Zdjęcie w tle
Wiadomości Polska

Społeczność

Wiadomości Polska

5k+
Skoro już wiemy, że Ziobro swobodnie przelewał hajs z Funduszu Sprawiedliwości mediom [1], spróbujmy się zastanowić: po co?

  • FS ma w założeniu realizować trzy główne cele: pomagać ofiarom przestępstw, pomagać osobom wychodzącym z więzień oraz zapobiegać przestępstwom. Nie bardzo widzę jak reklamowanie FS w mediach miałoby pomóc w realizacji któregokolwiek z tych celów. 

  • Zacznijmy od ofiar. Jeśli jesteś ofiarą przestępstwa i przysługuje Ci pomóc z FS, to znaczy, że państwo już o Tobie wie. Twoją sprawą zajęła się policja, prokuratura, sąd, pomoc społeczna, lekarze, rehabilitanci i tak dalej. Na dowolnym etapie tego procesu (a najlepiej na kilku) państwo powinno poinformować Cię o istnieniu FS, z którego może przysługiwać Ci jakaś pomoc. Reklama FS na Wirtualnej Polsce, która trafi przede wszystkim do osób nieposzkodowanych (bo tych jest większość), naprawdę nie jest potrzebna.

  • To samo z więźniami. Jeśli delikwent siedzi w ośrodku, to znaczy, że już jest w rękach państwa. Jeśli ma się od kogoś dowiedzieć o jakimś programie pomocy postpenitencjarnej, to nie z reklamy w RMF, tylko od jakiegoś państwowego urzędnika, mniejsza czy w mundurze, czy bez.

  • Tylko w kwestii przeciwdziałania można od biedy uznać, że nadanie sprawie rozgłosu może przynieść pozytywne skutki. Ale i tu jest to wątpliwe. Wszak FS rozdaje środki celowe na różne inicjatywy zapobiegające przestępstwom za pośrednictwem konkursów. Niby można dowodzić, że jak więcej ludzi wie o FS, to jest większa szansa, że do konkursów zgłoszą się lepsze podmioty, które zrealizują powierzone im cele lepiej. Problem w tym, że podmioty zgłaszające się do takich konkursów raczej nie dowiadują się o nich z wykupionej w DoRzeczy reklamy, tylko z biuletynów informacji publicznej, platform przetargowych I bezpośrednio od instytucji organizującej konkurs, czyli w tym wypadku od FS, czyli od MS.

  • No heloł, powiecie, ale przecież wiadomo, że Ziobro rozdał z FS kilkaset milionów złotych kolegom z liceum, znajomym księżom, pseudofundacyjkom, które jedni albo drudzy zakładali w dniu uruchomienia konkursu, egzorcystom, religijnym instytutom pseudobadawczym (patrz: mój tekst o prześladowaniu chrześcijan) oraz gminom, w których Suwerenna Polska Ziobry miała swoich kandydatów. No tak, tak właśnie było i jest na to sterta paragonów. Tyle że to raczej nie jest argument za reklamami w RMF, DGP czy mediach Axel Springera, tylko przeciw. No bo sorry, ale te dziesiątki milionów, które wydano na to, były dziesiątkami milionów, których nie dano tym wszystkim Mateckim. No profitu ewidentnie brak. 

O co więc chodziło? Podejrzenie o wpływanie na redakcje nasuwa się samo, ale jest jeszcze kilka prostych wyjaśnień. 

Reklama polityczna. 
Po prostu. Wszyscy wiedzą, że FS = Ziobro, nawet gdyby na danej reklamie zabrakło jego kwadratowej głowy (a raczej nie brakowało). Ziobrowy SuwPol mógł po prostu przez całą kadencję robić sobie kampanię wyborczą, bo miał dostęp do dodatkowego źródełka z publicznymi pieniążkami. No to robił. Przy okazji można było upiec drugą pieczeń, czyli:

Reklama dla swoich.
Zwróćcie uwagę, że wysokie kwoty poszły także dla trzech pisowskich środowisk: Sakiewkczówek, braci Karnowskich oraz DoRzeczy (tak, wiem, to bardziej Konfa). Sęk w tym, że te media mają znacznie mniejsze zasięgi niż normalne mainstreamowe. Wirtualna Polska dostała 7 mln, a Sakiewicz 5, choć jego zasięgi były o rząd (lub dwa) wielkości mniejsze. Zwracam też uwagę, że nie ma żadnych umów z Agorą, TVN czy Polityką, które są mediami o szerokim zasięgu (w swoich segmentach, rzecz jasna). Jest to niemal identyczna sytuacja jak w przypadku reklam spółek Skarbu Państwa, które wynosiły okrągłe zero w TVN czy Wyborczej oraz dziesiątki milionów w niszowych periodykach rybackich i portalach o śladowym ruchu. Zatem niezależnie od tego jakie były przyczyny uruchomienia samych kampanii reklamowych, przy okazji ponownie sypnięto nieproporcjonalnie dużo pieniążków swojakom.

Trzecia pieczeń to dojenie pośrednie.
Mogło też być tak, że pompowanie milionów w reklamy było ukrytym sposobem na rozdawanie publicznych środków swojakom. Ktoś musiał “projektować strategie marketingowe”, co może oznaczać wszystko, w tym także 10-krotne przepłacenie za cokolwiek. Ktoś musiał projektować grafiki, filmiki, bannery, audycje i tak dalej. Ponieważ nikt nad tym nie sprawował kontroli (a całemu przedsięwzięciu szefował gość, który miał całkowitą władzę nad prokuraturą), można było kraść i tędy. Ba, jestem w zasadzie pewien, że tak było. 

  • No dobra, ale to takie tam gdybania. Wiadomo, że interesuje nas, czy członek partii rządzącej nie wpływał przypadkiem na niezależne od rządu media. Wzorem OKO press nie będę teraz wnikał w korelacje czasowe przelewów z liniami redakcyjnymi konkretnych mediów (zrobię jeden wyjątek), bo to żmudna robota na wiele tygodni, którą ktoś dopiero wykona. A przynajmniej: powinien. Tym jednym wyjątkiem jest Wirtualna Polska, do której przelewy szły tylko w latach 2019-2020, czyli do wybuchu afery z wirtualnymi redaktorami Suwartem i Majorem, którzy pisalilaurki dla Ziobry i jego żony. Tutaj korelacja jest naprawdę oczywista. Aczkolwiek należy się cieszyć, że przelewy ustały. Aczkolwiek WP mogłaby wreszcie ujawnić, kto te laurki pisał. [6]

No ale popatrzmy na innych. 

5,1 miliona dostał wydawca Super Expressu. Biorąc pod uwagę, że z maili Dworczyka wiemy, że bezpośredni doradcy Morawieckiego wprost ustalali z tym medium okładki - brak zaskoczenia. [5]

4,1 mln dla DoRzeczy - nie wymaga tłumaczenia. Chyba, że “dlaczego tylko tyle?”

3,6 mln dla Karnowskich - wiadomka

3,6 mln dla RMF FM - to chyba niektórych zdziwiło. Zatem uprzejmie przypomnę, że szef pionu informacyjnego RMF Marek Balawajder i szef warszawskiej redakcji Krzysztof Berenda pielgrzymowali do Daniela Obajtka odpowiednio 9 i 15 razy, co dało im miejsce w czołówce zestawienia. Zapewne pozostaje to bez związku z faktem, że żona pana Balawajdra pracowała w spółce-córce Orlenu. A także z faktem, że RMF bardzo niechętnie opisywało sprawy, które stawiały Daniela i Orlen w złym świetle. Sprawę w dwóch artykułach opisało OKO press [2][3], a także Onet [4]. Skoro RMF nie miało problemu z taką współpracą z oligarchą z Pcimia, to czemu mieliby mieć problem z Ziobrą? Płacił? Płacił. Ktoś się pokapował, że to się działo? Nie.

3,1 mln dostał Polsat - chyba nikogo to nie dziwi. Dodajmy jednak, że Polsat ma realnie ogromne zasięgi i przychody.

3 mln dostało Lux Veritatis - czyli Rydzyk - czyli brak zaskoczenia

2,7 + 2,1 miliona Sakiewicz - wiadomka

1,9 mln Ringier Axel Springer Polska, czyli wydawca Faktu, Newsweeka i Onetu. Można się śmiać, że Ziobro patriota płacił niemieckiemu der Onetowi, ale prawda jest taka, że jeśli widział w tym swój zysk, to oczywiście, że to zrobił. Nie wiem o które media RASP chodzi i na ten moment nie mam skonkretyzowanych podejrzeń.

1,2 mln dostała Rzeczpospolita. Zdziwionym przypomnę, że naczelny Rzepy jeżdził na finansowane przez Orlen wycieczki, a redaktor Kolanko był “obdzwaniany” przez ludzi Morawieckiego. [7][8]

1 mln dostał Dziennik Gazeta Prawna - zbyt rzadko czytam, by wiedzieć czemu

860 tys. dostało PMPG Media. Jest to wydawca tygodnika Wprost, ale także strategiczny inwestor w DoRzeczy. No więc raczej chodziło o DoRzeczy.

  • Na tej liście mamy, wraz z WP, dwanaście pozycji. Spośród nich cztery to media pisowskie i okołopisowskie (Sakiewicz, Karnowscy, Rydzyk i DoRzeczy), jedno nie wiadomo z jakiego klucza dostało przelew (ostatnia pozycja), jedno (WP) miało ewidentnie układ z władzą, ale go skończyło, cztery miały różnego rodzaju - khe khe - dziwne relacje z władzą (Rzepa, Polsat, RMF i Super Express), o jednym nic niestety nie wiem (DGP). Jedynym, które dla mnie jest zaskoczeniem, to RASP. W roku 2019 (i tylko w tym), RASP podpisał z FS trzy umowy na te 1,9 miliona. W tym samym roku, RASP miał 592 mln złotych przychodów. Więc przelewy od Ziobry stanowiły 0,3%. Nie to bym RASP-u bronił, bo sprawa wymaga przecież wyjaśnienia, ale o ile nie było to działanie podjęte z chirurgiczną precyzją, nie bardzo widzę, jak miałoby to wpłynąć na treści tworzone w RASP-owych mediach. Ale oczywiście wykluczyć tego nie można.

Zwracam jednak uwagę, że aż do dziś, tylko przypadek Suwarta w WP dotyczył dealu z Ziobrą. Pozostałe to Orlen, Nowogrodzka i ludzie Morawieckiego.

  • Na koniec dodajmy jeszcze jedno. Otóż nie jest żadną tajemnicą, że PiS przez te osiem lat próbował wpływać na media. Onet i WP dostały propozycje umieszczenia w zarządach “nadzorców” z Nowogrodzkiej. TVN24 próbowano przecież Amerykanom ukraść. Chciano nakładać na media specjalne podatki oraz oznaczać je jako, hehe, zagranicznych agentów. Wiemy, że w niektórych wypadkach takie próby kończyły się sukcesem. Czy przelewy reklamowe z FS były kolejnym narzędziem do kontroli mediów? Na ten moment wygląda to raczej na nadprogramowe promowanie się Ziobry, przy okazji którego pompowano pieniążki pisowskim mediom, a także - potencjalnie - kupowano przychylność innych. Sprawa jest bulwersująca, ale od tego do symetrystycznej tezy, że “wszystkie media się sprzedały” jest jeszcze bardzo, bardzo daleko.

  • Tak więc na razie spokojnie. Spore kwoty dostały media, które i tak miały już jakieś układziki z PiSem. Spore kwoty dostały media wprost pisowskie. Natomiast media spoza tych dwóch grup nie dostały prawie nic. A i tu wymaga dokładnego sprawdzenia, czy aby na pewno naruszono zasady etyki dziennikarskiej w zamian za finansowe profity od państwa.

Mam nadzieję, że pomogłem.

#jebacpis #zostaniecierozliczeni #polityka #putinowskapolska #bekazpisu
(Tekst nie mój, źródło: Doniesienia z putinowskiej Polski na fb)
f9fab90c-e7db-457d-8b6a-39362763eccf
KapitanBomba

Nóż się sam otwiera. Złodzieje.

Sahelantrop

Gdy Michalik jako pierwsza ujawniła proceder kupowania mediów, Wirtualna Polska przysłała jej pismo z żądaniem przeprosin. I to nie byle jakich. Dokładnie określili co ma mówić, jakim tonem, ile ma pieniędzy w ramach odszkodowania wpłacić, jaki tekst umieszczać przed swoimi podcastami, i jak długo ma się on tam pojawiać. Aroganckie, załgane presstytutki.

Pan_Buk

@Wyrocznia A to tylko Fundusz Sprawiedliwości. Dodaj do tego reklamy, kupowane w tych mediach przez spółki skarbu państwa, obsadzone przez partyjnych aparatczyków. I miliony, które z pieniędzy podatnika zapłacono różnym spółkom IT, agencjom marketingowym i tłumaczeniowym za ich "usługi". Rabowano miliony w biały dzień. Państwo nie zdało egzaminu, dlatego gardzę każdym, kto domaga się większej władzy dla polityków.

Zaloguj się aby komentować

LondoMollari

@paulusll No i git, teraz tylko ją skończyć, następnie 10 kolejnych, i będzie można mówić o bezpieczeństwie energetycznym. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/orlen-dal-sie-oszukac-25-latkowi-utracone-zaliczki-i-ropa-z-wenezueli/r3q9vjt

#polityka #biznes #wydarzenia #bekazpisu #obajtek #brudnapala #przestpeczosc

To co oni odpierdalali jest mi ciężko opisać. Jakim głąbem trzeba być, żeby tych fałszywych patriotów, złodziei okradajacych ojczyznę pod flagą biało - czerwoną to już w ogóle zagadka większą niż powstanie kosmosu.
Nemrod

Ten kraj to żart. Miliony dla handlarza bronią na lipne respiratory na podstawie całkowicie wadliwej faktury? Nie ma problemu!

Miliard przedpłat za ropę na firmy-krzaki? Potrzymaj mi piwo!

Ale jak 30-letnia jdg (sklep) mojej ciotki kupuje używany samochód dostawczy to jest wzywana do US z oryginałem faktury, bo podejrzewają przekręt xD

[co ciekawe samego auta nie chcieli oglądać]

GordonLameman

@LordWader


zrób fikołka w tym temacie

no, chodź. Obron PiS i obajtka za to co robili.


no, pokaż jakim niewolnikiem pisowskim jesteś.

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry.

Sprawiedliwe państwo to takie, które staje w obronie bezbronnych i słabych. Które niesie im skutecznie pomoc, gdy jest ona najbardziej potrzebna. Nie opuszcza ich w dramatycznych momentach, gdy padli ofiarą przestępstwa albo innego nieszczęścia, lecz ich wspiera. Pomagać sprawiedliwie to znaczy przyjąć takie reguły postępowania, które wynikają z poczucia solidarności z ofiarą przestępstwa.

Te piękne słowa opisują to czym zajmuje się Fundusz Sprawiedliwości założony niegdyś przez niejakiego Ziobrę. W teorii. A jak to wyglądało w praktyce?

Jak się okazuje, Fundusz w latach 2019-2023 pomagał również słabym i bezbronnym podmiotom medialnym, a były to:

  1. Wirtualna Polska: 7 134 000 zł
  2. Orle Pióro: 4 150 000 zł (Lisicki, DoRzeczy)
  3. Fratria: 3 689 189 zł (Karnowscy)
  4. RMF: 3 605 677 zł
  5. Polsat: 3 167 704 zł 
  6. Spółka Spes i Fundacja Lux Veritatis: 3 087 110 zł (Rydzyk)
  7. Słowo Niezależne: 2 792 100 zł (PIS/Sakiewicz)
  8. Telewizja Republika: 2 156 463 zł (Sakiewicz)
  9. Axel Springer: 1 968 000 zł (Fakt)
  10. Gremi Media: 1 242 300 zł (Rzepa)
  11. Infor: 1 094 700 zł (Gazeta Prawna)
  12. PMPG SA – Platforma Mediowa Point Group: 861 000 zł (Wprost)

Dobra zmiana.

Miłego dnia i smacznej kawusi.

#jebacpis #zostaniecierozliczeni #polityka #putinowskapolska #bekazpisu
b780a954-c90a-4437-88e8-c8b92d176b38
tschecov

Przecież to ewidentne łapówki w białych rękawiczkach.

sireplama

Fundusz Sprawiedliwości założony niegdyś przez niejakiego Ziobrę


@Wyrocznia No nie...


Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej działa od 2012 roku. Jest państwowym funduszem celowym ukierunkowanym na pomoc pokrzywdzonym i świadkom, przeciwdziałanie przestępczości oraz pomoc postpenitencjarną, którego dysponentem jest Minister Sprawiedliwości. Po nowelizacji przepisów /.../ oraz rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z /.../ 2017 r. w sprawie Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, Fundusz zyskał m.in. skróconą nazwę – Fundusz Sprawiedliwości.


https://warszawapraga.so.gov.pl/artykuly/120/fundusz-pomocy-pokrzywdzonym-oraz-pomocy-postpenitencjarnej

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Kasa jest wyprowadzana w majestacie bezprawia z tak zwanego funduszu sprawiedliwości, a w tle słychać chór aniołków Rydzyka śpiewający "♪godne to i sprawiedliwe♫".

Zaloguj się aby komentować

@Wyrocznia Zawsze lubiłem śledzić Twoje wpisy. Wydawało mi się, że starasz się działać w imię wolności obywatelskich, ale tutaj niestety pokazałeś stronę, która w mojej opinii mocno od tego odbiega: https://www.hejto.pl/wpis/to-jest-ten-moment-kiedy-czuje-wieksza-bezsilnosc-pomieszana-z-irytacja-niz-za-c
Z Twojego wpisu i komentarzy można zrozumieć, że 'skoro mężczyzna nie ma prawa do prawnej aborcji, to ma prawo zmuszać kobietę do rodzenia'. (jeśli źle zrozumiałem to mnie popraw).

Nie tędy droga, idźmy równolegle w kierunku wolności obywatelskich, ale bez wykluczania czy warunkowania ich zastosowania prawami innej grupy.

Takie warunki działają na zasadzie podobnej, co posłanki lewicy (z którymi bardzo się nie zgadzam) - albo dobrowolna aborcja do 12 tygodnia, albo nic. I nieważne, że zmiana tego to proces, że rozszerzanie przesłanek, czy niekaranie lekarzy jest pójściem w dobrą stronę. Nie, 'ma być tak jak chcemy, albo wcale'.

PS. Same tabletki poronne nie są niczym nowym, od dawna są promowane przez różne organizacje charytatywne. Można je legalnie zamawiać do Polski (pod warunkiem nieprzymuszania do ich zażycia i w ogóle braku udziału osób trzecich).

#polityka #putinowskapolska
GordonLameman

Niestety wyrocznia jest płaski.


w sensie, że jak tylko w pewnym stopniu się z nim nie zgadzasz to jesteś wrogiem.


do tego jest raczej mało inteligentny, bo dobre są tylko przeklejki. To co pisał samodzielnie było dość głupie.

Wyrocznia

Z Twojego wpisu i komentarzy można zrozumieć, że 'skoro mężczyzna nie ma prawa do prawnej aborcji, to ma prawo zmuszać kobietę do rodzenia'. (jeśli źle zrozumiałem to mnie popraw)


@mikeb9x oczywiście, że nikt nikogo nie ma prawa do niczego zmuszać. Ale jest inaczej.


Aborcja na życzenie w obecnym systemie prawnym to nic innego jak dawanie kobietom praw równych Bogu. To od kobiecego kaprysu, od jednostronnej decyzji miałoby zależeć życie (lub brak życia) nowego człowieka. Już samo to jest okrutne.


Druga sprawa - nikt nie mówi o ojcach - gdzie ich emocje, gdzie jakiekolwiek prawo do dziecka? Czyli jak pani przyszła niedoszła mama się rozmysli to masz pecha chłopie kiedy chciałeś a jak nie chciałeś za to pani mama chciała to czeka cię płacenie przez 18-26 lat za dziecko, którego nie chcesz?


Gdzie prawo dziecka do życia, gdzie prawo ojca do dziecka?


Tak, jest to ciało kobiety ale płód w niej ma zawsze ojca. I nie jest żadną jej wyłączną własnością ani nowotworem, który należy usunąć.


PS. Poza tym jak to „zmuszać do rodzenia”? To chłopaki na Ukrainie nie są zmuszani do aktywności ku chwale ojczyzny tj. robienia za mięso armatnie? W Polsce będzie to samo. Poza tym dzietność szoruje po dnie, tyle z tego zmuszania pań.

Anteczek

@mikeb9x no i jeszcze tekst o zaniechaniu stosunku. Nie wiem czy to kiepski żart, czy jesteś trollem czy debilem.

Zaloguj się aby komentować

Adrian to jednak fachowiec jest. Fachowo robi z siebie pośmiewisko.

Przynajmniej wiadomo po co za wielką wodę poleciał.

#jebacpis #bekazpisu #polityka #putinowskapolska #wiadomoscipolska
bd0563f4-e36e-4030-8239-dd985314ada9
d589c0c1-dc80-4da0-aa52-79cdb2a6211d
Alalai

@Wyrocznia poleciał na wycieczkę za publiczne pieniądze

kaszalot

jebać adriana i karakana, ale akurat w tych fotach nie ma moim zdaniem nic złego, wręcz przeciwnie, bardzo fajne ujęcia

NiebieskiSzpadelNihilizmu

I po jaką cholerę on tam pojechał? Wycieczkę krajoznawczą sobie zrobić za pieniądze podatników?

Zaloguj się aby komentować

Wołkow to rosyjski opozycjonista, współpracownik Nawalnego, który jakiś czas temu został pobity w Litwie.

Napastników zatrzymały polskie służby

#wiadomoscipolska #litwa #rosja
0f94b36f-0214-4dd8-8b12-3ddebee929ac
libertarianin

Polscy obywatele czy ludzie co dostali wizy od pisu? (I może obywatelstwo xD)

Pan_Buk

@smierdakow "w Litwie"?

7bee2ed0-bce0-4c38-9f6f-f63e05515534
Czemu

Skąd wgl wiedzieli żeby ich akurat szukać

Zaloguj się aby komentować

No to czekam, jakie fikołki będą odpierdalać ci, którzy cisnęli z spotkania Dudu - Trump, jeżeli okaże się to prawdą! Najbardziej czekam na "gimnastykę umysłową" od Silni( pierdolnięci ) Razem!( ͡° ͜ʖ ͡°)
No i na komentarz @DirtDiver

Paradoksalnie im większe mamy jednak obawy związane z Trumpem, tym ważniejsze jest utrzymanie kanałów komunikacji z nim. Według informacji ujawnionych w podcaście "Raport Międzynarodowy" przez Zbigniewa Parafianowicza z "Dziennika Gazety Prawnej", a potwierdzonych następnie przez Onet, spotkanie Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem organizował Krzysztof Szczerski. Co istotne, było to działanie, na które Szczerski otrzymał zielone światło od kierownictwa MSZ.
Formuła kolacji Dudy i Trumpa, którą znaleziono, wydaje się przy tym optymalna. Z jednej strony doszło do spotkania i odnowienia kontaktu, ale z drugiej prezydentowi RP udało się uniknąć potencjalnej pułapki, którą byłoby jakieś niezręczne sformułowanie sugerujące jego poparcie dla Trumpa.

Cały tekst Witolda Jurasza:
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/kulisy-spotkania-duda-trump-msz-dalo-zielone-swiatlo-analiza/v03kblg,79cfc278

#polityka #dudacontent #silnirazem #usa #trump #niepopularnaopinia #geopolityka
392a12ad-ec86-46f6-88bc-59dc99dacd05
54a86383-0a57-4def-9c75-084780ae1425
ef459ad9-162c-49f2-bec6-619c18edfd9f
wykopany

Polecial dogadac z Donaldem, żeby nie odpierdalal maniany z nuclear sharing dla Polski.


Wcześniej obgadali temat nuclear sharing z wujkiem Joe przy okazji rocznicy wstąpienia do NATO (wizyta Dudy i Tuska w USA, zaraz po niej Tusk spotkał się z Marconem i Scholzem).

voy.Wu

słyszałem że Adrian poleciał ułaskawić Trumpa

ZygoteNeverborn

@rebe-szunis Oczywiście że rozmowa była pozbawiona sensu. Słowo Trumpa znaczy tyle co słowo Putina, a typ jest tak łasy na komplementy, że woltę można zrobić w każdej chwili. Wystarczy spojrzeć na prominentnych republikanów, którzy wcześniej na Trumpa pluli.

Zaloguj się aby komentować

Minimum 7500 złotych na rękę – tyle trzeba zarabiać, żeby spokojnie żyć. Tak uważa 40 proc. ankietowanych młodych ludzie z pokolenia Z. Kwota 3500 złotych, czyli nieco więcej niż dziś minimalna pensja, usatysfakcjonowałaby zaledwie 6 proc. pytanych. 
Takie wyobrażenie o płacach mają ludzie dopiero wchodzący na rynek pracy. Zetki to pokolenie osób urodzonych między 1995 a 2012 rokiem. 
https://300gospodarka.pl/news/ile-trzeba-zarabiac-zeby-spokojnie-zyc-mlodzi-z-pokolenia-z-podaja-kwoty-grafika
#pieniadze #pracbaza #praca #zarobki #gospodarka
9a119116-057f-43b8-bc1d-ff87ea52fb67
lexico

@Banan11 będzie bolesne zderzenie z rzeczywistością

morrowind

No to w Polsce może być ciężko bo tyle nie zarabia przygniatająca większość pracujących. Coś czuję że problemy depresji czy zaburzeń będą się nasilać u następnych pokoleń.

ferculorum

@Banan11 Ale pytanie nie jest o zarobki zapewniające spokojne życie tylko o wysokie zarobki zapewniające spokojne życie. Ciężko oczekiwać odpowiedzi, że wysokie zarobki to minimalna.

Zaloguj się aby komentować

Nawet lewica mówi ludzkim głosem.

Mnie to najbardziej dziwi brak zgody ustalenia limitu ceny za m2 w programie. Prosta regulująca rynek rzecz, a tusk "nie da sie giga chad" znów przed tym klęka...

#nabiciwpo #bekaztuska #gigachadtusk #polityka
b4a5c6f0-0740-4c94-af78-a2ff5fff415e
smierdakow

Boch ogólnie z rigczem, jako jeden z niewielu poruszał temat dyskryminacji mężczyzn, po prostu ma mentalność Razem i przypadkowo znalazł się w Lewicy

solly

czekam az ktos przyjdzie bronic ko i tuska tlumaczac, ze nie wolno krytykowac, bo pis ogolnie byl chujowszy xD

Zaloguj się aby komentować

"Sąd uznał Katarzynę R. winną zarzucanych jej czynów. Wymierzył oskarżonej karę łączną 10 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Karę oskarżona ma odbyć w systemie terapeutycznym dla osób z zaburzeniami osobowości. Ponadto Katarzyna R. ma odbyć terapie uzależnień.

Oskarżona ma zapłacić 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Ponadto sąd orzekł wobec Katarzyny R. zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 4 lat oraz zadośćuczynienie po 5 tys. zł dla obu policjantów, których oskarżona znieważała i naruszyła ich nietykalność cielesną. Sąd obciążył Katarzynę R. kosztami procesu.

Dla policjantów kasa tak, poszkodowanym to nie xD

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,190451,30894210,zaatakowala-nozem-dwoch-mezczyzn-pozniej-probowala-uciec-adwokatka.html

#wiadomoscipolska
SuperSzturmowiec

5 tys to duża kwota dla policjanta - ryzyko wpisane w zawód

może nie mają informacji ile poszkodowany dostał?

Wątpię by nic nie dostali

Zaloguj się aby komentować

Właśnie trafiłem na artykuł w Al Jazeerze, o wykorzystaniu imigrantów do pracy w Polsce. Onet to przetłumaczył, dlatego takie źródło podrzucę, jako pierwsze. Znalazłem też jakiś artykuł o zatrzymaniu przez straż graniczną kilku Filipińczyków. Innymi słowy nie brzmi nierealnie. Jak ktoś to wrzucał, to dajcie znać.

700 zł za miesiąc pracy na fermie drobiu. Kulisy pracy Filipinek w Polsce


Stephanie* z Filipin, zafascynowana perspektywą pracy w Polsce, którą przedstawiło jej biuro pośrednictwa pracy w Hongkongu, wkrótce po przekroczeniu progu, postanowiła opuścić neonowe światła Azji na rzecz obiecującej przyszłości w Europie. Nie minął rok, a już lądowała w Warszawie, dołączając do rosnącej rzeszy rodaków pracujących w polskich fabrykach, magazynach, na farmach, w hotelach, w domach i na placach budowy. Al Jazeera opisuje realia pracy zagranicznych pracowników w Polsce.

Stephanie z Filipin przyleciała do Polski w poszukiwaniu lepszego życia, ale zamiast obiecanych 1000 dolarów zarabiała zaledwie 175. Jak wygląda rzeczywistość pracy dla obcokrajowców w naszym kraju?

Marzenia Stephanie o lepszym życiu zderzyły się z brutalną rzeczywistością niewyspecjalizowanej pracy w Polsce. Po zatrudnieniu w fabryce drobiu w małym mieście na zachodzie kraju, jej zarobki wynosiły zaledwie 700 złotych za miesiąc pracy, co stanowi ułamek obiecanych przez pośredników tysiąca dolarów. Stephanie nie do końca rozumiała, jak obliczano jej wynagrodzenie. Jak twierdzi, pracodawca dokonał potrąceń na pokrycie kosztów zakwaterowania w dormitorium, uniformu, butów roboczych oraz wniosku o Kartę Pobytu Czasowego.

Filipinka opisuje swoją pracę jako morderczą. Przez wiele godzin dziennie, w zimnym i ciasnym pomieszczeniu, kroiła zamrożone części kurczaków. Jej sytuację pogarszał fakt, że jej przełożony często krzyczał na nią i jej współpracowników. Zabraniał im rozmawiać ze sobą i korzystać z toalety bez pozwolenia. Podobne warunki w fabryce drobiu opisały dwie inne Filipinki.

https://podroze.onet.pl/polska/700-zl-za-miesiac-pracy-na-fermie-drobiu-kulisy-pracy-filipinek-w-polsce/382t9tt

https://www.aljazeera.com/economy/2024/4/17/after-leaving-the-grind-in-asia-filipino-women-find-exploitation-in-poland

#wiadomoscipolska
jarezz

Bardzo realnie. Kiedyś poddani Kima pracowali w Trójmieście za coś ok. 60pln do ręki. Poyracali im zakwaterowanie, miesięczny na dojazdy do stoczni itp.


Było to w latach kiedy minimalna była ok. 700 czyli pierwszy PiS albo pierwsza PO.


Pisał o tym Dziennik Bałtycki

Zaloguj się aby komentować

To jest ten moment kiedy czuję większą bezsilność pomieszaną z irytacją niż za całych 8 lat reżimu Partii. Co tam wojna u bram, co tam dzietność szorująca po dnie, co tam drożyzna i widmo zapaści gospodarczej.

Są inne priorytety.

Przed państwem „Ministra” do spraw „równości” Katarzyna Kotuła.

#jebaclewice #polityka #putinowskapolska #wiadomoscipolska
c896db71-c712-4225-b8a4-b52082b9660a
dwaplusdwatocztery

@Wyrocznia a jak pisalem o tym pol roku temu to mnie wyzywales!!

Klopsztanga

@Wyrocznia o aż musiałem przetrzeć ekran komórki, bo nie wierzyłem że to napisałeś sam teraz widzisz jakie cyrki są od ostatnich kilkunastu lat w polityce. Całą klasę polityczną trzeba wy…. Tak jak po 89.

mitsue

I bardzo dobrze robi, moze uratuje jakas kobiete.

Zaloguj się aby komentować

Ozusowanie wszystkich umów-zleceń jako spełnienie kamieni milowych, dlaczego to dobra decyzja wg Łukasza Kozłowskiego:

Mamy w zasadzie jedyny system ubezpieczeń społecznych w Europie, w którym najwyższy dochód nie podlega automatycznie oskładkowaniu, system, który promuje zatrudnianie na umowach-zleceniach. W innych krajach jest tak, że płaci się składkę od każdej umowy lub przynajmniej od umowy zawartej na najwyższą kwotę. W Polsce osoba mająca dwie umowy-zlecenia: jedną na 4,5 tys. zł, a drugą na 20 tys. zł, może płacić składki tylko od tej pierwszej. Skoro od wszystkich przychodów płacimy składkę zdrowotną, to dlaczego tej samej zasady nie zastosujemy do składek emerytalno-rentowych?

Umowy-zlecenia są wykorzystywane do budowania przewagi konkurencyjnej przez niektóre podmioty, nad tymi które zatrudniają na podstawie umowy o pracę. Wystarczy mieć pierwszą umowę na płacy minimalnej, by potem nie odprowadzać składek od umów na znacznie wyższe kwoty. Firmy, które opierały swoją strategię o nieoskładkowane umowy-zlecenia, są tańsze np. na rynku zamówień publicznych. Właściwie tylko one mogą wygrywać przetargi. Cała reszta musi się do nich dostosować albo opuścić rynek. Oskładkowanie wszystkich umów doprowadzi do wyrównania warunków konkurencji.

Instytucje publiczne rozpisujące przetargi przez lata były głównymi beneficjentami tej chorej sytuacji. Co więcej, zleceniobiorcy skorzystają również na tym, że będą posiadali prawo do znacznie wyższej emerytury, a np. w razie choroby lub wypadku – do znacznie wyższego zasiłku lub renty niż do tej pory.

https://businessinsider.com.pl/prawo/opinie/ozusowanie-umow-zlecen-od-2025-r-oto-kto-straci-i-kto-zyska/5z7zrnz?

#wiadomoscipolska #zus #pracbaza
jonas

Może zamiast dopieprzać pracownikom i zwiększać koszty pracy, lepiej byłoby zmienić kryteria zamówień publicznych na inne niż "95% - cena"?

GordonLameman

@jimmy_gonzale 

Bardzo dobra, a konfederackie kapcie siedzą cicho.

AdelbertVonBimberstein

@smierdakow uderzy w januszexy budowlane, minimalna na zleceniu a uboga reszta pod stołem. I zdychaj psie pod płotem na starość na złamane plecy.

Z drugiej jednak strony składki na ubezpieczenie emerytalne są jakieś horrendalnie wysokie. Zakładając, że chciałbym dorobić na własnej działalności około 2 k zł w dwa tygodnie (tyle mam swojego między rotacjami) państwo na preferencyjnych małym zusie odbierze mi 1272,6 zł. Dramat.

Pozostają zlecenia na czarno.

SzwagierPrezydenta

@AdelbertVonBimberstein obserwuję gdzieś od ponad roku że januszeksy płacą poniżej minimalnej, w mojej okolicy to jest jakieś 13/14 zł na godzinę. Także chyba politycy przegrzali system

AdelbertVonBimberstein

@SzwagierPrezydenta nie no tyle to nie. Jeśli chodzi o budowę to w Bydgoszczy stawki są około 25 zł za godzinę ale to i tak dramat bo to stawki takie sprzed 3 lat.


Edit: 25 na rękę. Przy 8 godzinach masz 4k zł za złamane plecy, wietrzenie dupy w toyu, pracę na słońcu, wietrze i deszczu. To już lepiej iść za 3.3k zł gdziekolwiek za minimalną w ciepłe. Na wózek na magazyn, do sklepu na kasę

Zaloguj się aby komentować

Następna