Zdjęcie w tle
Sport

Społeczność

Sport

164
25 465 192 - 80 = 25 465 112
#pompujwpoprzekziemi
UmytaPacha

@splash545 jak się pompujewpoprzekziemi?

splash545

@UmytaPacha całkiem inaczej niż wzdłuż

A jeśli chodzi o genezę tagu to były to jakieś wyliczenia Statycznego Stefka chyba to był promień Ziemi x 2 pomnożony przez liczbę metrów i potem znów x 2 bo jedna pompka uznana za pół metra i do tego wynik zaokrąglony do góry. Coś takiego to było.

Ale ogólny sens jest taki, że robimy pompki

UmytaPacha

@splash545 w sensie na stojąco do ściany?

Zaloguj się aby komentować

Pobił rekord na trasie pięciokrotnego Ironmana na Florydzie, poprawiając go aż o ponad siedem godzin. Może go jednak stracić. Jak dowiedział się Onet w trzech niezależnych źródłach, Robert Karaś, bo o nim mowa, został znowu przyłapany na dopingu. W organizmie polskiego ultratriathlonista wykryto dwie substancje — klomifen i drostanolon. Sportowiec częściowo potwierdził te informacje w swoich mediach społecznościowych.
#sport #ironman
https://www.onet.pl/informacje/onetwarszawa/robert-karas-znowu-przylapany-na-dopingu-tym-razem-w-usa/t0k5mdx,79cfc278
Ragnarokk

Koleś to Baran, nie Karaś

MostlyRenegade

@Banan11 uważam, że doping powinien być legalny. Niech się wszyscy szprycują, łykają tablety, kłują dupę i niech zdychają przed trzydziestką. Sport to tylko biznes, więc bez żalu z mojej strony.

redve123

@MostlyRenegade i w tym momencie możesz sobie odpuścić udział w zawodach, jeżeli nie chcesz umrzeć przed 30, bo i tak nie masz szans z resztą. Super sport

MostlyRenegade

@redve123 jak się popatrzy na wieści ze sportu, to niekiedy trudno uwierzyć, że teraz jest inaczej. Jest tylko kwestia tego, co akurat jest uznawane za legalne, a co nie.

pluszowy_zergling

Ciekawe, czy tym razem sobie przeczytamy "Ale przecież te środki miały zniknąć z badań krwi w ciągu x godzin, mój szaman mnie oszukał ..."

Zaloguj się aby komentować

Szósty dzień #wspinanie w ramach #trenujzhejto
Tym samym trzeci tydzień.

Dzień zacząłem od prowadzenia 5c+, która mnie ostatnio zrzucała w przewieszce. Pierdoła, ale dla mnie symboliczna, bo gdy kiedyś po raz pierwszy zrobiłem 5c+ na tej samej strukturze (sto lat temu, z innymi chwytami oczywiście), to był to dla mnie wyznacznik przejścia poziom wyżej. I tak sobie go pozostawiłem - teraz też odfajkował mi, że skończył się pierwszy etap wracania do formy.

W końcu postanowiliśmy, że czas skończyć z dręczeniem wędek i w ramach treningu po prostu będziemy się wspinali - aż do odpadnięcia. Miało być od trudnych dróg i w dół, a tymczasem zrobiła się z tego kolejka 6b6b+6c+7a/6c+... (Dwie ostatnie już na wędkę, nie czułem się na tyle swobodnie, żeby ryzykować glupi lot z pierwszej wpinki). Zatem tak, nie spodziewałem się trzy tygodnie temu, że będę prowadził - do odpadnięcia, ale jednak kawał drogi - 6b+. I że bez problemów wyjdę taki kawał drogi po... siódemce.

W sumie to ciężki wieczór dziś, boli cały - ale i #czujedobrzeczlowiek Pocieszam się tym, że jutro będzie gorzej

@zed123 przypomniało mi się, co jest fajnego w skali francuskiej. W skali Kurtyki pierwszym progiem po szóstce jest "magiczne" VI.4. Nie 3, nie 5 - a 4. Kawał drogi. Tymczasem żeby się pocieszyć wejściem na nowy poziom, w skali francuskiej wystarczy "tylko" VI.3 czyli 7a
bojowonastawionaowca

@Statyczny_Stefek piękny postęp!

Statyczny_Stefek

@bojowonastawionaowca Teraz trzeba zrobić żeby każdą z dróg zrobić do końca

Zaloguj się aby komentować