#ksiazki #rozwojosobisty #zwiazki #kobiety #heheszki #nauka
Jest na docer. Fajnie się to czyta.
9-tego
Ała
@jelonek zapisane, jutro będę w empiku zamawiał
Zaloguj się aby komentować
Jest na docer. Fajnie się to czyta.
9-tego
Ała
@jelonek zapisane, jutro będę w empiku zamawiał
Zaloguj się aby komentować
Szepty Orlando Figesa to wstrząsająca opowieść o ludziach, którzy musieli dokonywać dramatycznych moralnych wyborów i iść na kompromisy, aby żyć „normalnie“ w stalinowskiej Rosji. Aby chronić sobie, rodzinę i przyjaciół, musieli mówić szeptem. Teraz ci, którzy przetrwali, opisują, jak bezlitosny system dyktatury stalinowskiej sterował ludźmi, ich emocjami, poczynaniami i umysłami. Łamiąc, zmuszając i naznaczając. Są wśród nich znane postaci jak: jedna z najwybitniejszych rosyjskich poetek Anna Achmatowa, poeta, prozaik i bard Bułat Okudżawa, pisarz Konstantin Simonow, lekarka i obrończyni praw człowieka Jelena Bonner czy poeta i publicysta Aleksander Twardowski.
Korzystając z setek listów, notatek, pamiętników i innych dokumentów pochodzących z rodzinnych i publicznych archiwów, a także na podstawie niezliczonych rozmów z tymi, którzy przeżyli ten czas, Orlando Figes tworzy wnikliwą analizę łamania kręgosłupa moralnego ludzi i narodu w imię systemu, w którym jednostka jest całkowicie podporządkowana państwu. To kronika okrucieństwa i ujarzmiania sowieckiego społeczeństwa. Przerażająca i boleśnie prawdziwa.
Zamówione, dziękuję
Zaloguj się aby komentować
Kurde z jednej strony bym poczytał, ale po 10% trzeciej części doszedłem do wniosku, że kompletnie mnie nie interesuje co będzie dalej
Poczekam czy w dalszych częściach będzie jakieś 8 od ciebie xd
@smierdakow Życzę sobie sama tych ósemek, choć czuję, że lepiej już nie będzie
Najgorsze książki o Diunie to te pisane przez syna Franka Herberta o dżihadzie bulteriańskim.
Niestety kiedyś kupiłem wszystkie 3 i są tak niemożebnie słabe, że się tego nie da czytać. Dno i metr mułu.
@michal-g-1 Zdecydowanie chcę ich uniknąć, bo słyszałam masę takich opinii, jak Twoja
@Wrzoo on się mógł w czerwia zamieniać? (Można pisać spoilery)
@starszy_mechanik chłop wziął trocie i obłożył nimi swoje ciało, przez co z czasem te trocie przekształciły go w czerwia (z ludzką twarzą i rękoma). 🤷🏻♀️
Zaloguj się aby komentować
Podstępny Tańczący Trumniarz, morderca do wynajęcia, od lat wodzi policję za nos. Zmienia wygląd równie szybko, jak rośnie liczba jego ofiar. Teraz został zatrudniony, by wyeliminować trzech świadków, zanim zdążą złożyć zeznania przed ławą przysięgłych. Pozbył się już pierwszego i ma czterdzieści osiem godzin, by usunąć dwóch kolejnych.
Genialny kryminolog Lincoln Rhyme i jego asystentka, detektyw Amelia Sachs z nowojorskiej policji, ruszają śladem Trumniarza. Wiedzą jedynie, że przebiegły mężczyzna posiada tatuaż przedstawiający ponurego żniwiarza tańczącego z kobietą przed trumną. Opierając się głównie na intuicji, podejmują próbę wygrania wyścigu z doświadczonym zabójcą. Czy uda im się ocalić pozostałych świadków, zanim będzie za późno?
Zaloguj się aby komentować
@rebe-szunis gdy miałam kilkanaście lat moja mama musiała wyjechać na tydzień. Zostawiła mi pewną kwotę na jedzenie i niespodziewane wydatki. Tylko drzwi się za nią zamknęły, a ja poleciałam do księgarni, gdzie miałam już odłożony stosik za ladą.
Przez cały tydzień wznosiłam się na wyżyny mojego talentu kulinarnego, żeby stworzyć pełnowartościowe posiłki z tego co znalazłam w szafkach i zamrażalniku xD
@KatieWee
Zaloguj się aby komentować
@Kaligula_Minus Zazdraszczam Graala
Zaloguj się aby komentować
@nobodys idealna filozofia dla niewolników. Gdyby stoicyzm był powszechny, nie byłoby żadnej rewolucji, w sumie wielu innowacji też by nie było. Zaakceptowalibyśmy (w duchu hinduskiego stoicyzmu) że sra się na ulicy i nie ma co zmieniać świata instalując bieżącą wodę i kanalizację.
Polecam również tą pozycję:
@Egon Może kiedyś
Autor również jest fanem Ryana Holiday
@nobodys
W świecie psychologii/psychiatrii istnieje nawet przeświadczenie, że tłumienie emocji jest czymś szkodliwym, więc jak można w takiej sytuacji połączyć te oba światy?
Stoicyzm nie polega na tłumieniu emocji, jest to przeświadczenie stereotypowe i szkodliwe. Stoicyzm polega na akceptowaniu swoich emocji ale nie akceptowaniu szkodliwych i autodestrukcyjnych reakcji na nie. Pokazuje, że możesz zrobić coś innego niż wybuch gniewu późniejsze nakręcanie się czy nadmierne użalanie się nad sobą.
W stoicyzmie chodzi o poznanie samego siebie i nieustanne badanie swoich stanów emocjonalnych, rozwoju, szukaniu w samym sobie optymalnych reakcji na różne sytuacje.
Nie chodzi o to, że jak Cię wkurzy, że ktoś wymusi Ci pierwszeństwo na drodze to masz zacisnąć zęby i na siłę udawać spokój, ten spokój ma być niewymuszony i prawdziwy wewnętrzny; ma wynikać z uprzedniego przyjęcia przekonań, których pełno miałeś przykładów w książce.
Nie masz też przyjmować ich wszystkich i bezrefleksyjnie bo niektóre mogą Ci podejść inne nie i tak będzie z ich skutecznością.
Trzeba je próbować w akcji i pytać się samego siebie czy to w czasie przeglądu siebie, bądź pisząc dziennik - prowadzić regularnie rozmowę z samym sobą, badać się, dowiadywać się co do Ciebie przemawia; te techniki które nie przemawiają odrzucić i tyle.
Jak już będziesz tak przeszkolony, poznasz siebie w większym stopniu, będziesz wiedzieć co na Ciebie działa, wtedy stoickie podejście nie będzie tylko pozą i próbą tłumienia emocji tylko będzie to prawdziwe, skuteczne i dobre dla psychiki. Potwierdza to psychologia. Ze stoicyzmu wywodzi się terapia w nurcie poznawczo-behawioralnym i cały nurt psychologii. Tu masz linka do bloga 2 psycholożek, które czerpią garściami ze stoicyzmu. - https://formaminimalna.com/
I powtórzę jeszcze raz nie próbuj nigdy tłumić emocji bo jest to szkodliwe. Jak przychodzą trudne emocje jest to moment, żeby zadać pytanie samemu sobie czy to ta drobnostka tak wyprowadziła Cię z równowagi czy może problem jest gdzieś głębiej? Wypadałoby to sobie przemyśleć na spokojnie jakie wyobrażenie stoi za taką reakcją i czy jest ono prawdziwe obiektywne czy fałszywe i przyjęte nie wiadomo skąd i nacechowane negatywnym osądem? Albo chociaż spróbować opracować sobie później inny sposób reakcji na podobną sytuację i wypróbować ich kilka i szukać tego, który jest najlepszy.
A jeśli nie jest to drobnostka tylko duży życiowy problem to oszukiwanie siebie i tłumienie emocji też nie pomoże. Stoicyzm może wtedy pomóc wrócić szybciej do równowagi albo można próbować wykorzystać tą sytuację, żeby w przyszłości zadziałało to lepiej i nie załamać się w przyszłości. Ale podstawa - trzeba prowadzić dialog z samym sobą i poznawać siebie i swoje wyobrażenia a jeśli są fałszywe i negatywnie nacechowane to próbować je zmieniać na takie jakie byśmy chcieli, a najlepiej na obiektywne bez osądu a jest to często praca trudna i długotrwała.
Te wyobrażenia bez osądu to jak w tej bajce o chińskim rolniku co kiedyś wrzucałeś. Wydaje mi się, że Ty to wszystko wiesz ale jednak gdzieś się pogubiłeś z tym tłumieniem emocji co jest podstawowym błędem ale nie przejmuj się mi też się zdarzało i zdarza zgubić w niektórych stoickich tematach. Czasem muszę sobie wrócić do starego tekstu a czasem jakiś temat usłyszeć lub zobaczyć ubrany w inne słowa, żeby dotarło. A niby proste rzeczy
Edit. W podcaście ze stoickim spokojem słuchałem przynajmniej 2 rozmowy Mazura z psychologami i jedną panią seksuolog i każdy potwierdzał, że stoickie podejście jest jak najbardziej dobre dla naszej psychiki
@splash545 Tak się napracowałeś przy tym tekście, że aż niekulturalnie by było nie odpowiedzieć
Z tłumieniem emocji chodziło mi o coś innego
Różowa to pani psychiatra dla której im cięższy przypadek tym ciekawszy i czasami z nią rozmawiałem o książce (jak i innych o podobnej tematyce). Ona też widzi w stoicyzmie wiele dobrego (tak jak pisałeś np. wywodzący się nurt poznawczo-behawioralny), ale z wieloma tekstami się nie zgadza. Nawet teraz zaczęła w wolnym czasie czytać "Prawa ludzkiej natury" i mówi, że stoicyzm już na początku książki gryzie ją w oczy
Ja widzę więcej plusów w stoicyzmie niż ona i więcej na sobie testuję
@nobodys też jestem zdania, że stoicyzm nie jest dla każdego bo nie do każdego charakteru po prostu trafi. Zresztą kiedyś już o tym rozmawialiśmy jak dobrze kojarze
No ok skoro to kwestia nazewnictwa to spoko, coś bym dodał ale chyba nie ma sensu bo raczej wiemy o co chodzi
Ja jestem też przeczulony na zwroty tego typu jak tłumienie emocji bo to są takie podstawowe zarzuty do stoicyzmu. I to prawda, że nie cały stoicyzm jest 'mądry' psychologicznie bo niektóre rzeczy się zdezaktualizowały jak np. twierdzenie Epikteta, że mamy 100% wpływ na nasze myśli i przekonania. Tak mamy wpływ i to spory ale dochodzi też kwestia podświadomości, która też swoje zawsze doda lub przeinaczy niekoniecznie w porządany dla nas sposób.
Miłego wieczoru życzę.
Zaloguj się aby komentować
Kilkanaście lat po objęciu tronu Szaddam IV Corrino nadal umacnia swą władzę. Pełnymi garściami czerpie melanż z zarządzanej przez Harkonnenów Arrakis, a zarazem naciska na Tleilaxan, którzy na opanowanym Ixie starają się wyprodukować sztuczną przyprawę.
Do największych graczy w galaktyce – Imperatora, Gildii Kosmicznej i KHOAM – dołączają niepostrzeżenie Bene Gesserit. Podsuwając siostry członkom wysokich rodów, w tym samemu Padyszachowi Imperatorowi, gromadzą bezcenne informacje i wpływają na politykę, same zaś kontynuują z uporem swój tajny plan eugeniczny.
Im wszystkim jednak – w tym Leto Atrydzie na spokojnym Kaladanie – zagraża coraz bardziej hrabia Vladimir Harkonnen, chorobliwie ambitny i pragnący zemsty przywódca rodu Harkonnenów.
pazdzioch_co_za_gowno.jpg
Zaloguj się aby komentować
@Vakarian zgadzam się z oceną i nie rozumiem zachwytów... książka jest nijaka i naciągana.
Zaloguj się aby komentować
Co za odklejka w tym poście.
Chłopie, mniej miodu xDDD
@Pszczelarz wrzuc swoja fote i pokaz jak wyglada definicyjny silny mezczyzna
Mężczyźni którzy mają wysoki poziom testosteronu są silniejsi fizyczne. Wysoki poziom testosteronu powoduje też zmiany w zachowaniu i wyższy poziom agresji. Fakt znany od dziesięcioleci.
Ale w jaki sposób op połączył to z "lewactwem" i polityką to ja już nie wiem. Gruba odklejka. Teoria o tym, że silni fizycznie mężczyźni stanowią podstawę społeczeństwa też niezła xD
Zaloguj się aby komentować
[Hitler] jak wielu ludzi mających powierzchowną, książkową wiedzę w wielu dziedzinach uznawał się za eksperta we wszystkich dziedzinach. Mówiąc o architekturze i zbrojeniach – dwóch rzeczach, na których temat coś wiem – myślał, że był specjalistą w tych sprawach, ponieważ uznawał wszystko, co przeczytał, za wiarygodne. Ci samoucy mają piekielny respekt dla słowa pisanego. W przeciwieństwie do naukowców nie rozumieją, że autorytety podlegają rewizji przez czas i rozwój nauki, a słowo drukowane nie jest niepodważalne. A on uznawał wszystkie swoje opinie na wszystkie tematy za całkowicie niepodważalne, ponieważ kiedyś przeczytał książkę.Albert Speer
No jak już się wysiliłem i przeczytałem całą książkę, to biorę to za pewnik, nie będę się przy drugiej męczył xd
Zaloguj się aby komentować
Opisanie historii świata w błyskotliwy i fascynujący sposób mogłoby się wydawać zadaniem niemożliwym, jednak E.H. Gombrich podjął to wyzwanie, a rezultat jest zachwycający: spod jego pióra wyszła prawdziwa perełka.
Krótka historia świata ukazała się po raz pierwszy w 1936 roku, w Wiedniu. Było to dzieło napisane w zaledwie sześć tygodni, w obliczu braku możliwości podjęcia pracy po ukończeniu przez autora doktoratu z historii sztuki. Książka, która powstała z myślą o młodszych czytelnikach, okazała się dziełem uniwersalnym, zyskała czytelników na całym świecie i została przetłumaczona na 27 języków. U schyłku życia autor uaktualnił i przeredagował Krótką historię świata i tę właśnie wersję, z przedmową jego wnuczki Leonie Gombrich, oddajemy do rąk czytelników.
W czterdziestu krótkich rozdziałach E. H. Gombrich prowadzi opowieść o historii człowieka, od epoki kamiennej, aż po skonstruowanie bomby atomowej. Z właściwą sobie prostotą i szczerością, pisze o wojnach i podbojach, wielkich dziełach sztuki, a także o procesie przekraczania granic wiedzy i obejmowania rozumem coraz to nowych obszarów. To swoisty przewodnik po osiągnięciach ludzkości, który nie pomija słabości i porażek, a najważniejsze w nim stają się nie daty i fakty, ale towarzyszące im doświadczenia człowieka, z każdym wiekiem nowe.
Zaloguj się aby komentować
To jest chyba moja ulubiona część
Zaloguj się aby komentować
Wężowe serce choć mające pewne negatywne cechy, uważam za bardzo udaną książkę. Do dziś pamiętam o czym była, a to dlanie jest wykładnikiem dobrej historii.
@tschecov też mi się podobało a po lekturze z kolei nazbierałem orzechów buczyny do jedzenia ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Zaloguj się aby komentować
Poznaj epokę, w której o wiele częściej potrafiono liczyć niż pisać.
Ile kosztowało zbudowanie zamku?
Jak szybko podróżowało się po Europie tysiąc lat temu?
Czy czterdziestolatek żyjący za czasów Chrobrego uchodził za starca?
Jakie były największe miasta Europy i ile osób w nich mieszkało?
Z czego składała się ówczesna dieta i ile kalorii dziennie zapewniała?
Ile książek powstało przez całe średniowiecze?
Czy ludzie w średniowieczu naprawdę byli dużo niżsi niż dzisiaj?
Kamil Janicki opisuje epokę nie tylko przez pryzmat cyfr rzymskich i arabskich. Razem ze średniowiecznym chłopem odmierza stopy i liczy na palcach. Oddziela praktyczne znaczenie liczb od ich wymiaru symbolicznego zarezerwowanego dla świętego porządku.
To właśnie dzięki liczbom udaje mu się podważyć utarte mity i pokazać barwną stronę wieków średnich w Europie.
przez pryzmat cyfr rzymskich i arabskich
Ciekawe czy też została użyta ta niedojebana czcionka z "Pańszczyzny" gdzie 1 arabska wygląda jak rzymskie I (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
Zaloguj się aby komentować
@moll
historie tych samych służących wracają w różnych miejscach
Deja vu
@nobodys cieszę się że niczego więcej nie mam, ale w przyszłości tej autorki więcej ani nie kupię ani nie przeczytam. Chociaż przy "Ziemiankach" to i tak light - tam już we wstępie samo gęste... Zerknęłam z ciekawości
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Osobiście uważam, że najlepsza z serii to chrzest ognia.
W której książce była scena z kupcem któremu wóz utknął na moście?
Zaloguj się aby komentować