@Dalmierz_Ploza Chyba Bethesda została zatrudniona do optymalizacji tego softu.

Nie wiem, ale się domyślam....

Robisz przy przetargach, czy taką ciekawostkę znalazłeś?

Przetarg jest już ustawiony, jak duża większość przetargów, zawsze znajdziesz coś, jakąś głupotę, którą wykosisz konkurencję, czasami może być to nawet kolor urządzenia! I wtedy nie ważna cena, która zwykle stanowi minimum 80% podstawy obliczania wartości oferty, reszta to czas dostawy, czas reakcji na reklamację, itd.

Możesz dać najniższą cenę, ale nie spełniasz nawet 1 warunku z zamówienia i już Twoja oferta nie podlega ocenie.

@Dalmierz_Ploza a jaki jest cel instalowania karty graficznej na serwerze? XD Oj trzeba się dowiedzieć gdzie będą serwer stawiali lokalnie i oglądać olx czy się tanie 3090 nie pojawią

Świetne

W grobie

@Opornik ja to jeszcze za 15 lat bym chciał kodzić

@Opornik no mam nadzieję że mieszkanko spłacone i domek już kupiony będzie. A potem to się zobaczy czy ciekawy projekt wpadnie czy będę musiał wybierać czy uczyć się stolarstwa czy kowalstwa xD

@Skipper1231 ja jak przestaje się w pracy uczyć nowych rzeczy to szukam tylko jak uciec xD coś w tym jest

A ten SaaS to zrobisz dla frajdy, czy masz pomysł na biznes, sprzedaż, utrzymanie, rozwój itd?

Mam to samo, ostatnio odkryłem lokalne LLMy i robię sobie appkę i api do tego takie jakie będzie dla mnie wygodne bo te co są to pożal się boże. Super zabawa. Co prawda robię tylko dla siebie ale tak też jest fajnie

@Dalmierz_Ploza Testowałem takie u siebie w firmie, nic nie dawało w 99% przypadków.

5G najlepiej działa wtedy, gdy jest line of sight, czyli gdy anteny widzą się bez żadnych przeszkód. Zwykłe ściany są już mocną przeszkodą. Spróbuj wymusić 4G, powinno lepiej działać w domu.

Gdy w UK czekałem na neta z Virgin (3 miechy, 3 terminy instalacji-bez skutku) kupiłem router z Amazona na kartę SIM i wybrałem sieć mającą najlepszy zasięg 4G/5G na mojej ulicy.

Router odesłałem jak BT podpięło mi neta.

Karta sądzę, że wyniesie Cię grosze a do routera możesz podłączyć zewnętrzną antenę aby wzmocnić sygnał.

Co do wzmacniacza sygnału-nie znam się ale jak szukałem zewnętrznych anten do mojej taxi, to dobry ivsorawdzony wybór był na Angiesliich serwisach dla łodzi/jachtów(ale nie były to tanie zabawki)

@Okrupnik Równie prawdziwe jak hackowanie w filmach.

I bezbek.

Pracowałem, nawet w dwóch. Z każdego się wymiksowywałem jak tylko znalazłem coś lepszego, czyli po paru miesiącach. Najśmieszniej było w tym drugim, kiedy janusz i jego przydupas nie ogarniali jak działa nowoczesny świat i myśleli, że ze służbowego telefonu komórkowego dzwonię gdzieś do znajomych albo dziwek. Ta, przy zdrapce za 25 zł i nielimitowanych rozmowach w prywatnym telefonie zaiste mi to niezbędne.

Pracowałem w Januszeksie, dużo śmiesznych historii tam było i wiele absurdów. Generalnie młody głupi to wyzysk pełną parą. Po 2 latach byłem już odpowiedzialny, za Projektowanie, stronę www, obsługę zagranicznych klientów (bo nikt tam po angielsku nie rozumiał) nawet obsługę maszyn, w przetargach uczestniczyłem i parę innych rzeczy. Dostałem 200 zł podwyżki, pomimo, że ledwo miałem czas zjeść śniadanie. Szef się darł potężnie.

Pewnego dnia odezwała się firma, zrobiłem do nich zlecenie na boku. Powiedzieli, że szukają kogoś takiego na rynek środkowo europejski. To poszedłem na rozmowę, rzucili niebotyczną kwotą. To przyjąłem.

Potem poszedłem do szefa powiedziałem, że dostałem ofertę innej pracy i będę rezygnować. Chwila gadki i gada no dobra to młody, masz 200 zł podwyżki i po temacie. Mówię, że więcej oferują. Spytał ile. Rzuciłem kwotą ich oferty to wyskoczył z tekstem, że to tyle to on nie zarabia i że to jakaś ściema, kto by tyle dał, bo przecież tyle to nie robię.

Pożegnałem się potem miałem telefony, że coś się zepsuło, w czymś pomóc. Wyręczał się innymi pracownikami, ja tylko odpowiadałem, że po prostu tam nie pracuję.

@cyber_biker pewnie, że pracowałem w januszeksie i szef miał na serio Janusz

Pewnie Oracle ale google podaje że ma 500+ użytkowników no imają własne distro.

Ja pracuję w korpo takim 600+, jeszcze niedawno dla dev domyślnym systemem był ubuntu. Teraz jest win i strasznie na to się wkurzam. Nawet myślę o zmianie pracy bo gdy się zatrudniałem to miałem obiecanego linuksa. Z tego co wiem to chyba w samsungu tak mieli, ale czy jest nadal to nie wiem.

@maly_ludek_lego Tak, pracując w IBMie miałem do wyboru kilka dystrybucji na służbowego lapka. Działało bez problemu.

Dopiero dojrzewasz do pomysłu zmiany zakładu pracy?

Czy już dojrzałeś i to kwestia 1-3 miesięcy?

Im szybciej skończysz z obecnym pierdolnikiem, tym więcej nerwów zachowasz.

Nikt nie ma ochoty pracować z nowym, który ma wszystko w dupie bo poprzednia robota wyssała z niego wszystkie siły witalne.

@SzubiDubiDU jak pocisk zwalaj. Potem będziesz gadał ze dobrze ze po 6 latach a nie po 8

@SzubiDubiDU czy powiedziałeś chociaż o tym co nam napisałeś szefostwu? Może udało by się wyrwać dużą podwyżkę. Oczywiście jak inna praca była by na wyciągnięcie ręki to jeszcze na odchodne bym się z nimi potargował, kto wie. Może znajdą się pieniądze ;)

Sek chyba w tym, że pendrive jest mały i szybko się grzeje. Nie rozważałeś jakiegoś dysku zewnętrznego do takich operacji?

Dysk SSD M2 plus kieszeń.

@Bigos - są dyski SSD w postaci pendrajwa - na przykład ja mam takie dwa - jeden podpięty do Raspberry Pi 5 i na nim jest System Operacyjny (zamiast mieć OS na kacie SD - która jest o wiele wolniejsza) - drugi służy jako pendrajw USB na którym mam zainstalowane różne bootwalne Linuksy i narzędzia - pierwszy kupiłem z ciekawości i przetestowałem prędkość zapisu oraz odczytu i była bardziej niż zadowalająca - to wtedy kupiłem drugi. Z trwałością to nie wiem ile te peny wytrzymają bo jeden mam gdzieś pół roku i jest używany sporadycznie a drugi co jest w Raspberry Pi to świeża sprawa.

Jeśli zaś chcesz kupić obudowę na dysk SSD lub kabel to podpięcia dysku SSD na USB to polecam tylko Sabrent: https://sabrent.com/collections/hard-drive-accessories - różne inne chińskie badziewie padło mi super szybko a sprzęt od Sabrent działa mi intensywnie użytkowany od ponad roku.

#ratemydesk

Okuratna tapeta dla jego, naturze na łoni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie dam pioruna za tą patologiczna tapetę.

Pojebane to AI xD

Ciekawe czym ja sklonili zeby sie rozebrala

@mute Lepsze to niż próby przekształcania pisma w gay-boya

IT to nie jest rynek regulowany, więc kwestia niekompetentnych pracowników nie gra roli. Chyba że dotychczas firmy dla jaj paliły hajsem w piecu. Co jest raczej mało prawdopodobne.

Być może osiągnięto zakładany poziom określonych technologii, jak sztuczna inteligencja itd i nie potrzeba już takich nakładów jak wcześniej.

Rynek sam się reguluje.

@Filip Ciężarówki na dalekich trasach są milion razy lepsze od klepacza w IT. Biuro w centrum, korki, pchanie się, żeby w kuchni posłuchać o historii koleżanki o jej zjebanym bachorze i bezglutenowej sałatce, potem klikanie w komputer, jak 80% Twojego czasu "pracy" nie dotyczy rzeczywistej pracy. Myślisz, że posiedzisz tu jeszcze 5 godzin, a potem zastanowisz się czy serio warto? Korpo-akcje, przyjazd do biura w centrum, żeby zapewnić sobie jakąś pensję. Zobacz jaką jesteś osobą i zastanów się czy Twój normalny komfort pracy jest mniej ważny od poleceń z korpo i jakiegoś tam przelewu? Siedziałem przez ponad rok na startupie - nie wiem czy teraz będę w stanie wrócić do korpo. Na pewno nie chcę.

@Filip mamy koniec bessy i wszystkie firmy zimuja, nic to nie ma wspolnego z rzeczami w ankiecie

@GtotheG kawałek folii mógł tam wpaść. Mi kiedyś na głośniku kawałek opiłka metalowego został i głośniki trzeszczały. Juz miałem kupować wymianę jak pomyślałem - a sprawdzę dokładnie te głośniki. I faktycznie była mikro drobinka

@GtotheG a dmuchałaś kompresorem (ok pewnie nie masz) czy pompką albo rozebrałaś i wyczyściłaś pędzelkiem ? Może to tylko kurzu w cholerę.

Koparka bitcoinow w tle pracuje

@lubiespac "Youth? Beauty? Eternal life?"