skończony, więc sobie testowałem różne maszyny bez obaw o wyśmianie mnie. I tym sposobem zrobiłem ponadprogramowy trening, zrobiłem sobie wznosy nóg, opuszczałem się na drążku kilka razy, zrobiłem sobie wznosy na łydkach z hantlami, allahy. Dotykałem (XDD) maszyny jak prawiczek kurwe, badałem sposoby w jaki działają, kurwa no byście mnie zobaczyli to nic tylko hantlem jebnąć w ten durny łeb xD. Potem (jebałem) robiłem takie ćwiczenie co Sam Sulek pokazywał, że się nadgarstki zgina z lekkim hantlem na przedramiona (XD). Podniecałem się dotykając jak pracuje mięsień, i patrzę do lustra i sobie myśle "ale kurwa zwierze" XDDD No odjebało mi fest.

Na koniec przebrałem się i poszedłem w pizdu, mówiąc do Pani przy recepcji, wzorem koksów SIEMA, i przyjebałem w drzwi. W drugą stronę się otwierały. Ogólnie nie czuję nóg, tricepsów, brzuch mnie nakurwia, pośladki, łydki, barki, plecy i dobrze że nie odbyt. Jutro znowu idę XDD

#przegryw #alkoholizm #gymcel #mikrokoksy #silownia #wychodzimyzprzegrywu #chlopskadyscyplina
09cff7ec-d8fe-497f-8384-ac334e6af646
aberotryfnofobia

@WiejskiHuop Mój ulubiony fragment:

Chłop do mnie mówi, ASEKURUJ MNIE (XD)


Ugułem dobrze jak nie pijesz bo są WPISY CHUOPSKIE częściej.


EDIT: A ten kawałek mi się nie podoba (・へ・) :

badałem sposoby w jaki działają, kurwa no byście mnie zobaczyli to nic tylko hantlem jebnąć w ten durny łeb xD


EDIT2: Co to jest SAM SULEK? Coś jak Sam Drabulok?

wombatDaiquiri

@WiejskiHuop tylko się nie zdziw jak spać nie będziesz mógł bo Ci organizm ocipieje od treningu. Dobra robota, tak trzymaj!

Zlasu

@WiejskiHuop siema! Git. Tylko pamiętaj, że mięśnie rosną od diety, treningu i odpoczynku!

Zaloguj się aby komentować

Weekend rozpoczęty na #silownia. Wyciskam na ławce niemal tyle samo, co w przysiadzie. LOL. Chyba nikt tak nie ma. Ale przysiad zawsze był moim najsłabszym bojem.
Czy wiosłowanie lepiej robić nachwytem czy podchwytem? Nachwytem jest mi jakoś łatwiej.
Chodzę teraz na nową siłownię i jest jedna rzecz, która jest w niej naprawdę świetna - brak muzyki. Na poprzedniej waliła z głośników, że własnych myśli nie było słychać. A tu - cisza i tylko dźwięk przerzucanych ciężarów.
Miłego dnia wszystkim!

Apka wiadomo - Strong.
#trening #mikrokoksy
4cd8e830-a97f-4037-8787-da3134cd13e2
BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@rain a nie schodzisz zbyt mocno przy przysiadach? Bo tak też się zdarza.

Sezonowiec

@rain to rób nachwytem nie ma się co zbytnio rozpuszczać nad tym 😊 co do muzyki mam podobne zdanie.

NaCoToKomu

@rain jak chcesz podpić siłę w przysiądzie to zrób sobie taki blok 6-8 tygodni gdzie go robisz tylko w przedziale 1-5.

Co do słabego siadu ogólnie - nagraj się i obejrzyj. Możliwe, że źle pracujesz stopami albo masz słaby bracing. Przy dobrej technice robiąc 10 powtórzeń powinnaś wypluwać płuca po serii.

Zaloguj się aby komentować

Przez 2 tygodnie jedzenia tylko śniadań głównie, czasem śniadanie + obiad, plus zapychacze w stylu matchy z mlekiem kokosowym + codzienne treningi do tego, schudłam 1kg. Czy to dobre tempo?

#mikrokoksy
MasterChef

Zawsze możesz zrzuć na to że waga Cię okłamuje xd

smierdakow

@GtotheG #hejtokoksy a nie #mikrokoksy ❗❕❗

bartek555

1kg w 2 tygodnie bedac na deficycie kalorycznym to oznacza mniej wiecej tyle, ze nie jestes na deficycie kalorycznym. Rozwiazania sa dwa - albo jedz mniej, albo spalaj wiecej z czego pomysl nr 1 jest lepszy, ale nie chce mi sie rozpisywac dlaczego. Jak ktos bedzie zainteresowany to jutro, elo.

Zaloguj się aby komentować

Upadłam... wczoraj zeżarłam 1 czekoladę i dzisiaj 1 czekoladę na śniadanie. Nigdy nie będę chuda ;( to 560 kalc x 2. Moje dzienne zapotrzebowanie. A dzisiaj pada deszcz i nie mogę iść na spacer. Los jest okrutny.

#chudnijzhejto #mikrokoksy
StepujacyBudowlaniec

@GtotheG ja jem codziennie od 220 do 300 gram czekolady codziennie od kilku lat i jestem chudy - nie uprawiam też żadnego sportu

michalnaszlaku

Ale wiesz, że w deszczu też można chodzić?

Macer

@GtotheG jak chcialem schudnac to biegalem z psem 3 razy dziennie. 10 kilo poszlo w 3 miesiace i juz nie przytylem od tego czasu. jak nie masz swojego to pozycz ze schroniska.

Zaloguj się aby komentować

Chuop 30 lat, jeździ dużo na rowerze, pare razy w miesiącu lekka siłownia (bardziej chodzę się rozciągać, trening FBW przy okazji).

Powazne uszkodzenie nerwu łokciowego, po operacji uwolnienia nerwu z rowka i półrocznej rehabilitacji jest lepiej ale nie idealnie. Oceniłbym to na takie 6-7 na 10.

Biore neurovit, brałem nivalin + ogólna suplementacja.

A teraz do rzeczy: warto się zainteresować HGH w kontekście naprawy tego nerwu łokciowego?

#mikrokoksy #sterydy #hgh #zdrowie

Zaloguj się aby komentować

Nie wierzcie w reklamy na hejto.

Probowalem postępować zgodnie z tym planem ale moje mięśnie od razu skapnęły że chodzi o wysiłek fizyczny.
Takze nie tak łatwo nabrać mięśnie. Nie dadzą się oszukać byle czym..

#mikrokoksy #heheszki
6e820aae-0d6c-436b-b802-b97f005fd188
Sorokawojcie.ch

To wina postępowania zgodnie z planem. Spróbuj nabrać je improwizując.

Kahzad

@bizonsky jak to dobrze, ze dodales tak niewyrazny obrazek. Moje miesnie moglyby sie na niego nabrac.

bizonsky

no właśnie, a wszyscy wiemy o tym że istnieje pamięć mięśniowa i potem mogą to wypomnieć w najmniej odpowiedniej chwili

Kahzad

@bizonsky weź mnie nie strasz flashbackami mięśniowymi!

VonTrupka

@bizonsky musisz zastosować zasadę tzw. bata i marchewki

jak będziesz świrował to patrz na ciastko/batonik/cukierek/cokolwiek słodkiego i po każdej serii opierdalaj ponczura, to się mięśnie nie pokapują że coś tu nie sztymuje (☞ ゚ ∀ ゚)☞

Zaloguj się aby komentować

Zaczynam ósmy miesiąc masy, tu wpis sprzed 2 miesięcy:
https://www.hejto.pl/wpis/ciag-dalszy-masy-69kg-76-kg-trening-bez-zmian-3-x-tyg-fbw-3000kcal-byla-przerwa-

69kg ➡️ 76 kg ➡️ 81.8 kg
Trening bez zmian 3 x tyg FBW, 3300kcal.
Czerwiec przećwiczony na 50%, dużo wyjazdów, poza domem, treningi z doskoku. Nie było zajawy na pobijanie wyników, raczej próba utrzymania tego co wypracowałem.
Kalorii mi wystarczy, powoli będę z nich schodził (może na 2700-2800) i w idealnym scenariuszu zrzucę trochę fatu i utrzymam siłę. Czy tak będzie czas pokaże

Martwy - 115x6 - 125x7
Płaska - 77.5x5 - 82.5x6
Przysiad - 95x6 - nie robiłem, zastąpiłem Hack Squatem do odciny

#hejtokoksy #mikrokoksy #silownia #dieta
45ee41dd-5e73-4ede-abd5-0e7a6f591464
gedzior84

Fajno fajno, ile masz lat? Ciekaw jestem czy tez bylbym w stanie w moim wieku uzyskac takie efekty

moderacja_sie_nie_myje

@Mareczuczek Porządne, zdrowe chłopisko, ciśnij dalej.

Mareczuczek

A dziękuję za miłe słowo!

Zapster

Spoko, myślę, że już zgrzewkę wody z biedry pociagniesz

Zaloguj się aby komentować

Następna